Zapewnienie potrzeb mieszkaniowych obywateli stanowi ważny postulat Programu OPZZ na lata 2022-2027. W związku z przygotowaniem przez ministerstwo rozwoju i technologii dwóch projektów ustaw z obszaru mieszkalnictwa, wiceprzewodnicząca OPZZ, Barbara Popielarz, przedstawiła stanowisko OPZZ dotyczące proponowanych zmian prawa.

OPZZ skrytykowało pomysł wprowadzenia instrumentu wsparcia obywateli w nabyciu mieszkania pod nazwą kredyt mieszkaniowy #naStart, który ma zastąpić bezpieczny kredyt 2% oraz rodzinny kredyt mieszkaniowy. Tego typu programy mogłyby funkcjonować, jednak po zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych osób o niskich dochodach i w ramach systemu publicznych rozwiązań wspierających, w różnych formach, zapewnienie potrzeb bytowych obywateli.

W naszej ocenie, funkcjonowanie kredytu mieszkaniowego #naStart utrwala aktualną normę, zgodnie z którą przeważająca część mieszkań nabywana jest przez obywateli w drodze kupna i wiąże się z wieloletnim zobowiązaniem kredytowym. Ponadto, instrument kredyt mieszkaniowy #naStart, podobnie jak wcześniejsze narzędzia tego typu, będzie wpływał niekorzystnie na kształtowanie się cen nieruchomości, powodując ich dalszy wzrost - przez co są one co raz mniej dostępne dla pracowników. Stanowisko OPZZ potwierdzają dane Narodowego Banku Polskiego, według których bezpieczny kredyt 2% był w ostatnich miesiącach 2023 r. jednym z głównych czynników wzrostu popytu na rynku kredytów mieszkaniowych oraz popytu na mieszkania w ofercie rynku (pierwotnego i wtórnego). Negatywnym skutkiem tego oddziaływania jest odbiegający od średniej w poprzednich latach wzrost cen mieszkań w 2023 r., odzwierciedlony m.in. w dynamicznym wzroście średnich kwot udzielanych kredytów mieszkaniowych. Dodatkowo, dynamika wzrostu średniej ceny transakcyjnej metra kwadratowego mieszkania na rynku pierwotnym była wyższa niż kosztów budowy.

Biorąc powyższe pod uwagę OPZZ zaproponowało, aby państwo oddziaływało na podaż mieszkań na rynku a nie tak jak obecnie na popyt. W warunkach ograniczonych środków publicznych przeznaczanych przez państwo na politykę mieszkaniową oraz niezaspokojonych potrzeb mieszkaniowych osób najmniej zarabiających, środki publiczne powinny zostać w pierwszej kolejności skierowane na finansowanie instrumentów zwiększających dostępność mieszkań komunalnych, socjalnych i na wynajem. Mieszkania adresowane do osób o niższych dochodach stanowiły bowiem w 2023 r. jedynie 1,5% liczby nowo wybudowanych mieszkań (ok. 3,3 tys.).

Krokiem w dobrym kierunku jest w związku z tym, zaproponowane przez ministerstwo zwiększenie nakładów na społeczne formy rozwoju mieszkalnictwa. To działanie potrzebne ale z pewnością niewystarczające biorąc pod uwagę zapotrzebowanie obywateli na mieszkania - nie powinno zatem wyczerpywać inicjatyw państwa w obszarze mieszkalnictwa. Brak stabilności mieszkaniowej jest jednym z najistotniejszych problemów społecznych w Polsce. Mimo to, w ostatnich latach nie dokonano istotnych zmian w polityce mieszkaniowej państwa. Przeciwnie, dostrzegalna była tendencja do ograniczania wydatków publicznych na politykę mieszkaniową. Udział tych wydatków w PKB stanowił w 2023 r. według Eurostatu 2023 r. 2,1% przy średniej unijnej na poziomie 5,7% i należał do najniższych w Unii Europejskiej.

Potrzebujemy zatem adekwatnie finansowanej przez państwo polityki mieszkaniowej, która doprowadzi do powstania odpowiedniej do potrzeb liczby lokali spółdzielczych, komunalnych, socjalnych i na wynajem. OPZZ zwróciło się zatem z postulatem przygotowania przez rząd długoterminowej, kompleksowej i adekwatnie finansowanej polityki mieszkaniowej państwa, która uwzględni zróżnicowanie dochodowe obywateli.

(KP)

Tu wpisz tekst...