Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii, odpowiadając na apel OPZZ, podkreślił strategiczne znaczenie przemysłu dla polskiej gospodarki, uznając go za kluczowy motor innowacji, konkurencyjności i miejsc pracy.

Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej

W swojej odpowiedzi mister rozwoju i technologii wskazał, że tematyka przemysłowa zyskuje znaczenie na poziomie unijnym, co odzwierciedla raport Komisji Europejskiej „Przyszłość europejskiej konkurencyjności” (tzw. Raport Draghiego). Dokument ten definiuje priorytety w takich sektorach jak: energia, technologie zaawansowane, przemysł farmaceutyczny czy transport, wskazując na potrzebę połączenia wzrostu gospodarczego z transformacją ekologiczną.

Polska, zdaniem ministra rozwoju, jako jedno z najsilniej uprzemysłowionych państw UE, stoi przed wyzwaniem dalszego rozwoju sektora w warunkach globalnej konkurencji, kryzysu energetycznego i dynamicznie zmieniających się realiów politycznych. W związku z tym rząd planuje w ramach prezydencji Polski w EU aktywne działania, takie jak modyfikacja regulacji dotyczących cen energii i emisji CO₂, a także skuteczniejsza ochrona rynku wewnętrznego UE poprzez narzędzia, takie jak CBAM. Kluczowym elementem będzie również dialog z przedstawicielami przemysłu, w którym mają pomóc prace Zespołu ds. przemysłowo-energetycznego.

Na poziomie krajowym minister wskazał na znaczenie dwóch strategicznych procesów – aktualizacji Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu (KPEiK 2030) oraz nowej Średniookresowej Strategii Rozwoju Kraju (ŚSRK 2035). Dokumenty te określą kierunki rozwoju polskiej gospodarki, w tym przemysłu, w najbliższych latach, z naciskiem na dekarbonizację, bezpieczeństwo energetyczne i wspieranie innowacji. Minister rozwoju podkreślił również potencjał mechanizmu kontraktów branżowych, które pozwalają na lepsze dopasowanie polityki publicznej do specyficznych potrzeb poszczególnych sektorów, oferując nowe narzędzia wsparcia.

Jednak w swojej odpowiedzi minister rozwoju nie wskazał, który z resortów lub członków rządu jest odpowiedzialny za przygotowanie polityki przemysłowej Polski. Brak takiego wyjaśnienia potwierdza obawy OPZZ, że prace nad polityką przemysłową nie są odpowiednio skoordynowane.

Minister Paszyk zdeklarował otwartości na współpracę z OPZZ oraz innymi partnerami społecznymi. Wskazał, że dynamiczne zmiany w otoczeniu gospodarczym wymagają nie tylko elastyczności, ale także odważnych decyzji, które wzmocnią pozycję polskiego przemysłu zarówno na rynku europejskim, jak i globalnym. Niemniej jednak brak informacji o podmiocie odpowiedzialnym za politykę przemysłową stwarza ryzyko braku spójności i efektywności działań.

(nq)