Komisja Kobiet OPZZ reprezentowana przez kobiety, działaczki związkowe zrzeszone w Ogólnopolskim Porozumieniu Związków Zawodowych jest oburzona decyzją Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wykluczenia możliwości legalnego przerwania ciąży w uzasadnionych przypadkach i w pełni solidaryzuje się ze wszystkimi protestującymi obecnie kobietami na ulicach polskich miast.
Nie możemy zrozumieć, dlaczego sędziowie Trybunału Konstytucyjnego, przy pełnej akceptacji i aprobacie rządu, naruszyli uważany za rozsądny i akceptowalny społecznie od 27 lat kompromis aborcyjny. Kompromis ten, choć trudny, dawał kobietom możliwość wyboru zgodnie z ich przekonaniami i sumieniem. Obecna decyzja sędziów to odebranie kobietom tego prawa. To także sygnał dla społeczeństwa, że uchwalone w konsensusie kompromisy społeczne można zmieniać bez dialogu i akceptacji w jeden dzień.
Dziś pytamy Pana Premiera, rząd i sędziów Trybunału Konstytucyjnego – jaka była intencja pozbawiania nas kobiet prawa do dyskusji w tak trudnym i ważnym dla nas obszarze związanym z macierzyństwem i rodzicielstwem. To nie tylko nasz ,,problem”. To sprawa społecznie wspólna dla wszystkich - naszych rodzin i przyszłych pokoleń.
Bulwersująca jest nie tylko decyzja Trybunału, ale i czas jej podjęcia.
Czas pandemii dla wielu z nas to czas zagrożenia bezpieczeństwa zdrowotnego naszych rodzin. Obecnie, po kilku dniach protestów słyszymy, że to na nas, kobiety i protestujące z nami całe nasze rodziny spadnie odpowiedzialność za wzrost zakażeń. Jest to po prostu niegodna ocena.
Jako kobiety działające w związkach zawodowych cenimy dialog i kompromis, różnorodność poglądów i szacunek dla wolności osobistych. To wszystko zostało dziś odebrane polskim kobietom ! Trudno nam zrozumieć, że metodą rozwiązywania problemów społecznych jest odgórne wprowadzanie nakazów i zakazów. W jaki sposób są dziś respektowane prawa i wolności osobiste zagwarantowane w artykule 47 Konstytucji: „Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym”? Decyzja Trybunału to właśnie pozbawienie kobiet prawa wyboru i przedmiotowe ich traktowanie.
Dziś rząd wyraża zdziwienie dlaczego kobiety wyszły na ulicę.
Proszę wskażcie nam miejsce – gdzie kobiety mają rozmawiać?
Kobiety OPZZ nie akceptują dialogu na ulicy, ale jest to jedyna możliwość pokazania niezadowolenia społecznego i brak zaufania państwa do obywateli.
Dlatego Komisja Kobiet OPZZ apeluje do rządu o rozwagę i podjęcie dialogu z protestującymi kobietami. Jeszcze nie jest za późno!
Uważamy także, że rząd powinien zagwarantować środki finansowe i rzeczywiste formy pomocy dla rodzin decydujących się na wychowanie głęboko upośledzonych dzieci, a nie mocą prawa i przymusu decydować, co mają zrobić w kwestii takich dzieci.
Niezależnie od poglądów i przekonań politycznych – równościowe prawa kobiet w Polsce sięgnęły bruku!
Nigdy Wam tego nie zapomnimy.
Komisja Kobiet OPZZ