Ogólnopolskie Porozumienie
Związków zawodowych

Kraj

27 października 2023

Ruszył kolejny etap Programu wsparcia firm energochłonnych

Ruszył kolejny etap wsparcia firm energochłonnych. OPZZ działał na rzecz uruchomienia przez rząd programu wsparcia dla tego rodzaju firm na forum Rady Dialogu Społecznego. Treść rządowego programu „Pomoc dla przemysłu energochłonnego związana z cenami gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2023 r.” i regulaminy udzielenia wsparcia są dostępne na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii pod poniższym adresem: https://www.gov.pl/web/rozwoj-technologia/pomoc-dla-przemyslu-energochlonnego-zwiazana-z-cenami-gazu-ziemnego-i-energii-elektrycznej-w-2023-r Nabór do Programu rozpoczął się do Programu rozpoczął się dziś tj. 25 października 2023 i potrwa do 8 listopada 2023 r. (14 dni). Informacja o Naborze jest dostępna na stronach Ministerstwa Rozwoju i Technologii oraz operatora programu – Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. https://www.gov.pl/web/nfosigw/ogloszenia Wnioski należy składać są w formie elektronicznej przy użyciu Generatora Wniosków o Dofinansowanie, dostępnego pod adresem: https://www.gov.pl/web/nfosigw/generator-wnioskow-o-dofinansowanie Program został opracowany na podstawie ustawy z 29 września 2022 r. o zasadach realizacji programów wsparcia przedsiębiorców w związku z sytuacją na rynku energii w latach 2022-2024 r. Do udziału w programie uprawnionych jest ok. 3 000 firm prowadzących działalność gospodarczą w Polsce. Przedsiębiorstwa energochłonne mogą ubiegać się o pomoc podstawową albo zwiększoną. Pomoc podstawową będzie mógł uzyskać każdy przedsiębiorca energochłonny działający w sektorze wydobywczym i przetwórstwa przemysłowego, a pomoc zwiększoną te firmy, które działają w sektorach szczególnie narażonych na utratę konkurencyjności. Budżet Programu to 5,5 mld zł. (KP)

Czytaj więcej

25 października 2023

Posiedzenie Zespołu OPZZ ds. gospodarki i finansów publicznych 12.10.2023

12 października za pośrednictwem programu ZOOM, odbyło się posiedzenie Zespołu ds. gospodarki i finansów publicznych. Przedmiotem obrad Zespołu były zagadnienia dotyczące: projektu budżetu państwa na rok 2024, w tym wynagrodzeń pracowników sektora publicznego oraz polityki klimatycznej i sprawiedliwej transformacji. Członkowie Zespołu zapoznali się ze stanowiskiem OPZZ w sprawie projektu ustawy budżetowej na rok 2024, które zaprezentował dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej w Biurze OPZZ, Norbert Kusiak. Jednym z elementów opinii OPZZ była kwestia wynagradzania pracowników sektora publicznego i postulaty w zakresie wzrostu ich płac.  Zespół przyjął Stanowisko zawierające poparcie działań OPZZ na rzecz podniesienia wynagrodzeń pracowników sektora publicznego oraz deklarację gotowości Zespołu do merytorycznego wsparcia działań Kierownictwa OPZZ w tym zakresie. Treść Stanowiska przedstawiła Katarzyna Pietrzak, ekspert OPZZ. Członkom Zespołu została przedstawiona również informacja na temat polityki klimatycznej oraz sprawiedliwej transformacji. Prezentację w tym temacie wygłosił Maciej Zaboronek, ekspert OPZZ ds. polityki klimatycznej.

Czytaj więcej

25 października 2023

XX Dzień Związkowca w Katowicach

21 października na Wydziale Prawa i Administracji UŚ odbyły się jubileuszowego obchody XX Dnia Związkowca, święto wszystkich Członków Związku Nauczycielstwa Polskiego, organizowane każdego roku przez Zarząd Okręgu Śląskiego ZNP, XX obchody zorganizowano wspólnie z Radą Uczelnianą ZNP w UŚ.  Podczas uroczystości wiceprzewodniczący Błażej Mądrzycki otrzymał z rąk prezesa ZNP Sławomira Broniarza odznaczenie związkowe – Złotą Odznakę.  Złota Odznaka ZNP to najwyższe wyróżnienie Związku Nauczycielstwa Polskiego nadawane przez Zarząd Główny za szczególne osiągnięcia w działalności związkowej, społecznej, oświatowej i naukowej, przyczyniające się do podniesienia rangi zawodu nauczyciela i pozostałych pracowników oświaty. Podczas uroczystości zostały również wręczone odznaka honorowa „Za zasługi dla OPZZ”, która przyznawana jest dla szczególnie zasłużonych w działalności związkowej na rzecz OPZZ, organizacji członkowskich lub ruchu związkowego. Odznaczenia wręczyli Błażej Mądrzycki oraz kol. Wacława Czerkawskiego - przewodniczącego Rady OPZZ Województwa Śląskiego.

Czytaj więcej

24 października 2023

OPZZ na obchodach 90-lecia ZUS

Zakład Ubezpieczeń Społecznych świętuje 90-lecie. 24 października, w Dniu Pracownika ZUS, odbyły się uroczyste obchody jubileuszu, w których uczestniczył Przewodniczący OPZZ Piotr Ostrowski. Biuro Prasowe OPZZ We wtorek 24 października w warszawskiej siedzibie ZUS rozpoczęły się obchody jubileuszowe 90. rocznicy utworzenia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Piotr Ostrowski, przewodniczący OPZZ złożył gratulacje i życzenia na ręce Gertrudy Uścińskiej, prezes ZUS. Z okazji jubileuszu 90-lecia powstaniaZakładu Ubezpieczeń Społecznychna ręce Pani Prezes Gertrudy Uścińskiejskładam serdeczne gratulacje dla wszystkich pracowników. W czasach szybko zachodzących zmian, czerpiąc z wieloletniej tradycji, Zakład Ubezpieczeń Społecznych nieustannie się rozwija. To bez wątpienia zasługa wysokich kompetencjioraz nieocenionej pracy i wysiłku całego zespołu. Życzę Państwu wielu podobnych rocznic i jubileuszy,które będą napawały dumą oraz radością z pełnionej misji.Niech codzienna praca będzie źródłem zawodowej oraz osobistej satysfakcji. Z życzeniami wszelkiej pomyślności,Piotr Ostrowski, Przewodniczący OPZZ

Czytaj więcej

23 października 2023

Stanowisko OPZZ Konfederacja Pracy i Branży OPZZ HUKiS ws. handlu w niedzielę

Szanowni Państwo, w związku z wzmożonym pojawieniem się informacji dotyczących ewentualnych zmian w przepisach regulujących handel w niedzielę w przestrzeni publicznej oraz mediach, przekazujemy stanowisko OPZZ Konfederacja Pracy oraz Branży Handel, Usługi, Kultura i Sztuka Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. Pismo do pobrania tutaj

Czytaj więcej

19 października 2023

Prawa pracownicze rodziców prawami dziecka - konferencja za nami!

18 października w siedzibie Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych odbyła się debata: „Prawa pracownicze rodziców prawami dziecka”, zorganizowana przez OPZZ przy współpracy z Komitetem Dialogu Społecznego Krajowej Izby Gospodarczej. Celem konferencji było wypracowanie listy priorytetów i rekomendacji dla rządu, samorządu, partnerów społecznych i przedsiębiorców. Jako pierwszy partner społeczny Komitetu centrala OPZZ rozpoczęła odczytywanie problematyki pracy oraz prawa pracy i praw pracowniczych jako integralnych elementów praw dziecka i praw człowieka. Podczas dyskusji zwracano uwagę na to, że postulaty OPZZ takie jak prawo do równowagi między życiem zawodowym a rodzinnym, prawo do bycia offline, postulat krótszego tygodnia pracy i dłuższego urlopu wypoczynkowego, są jednocześnie prawami pracowniczymi rodziców, jak i prawami dzieci.  Uczestnicy zwracali także uwagę na potrzebę uzależnienia liczby dni wolnych na opiekę nad dzieckiem proporcjonalnie do liczby posiadanych dzieci i zapewnienia dzieciom lepszego dostępu do opieki psychologicznej. Istotnym punktem odniesienia była również Karta Praw Dziecka Forum Odpowiedzialnego Biznesu, którą wsparło już sporo #ngo, przedsiębiorstw i instytucji. Karta dostępna jest TUTAJ. Wśród grona ekspertek, ekspertów, parlamentarzystek, aktywistek oraz przewodniczących w organizacjach społecznych były m.in. Magdaleny Biejat – senatorka Lewicy, Dorota Olko – posłanka Lewicy, Marzena Okła-Drewnowicz – posłanka Koalicji Obywatelskiej, dra Konrad Ciesiołkiewicz - przewodniczący Komitetu Dialogu Społecznego KIG. Ze strony OPZZ w konferencji aktywny udział wzięli: Piotr Ostrowski - przewodniczący OPZZ, Sebastian Koćwin – wiceprzewodniczący OPZZ, Renata Górna - dyrektor Wydziału Polityki Społecznej, Katarzyna Duda - specjalista ds. polityki społecznej, Paweł Śmigielski – dyrektor Wydziału Prawno-Interwencyjnego OPZZ oraz Natalia Kolesnik – specjalistka ds. pracowników ukraińskich z Punktu Informacyjno-Konsultacyjnego OPZZ.

Czytaj więcej

19 października 2023

"Lato z OPZZ": rozstrzygnięcie konkursu

Odganiamy jesienną pogodę rozstrzygnięciem Konkursu Fotograficznego "Lato z OPZZ", skierowanego do członkiń i członków organizacji członkowskich OPZZ.  Przez blisko trzy miesiące do Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych spływały prace konkursowe. Spośród nadesłanych fotografii jury przyznało: I miejsce: Mirosław Grzybek II miejsce: Michał Lewandowski Gratulujemy laureatom i dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie. Pozostaje nam już tylko mieć nadzieję, że zanim się obejrzymy będą kolejne wakacje! Nagrodzone zdjęcia:

Czytaj więcej

17 października 2023

OPZZ na szkoleniu „Zielona transformacja wymaga zielonych miejsc pracy”

Anna Borowska z ZZIT przy MAN w Starachowicach oraz Maciej Zaboronek, ekspert ds. polityki klimatycznej OPZZ wzięli udział w szkoleniu: „Zielona transformacja wymaga zielonych miejsc pracy”,  organizowanym przez ETUI. Maciej Zaboronek – Wydział Polityki Gospodarczej OPZZ Szkolenie, które rozpoczęło się 4 października i trwało 3 dni, obejmowało wykłady oraz wspólną pracę nad wybranymi zagadnieniami z zakresu transformacji związanej ze zmianami klimatu. Kluczowym punktem odniesienia były miejsca pracy – to, jakim trendom będą ulegać w najbliższych latach oraz to, jak my – związkowcy możemy się do tego przygotować: jakie zmiany uprzedzać, a jakie stymulować. Uczestnicy podczas szkolenia zapoznali się z przykładami transformacji kilku branż, przedstawianymi przez związkowców z różnych regionów. Europy. Ben Lennon z EKZZ zaprezentował m.in. sytuację pracowników wydobycia ropy w Wielkiej Brytanii, zwracając uwagę na brak wiedzy samych zatrudnionych na temat sprawiedliwej transformacji energetycznej. Zaznaczył także kwestię przemian w tamtejszym sektorze hutniczym. Zwrócił uwagę, że rządowe inwestycje doprowadzą do zmniejszenia emisyjności jednej z prywatnych hut w Port Talbot, która ma przejść z tradycyjnej do nowej bez emisyjnej technologii. Niestety ma to się wiązać z utratą niemałej części miejsc pracy, co jest powodem niezadowolenia tamtejszych związków. Z drugiej strony koledzy ze szwedzkiej centrali związkowej LO prezentowali przykład hut przedsiębiorstwa produkcji stali SSAB, gdzie to sami pracownicy naciskali na władze firmy, by szła w stronę produkcji bez emisji dwutlenku węgla. Nowa technologia łuku elektrycznego jest już wprowadzana w tamtejszych zakładach na północy kraju i ma pozwolić nie tylko na utrzymanie, ale wzrost zatrudnienia w firmie - związany ze zwiększającym się zapotrzebowaniem na „zieloną” stal produkowaną z energii odnawialnej, której dziś na rynku jest bardzo mało. Koleżanki i koledzy z Hiszpanii zwracali uwagę na funkcjonowanie Instytutu Sprawiedliwej Transformacji (ITJ) w ich kraju. To jednostka utworzona przy tamtejszym Ministerstwie Transformacji Ekologicznej i Wyzwań Demograficznych, która służy opracowywaniu i wdrażaniu planów sprawiedliwej transformacji m.in. regionów węglowych. Instytut odpowiada też za koordynację działań rządu, regionów, pracowników i przedsiębiorstw branż zaangażowanych w transformację energetyczną i ekologiczną. W czasie licznych prac w grupach zastanawiano się również nad tym, jakie miejsca pracy możemy określić terminem „zielone”. Uczestnicy doszli do wniosku, że powinny być to nie tylko prace niewpływające negatywnie na środowisko, ale także cechujące się dobrymi warunkami zatrudnienia dla pracowników oraz godnymi płacami. Należy też brać to pod uwagę m.in. przy pozyskiwaniu środków publicznych na zielone inwestycje. Uczestnicy poznali też perspektywę na działania klimatyczne związkowców w innych krajach, często jakże różną od naszej. Było także okazją do zaprezentowania koleżankom i kolegom polskiego punktu widzenia i sporych wyzwań jakie czekają nasz kraj w omawianym temacie. Mimo wielu różnic uczestnicy zgodzili się, że wszytskich czeka ogrom pracy związanej z dostosowaniem się do nowych wyzwań związanych z transformacją, powstawaniem nowych i wygaszaniem innych miejsc pracy. Powinniśmy jednak świadomie angażować się w te procesy, by decyzje nie były podejmowane bez naszego udziału.

Czytaj więcej

13 października 2023

Projekt ustawy budżetowej na rok 2024: co nas czeka?

Projekt ustawy nie wskazuje, aby rząd planował w 2024 r. realizację polityki promującej zatrudnienie i oparcie wzrostu dobrobytu obywateli o dochody z pracy. Wskazują  na to np. decyzje w sprawie polityki wynagradzania pracowników w 2024 r. oraz brak  planowanych zmian w systemie podatkowym promujących zatrudnienie. Z kolei polityka fiskalna państwa w kolejnym roku opiera się głównie na korzyściach płynących z nadal  wysokiej inflacji. Wzrost inwestycji oparto głównie na aktywności jednej branży  nie przewiduje działań na rzecz zwiększenia aktywności ogółu przedsiębiorstw,  przez co utrzyma się model gospodarki konkurującej płacami. Katarzyna Pietrzak, Wydział Polityki Gospodarczej OPZZ Ostatnia prognoza Komisji Europejskiej wskazuje, że w Polsce w 2023 przewidywany jest wzrost PKB o 0,5% (rewizja w dół z 0,7%) – rząd przewiduje 0,9%, a w 2024 r. ma nastąpić poprawa koniunktury i przyspieszenie wzrostu do 2,7% (rząd wskazuje na 3,0%). Prognoza mieści się w konsensusie rynkowym. Rząd prognozuje inflację na poziomie 6,6% w związku z m.in. stabilizacją cen na rynkach  światowych, jednak warto zauważyć, że inflacja bazowa jest wciąż na wysokim poziomie (w lipcu br. 10,8%) i zmniejsza się powoli.  Oznacza to, że powrót do celu inflacyjnego będzie bardziej rozciągnięty w czasie a pracownicy dłużej będą doświadczać wysokich kosztów życia. Tym bardziej, że w I półroczu 2023 r. utrzymywała się silna presja inflacyjna (ceny konsumpcyjne były o 15,0% wyższe niż rok wcześniej). W projekcie odnotowano, że poziom stóp procentowych będzie utrzymany do końca bieżącego roku a od I kw. 2024 r. rozpocznie się luzowanie polityki monetarnej.  Tymczasem Rada Polityki Pieniężnej dokonała zmiany stóp procentowych już w III kw. br., co może stanowić zmianę dla planowanej przez rząd w projekcie prognozy inflacji i kursu walutowego (w tym możliwy negatywny wpływ na wpłatę NBP i jej wysokość). Rząd przecenia wpływ kształtowania się wynagrodzeń na wzrost PKB (Popyt krajowy 103,2%, w tym Spożycie 103,1% a prywatne 3,3%). W projekcie dokonano korekty komponentów PKB względem szacowanych w Założeniach projektu, w tym w górę w obszarze m.in. popytu, mimo że prognoza inflacji, wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w sferze budżetowej oraz wysokość płacy minimalnej (istotne dla konsumpcji prywatnej) pozostała bez zmian. Możliwe jest, że w kolejnym roku płace realnie wzrosną, jednak ów wzrost będzie hamowany przez decyzje w sprawie zbyt niskiej wysokości płacy minimalnej i wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w sferze budżetowej. Podwyższenie świadczenia 500+, wobec obniżenia się jego realnej wartości w związku z inflacją oraz faktu, że dużej części obywateli to świadczenie nie dotyczy może nie wpłynąć tak korzystnie na poziom konsumpcji jak rząd szacuje. Mimo, że na 2024 r. prognozowany jest realny wzrost wynagrodzeń, niepokoi spadek dynamiki tego wzrostu (z 12,3% w 2023 r. do 9,8% w 2024 r.). Ponadto, utrzymanie podwyższonych stawek podatku VAT oraz brak informacji o kontynuacji w kolejnym tarczy inflacyjnej w postaci obniżonych stawek podatku VAT na żywność oraz zamrożenia cen energii sugeruje, że pracujący nadal będą ograniczać swoje wydatki, co wpłynie negatywnie na poziom konsumpcji. Na poziom konsumpcji negatywny wpływ będzie miał także brak planów wprowadzenia zmian w systemie podatkowym tj. waloryzacji kwoty wolnej od podatku, progów podatkowych i pracowniczych kosztów uzyskania przychodu. Negatywnie należy ocenić brak zaplanowanych w projekcie działań na rzecz bardziej sprawiedliwego systemu podatkowego, sprawiedliwie obciążającego obowiązkami podatkowymi i promującego zatrudnienie na umowę o pracę. Płace w Polsce powinny szybciej rosnąć. Pomimo procesu niwelowania dysproporcji wynagrodzeń pomiędzy Polską i UE siła nabywcza przeciętnych płac w np. Wielkiej Brytanii, Niemiec i Holandii była o 40-80% wyższa niż w Polsce (Polacy pracujący za granicą w 2022 r., NBP). Wielu pracowników nie zarabia godnie, już ok. 2,5 mln zatrudnionych otrzymuje wynagrodzenie jedynie na poziomie płacy minimalnej, która nie spełnia kryterium płacy godziwej. Zarazem Polska była według OECD w 2022 r. na 4. miejscu wśród państw uprzemysłowionych pod względem średniej przepracowanych godzin na pracownika (po Meksyku, Korei Płd i Grecji). Mimo kryzysu kosztowego, przedsiębiorstwa są w dobrej kondycji, w I półroczu br. wynik finansowy ich działalności był o ok. 16,9% wyższy niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, przychody były wyższe o 28%, koszty były wyższe o 29%, przy czym najwięcej ważyły koszty sprzedanych produktów, towarów i materiałów. To kontynuacja dobrej kondycji firm bowiem w 2022 r. zysk netto był wyższy o 36,5 mld zł od uzyskanego w 2021 roku, a strata netto zwiększyła się o 7,6 mld zł w skali roku. Zysk netto wykazało 83,1 proc. ogółu przedsiębiorstw. Daje to podstawę do szybszego wzrostu płac w gospodarce.  Ponownie należy przypomnieć brak przełożenia wzrostu płac na inflację oraz utratę siły nabywczej przez płace. Ustawowy wzrost płacy minimalnej wynika przede wszystkim z niedoszacowania inflacji w roku poprzednim a jej wzrost musi być wyższy, choćby z uwagi na potrzebę poprawy jej relacji do płacy przeciętnej, która pogarsza się. W części „Czynniki ryzyka dla scenariusza makroekonomicznego” warto uwzględnić brak otrzymania przez Polskę środków z KPO. Negatywnie ocenić należy, że rząd zamiast doprowadzić do uruchomienia środków unijnych z Funduszu Odbudowy, finansuje zadania KPO z długu, z niekorzystnymi konsekwencjami dla stanu finansów publicznych. Uruchomienie środków unijnych zwiększyłoby przestrzeń do inwestycji publicznych, których wzrost opiera się przede wszystkim na wzroście inwestycji w jednym sektorze (obronnym). Finanse państwa nadal są beneficjentem wysokiej inflacji, co widać po prognozie wysokości wzrostu dochodów budżetowych w 2023 i 2024 r., odpowiednio o 17,8% i 15% (w tym wzrostu ich relacji do PKB: 17,3% i 18,1%). W każdym roku dochody budżetu ogółem zwiększają się o ponad 88 mld zł (przestrzeń do wzrostu nakładów na płace w budżetówce). Mimo to warto zauważyć, że udział dochodów podatkowych w PKB 2017- 2021 był wyższy. W porównaniu z I półroczem 2022 r., w I półroczu 2023 r. dochody podatkowe były wyższe nominalnie o 2,8%, a realnie spadły o 10,6% (wzrost gospodarczy hamuje ale też może to świadczyć o ograniczeniu skuteczności rządu w ściągalności podatków). Dochody ze skali podatkowej były mniejsze o 37,0% r/r, co wskazuje na negatywne konsekwencje inflacji i hamowanie wzrostu płac. W porównaniu do roku 2022 r. rząd planuje otrzymać większe o 48% dochody z tytułu dywidend i wpłat z zysku i ponad dwukrotnie wyższe niż dochody z państwowych jednostek budżetowych i inne dochody niepodatkowe. Może to negatywnie wpłynąć na potencjał inwestycyjny spółek z udziałem Skarbu Państwa. Mimo zmian w Polskim Ładzie, to pracownicy głównie budują finanse publicznej, dochody podatkowe rosną o 15,6%, w tym z PIT o 21,4%, CIT o 7,2%, a dodatkowo z VAT budżet ma otrzymać o 20,4% więcej, z akcyzy o 5%, z podatku od niektórych instytucji finansowych o 5,4%, z podatku od sprzedaży detalicznej o 17,2%. Widoczny jest wzrost dochodów podatkowych w relacji do PKB o 0,8 pkt. proc.).  Niepokoi wzrost znaczący wzrost deficytu budżetowego i sektora finansów publicznych. W 2024 r. wzrasta o 412,3% finansowanie potrzeb pożyczkowych netto budżetu państwa ze źródeł zagranicznych i choć jest nadal niższe od finasowania krajowego to warto przypomnieć, że rząd deklarował obniżanie skali zapożyczania się za granicą. Mimo deklaracji rządu wypełniania Zaleceń Rady UE w ww. obszarze, istnieje ryzyko uruchomienia wobec Polski procedury nadmiernego deficytu. Stwarza to ryzyko dla wysokości nakładów publicznych w kolejnych latach, bowiem dochody i wydatki budżetowe nie są zrównoważone. Rząd ryzykuje też negatywną ocenę Komisji w sprawie stanu finansów publicznych dokonując zmian reguły wydatkowej, w ramach której specjalnie traktuje, zasadne, wydatki na obronność. Generalnie trudno ocenić stan finansów publicznych, nie tylko z uwagi na funkcjonowanie funduszy celowych ale też zmiany budżetu, w tym na 2023 r., przez co ten dokument traci charakter planistyczny. Dochody budżetu państwa w I półroczu br. są niemal o 10% niższe od analogicznego okresu ubiegłego roku 44,8% vs. 53,6%, a wykonanie dochodów podatkowych i niepodatkowych w 2023 r. jest słabe (odpowiednio 20,6% i 27,7%). Negatywnie należy ocenić ustalenie wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w sferze budżetowej na poziomie 106,6%. Skumulowana inflacja w latach 2021-2024 wyniosła 45% a płace w budżetówce poprzez wskaźnik jedynie 14,4%. Mimo deklaracji rządu nie ma gwarancji, że płace wszystkich pracowników wzrosną powyżej poziomu wskaźnika choćby dlatego, że część planowanych środków na wynagrodzenia w sferze budżetowej zostanie przeznaczone na płace nowozatrudnionych pracowników (mówi o tym uzasadnienie projektu) oraz na dostosowanie płac do wysokości płacy minimalnej tym pracownikom, którzy ją otrzymują. Strona społeczna RDS w ramach prac RDS nie otrzymała informacji, jaka jest w projekcie budżetu zaplanowana realna kwota na podwyżki płac ponad 6,6% wynikających ze wskaźnika po sfinansowaniu z budżetu skutków podwyższenia płacy minimalnej (w zakresie wynagrodzeń) i dodatkowych etatów wynikających planowanego wzrostu zatrudnienia w sektorze publicznym oraz jakie jest źródło informacji publicznej o dodaniu 5,7% do funduszu wynagrodzeń. W ocenie OPZZ, warunki pracy i płacy pracowników w kolejnym roku nie poprawią się. Istnieje ryzyko, że kwota powyżej wskaźnika 106,6% będzie niewielka i rozdysponowywana uznaniowo. Wskazywany w uzasadnieniu projektu wzrost nakładów na wynagrodzenia 112,3% nie przełoży się na wzrost płac pracowników w sferze budżetowej na tym samym poziomie, poza tym trudno tę informację potwierdzić poprzez analizę projektu budżetu.  Negatywnie ocenić należy także uznaniowy wybór grup zawodowych sektora publicznego, które mają gwarantowany wyższy wzrost płac w 2024 r. aniżeli 6,6%, który choć zasadny powinien dotyczyć wszystkich pracowników a wysokość tego wzrostu być wyższa (co najmniej 24%). Wzrost kwoty bazowej poszczególnych grup pracowników przełoży się na różną wysokość kwoty jej podwyżki. Oznacza to, że nierówności dochodowe pracowników sektora publicznego utrzymają się w kolejnym roku. Pokazuje też brak systemowego podejścia do kształtowania płac w sferze budżetowej, co od lat postuluje OPZZ. Analiza wskazuje na zróżnicowanie wydatków na wynagrodzenia w państwowych jednostkach budżetowych ogółem mają wzrosnąć o 13,4%, przy czym w Dziale Administracja publiczna o 5,5%, w Budżet, Finanse Publiczne i Instytucje Finansowe o 24%, Gospodarka Morska o 17,0%, Gospodarka wodna o 5,3%, Z kolei wydatki na wynagrodzenia osób nieobjętych mnożnikowym systemem wynagrodzeń mają wzrosnąć ogółem o 8,7%, natomiast na płace tej grupy pracującej w województwach o 10,7%. Wydatki ma płace członków korpusu Służby Cywilnej mają wzrosnąć o 17,3%, a na płace tej grupy w województwach o 19,2%, na płace etatowych członków SKO wydatki mają wzrosnąć o 6,4%. Wydatki na płace funkcjonariuszy służby celno-skarbowej mają wzrosnąć o 24,7%, natomiast żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy o 5,0%. Mimo zamrożenia kwoty bazowej, wydatki na wynagrodzenia osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe wzrosną o 2,7%. Wydatki na świadczenia na rzecz osób fizycznych: − Kancelaria Prezydenta wzrost o 8,5% − Krajowe Biuro Wyborcze 23,3% − Instytut Pamięci Narodowej 42,3% − Sądy powszechne 33,1% − Obrona narodowa o 16%, − Szkolnictwo wyższe i nauka o 0,94% − Oświata i wychowanie o 13,5% − Administracja publiczna 21,8% (mniej) − Praca 7,6% (mniej), w tym Funkcjonowanie Rady i Biura RDS o 13,3% mniej. − Rządowe Centrum Legislacji o 31,2% mniej.  Należy zwrócić uwagę na wysoki wzrost wydatków (67%) na Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Uzasadniony jest wzrost wydatków Państwowej Inspekcji Pracy, choć nakład y na tę instytucję będą nadal nieadekwatne do skali gospodarki i potrzeb kontroli warunków pracy i płacy pracujących. Polska wydaje zbyt mało środków na usługi publiczne, co negatywnie wpływa na ich jakość i dostępność dla obywateli. Według Eurostatu, Polska w 2021 r. wydawała 4,2% swojego PKB na usługi publiczne (w 2012 5,8%), podczas gdy Włochy i Finlandia 8,1%, Węgry 8,0%, Niemcy 6,2%, Hiszpania 5,9%, Rumunia 5,0%. Negatywnie ocenić należy ograniczenie wydatków na Kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego (o 8,6%), w tym dział o tej nazwie o 19,3%, na rozdział, Biblioteki o 13% a Teatry o 15,9% a Muzea o 30,4%. Rząd ogranicza też wydatki na Łączność o 17%, w tym na Operatorów pocztowych o 41,1% oraz Transport o 6,8%. Zmniejszeniu ulegają też wydatki na Część Rodzina (o 16,7%), w tym o 0,9% na System opieki nad dziećmi w wieku 3 lat. Niepokoi niewielki wzrost wydatków na Część Szkolnictwo wyższe i nauka (o 1,8%) W Części Rezerwy celowe wymaga wyjaśnienie potencjalne przeznaczenie Rozdziału Środki na realizację umów zawartych przez Ministra Klimatu i Środowiska w związki z poleceniem Prezesa Rady Ministrów (ponad 3 mld zł) oraz Dofinansowanie realizacji niektórych zadań kontynuowanych (ponad 8 mld zł) a także Wpłata do Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 (12 mld zł) – umieszczanie wskazanych w ten sposób zadań w rezerwach celowych zmniejsza przejrzystość budżetu a przez to społeczny nadzór nad środkami budżetowymi. Brakuje informacji o zakresie tej dotacji i przesłankach ich uruchomienia w uzasadnieniu projektu. Znacząco rośną także wydatki (w tym dotacje) na funkcjonowanie partii politycznych.  W części Dotacje, zmniejsza się wysokość dotacji na Transport (o 22,4%, choć w części 39. notuje się wzrost o 9%), natomiast w Gospodarce Złożami Kopalin ciężar dotacji został przesunięty ze Spółki Restrukturyzacji Kopalń S.A. na Podmioty górnictwa węgla kamiennego. Znacząco wzrasta dotacja celowa dla Kancelarii Senatu (o 30,7%), Instytutu Pamięci Narodowej (o 32,3%), Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (32,2%), przy obniżeniu dotacji w tej Części na Fundacje, stowarzyszenia pozostałe jednostki niezaliczane do sektora finansów publicznych ( 20%), Kancelaria Prezydenta RP o 8,1%. Zwiększa się o 175,7% dotacja dla Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie (Część 22, dział 900, Rozdział 90025). W Planie finansowym tego podmiotu, wzrasta plan  na wynagrodzenia o 15,1%. Negatywnie należy ocenić zmniejszenie 41,4% dotacji na Kulturę i Ochronę Dziedzictwa Narodowego, w tym na Biblioteki i 29,3% i Muzea o 37,7% oraz Szkolnictwo Wyższe i Nauka o 6%. Pozytywne wydaje się zwiększenie dotacji na Oświatę i Wychowanie (o 48,8%) oraz Zdrowie (60,9%). Zasadny jest wzrost dofinansowania, poprzez dotację przedmiotową, posiłków sprzedawanych w barach mlecznych (o 32,2%), choć należy uwzględnić, że koszty funkcjonowania tych podmiotów znacząco wzrosły. Zatem jest ryzyko, że wzrost dotacji może nie wpłynąć na wzrost dostępności do posiłków sprzedawanych w tych miejscach.  Zasadne jest również wzrost dofinansowania, poprzez wzrost dotacji przedmiotowej, do krajowych przewozów pasażerskich (z tytułu stosowanych przez nich ulgowych przejazdów) o 10,2%, warto jednak zaznaczyć, że polityka państwa w zakresie publicznego transportu zbiorowego nie przekłada się na poprawę dostępu do niej obywateli. Z analizy Komisji Europejskiej wynika, że w latach 2008-2018 regionalne i podmiejskie linie autobusowe zostały zredukowane, w wyniku czego około 65% ludności wiejskiej nie ma obecnie dostępu do transportu publicznego. Przekłada się to na ograniczenie mobilności pracowników na rynku pracy, dostępu do kształcenia i ochrony zdrowia oraz wzrost zjawiska wykluczenia transportowego. Należy wprowadzić systemowe rozwiązania w obszarze publicznego transportu zbiorowego, które przełożą się na zwiększenie liczby korzystających z niego obywateli. Skonsolidowane wydatki na funkcje gospodarka przestrzenna, budownictwo i mieszkalnictwo to 3,13 mld zł. przy czym liczba wybudowanych mieszkań na 1000 mieszkańców ma w 2024 r. wynieść 5,5%. Wydatki ogółem na Gospodarkę mieszkaniową zwiększą się o 52,5% jednak wysokość wydatków stanowi jedynie 0,67% PKB. Według Eurostatu, udział wydatków na mieszkania i udogodnienia komunalne jako procent PKB wynosił w Polsce w 0,5% (bez zmian od 2019 r.), mniej niż Szwecja, Węgry, Bułgaria i Litwa. Nakłady te są mniejsze niż w 2012, gdy wynosiły 0,8%. Warto zaznaczyć utrzymujące się bariery dla obywateli w zakupie i wynajmie mieszkania, które rząd powinien przezwyciężyć poprzez zwiększenie nakładów na budownictwo socjalne, komunalne i na wynajem.

Czytaj więcej

12 października 2023

Transformacja energetyczna a programy partii

Wybory do parlamentu już za kilka dni. To ostatni moment by sprawdzić: co partie mają do zaoferowania swoim wyborcom w kontekście transformacji energetycznej? Jak to się odnosi do postulatów OPZZ? Czego mogą się spodziewać pracownicy sektora energetycznego? Odpowiedzi na te pytania postaramy się znaleźć w programach ogólnopolskich komitetów wyborczych. Maciej Zaboronek, Wydział Polityki Gospodarczej OPZZ PIS Prawo i Sprawiedliwość postuluje rozwój energetyki odnawialnej i jądrowej przy zachowaniu węgla jako paliwa rezerwowego w procesie transformacji energetycznej. W programie zapowiadane jest utrzymanie wydobycia węgla w kraju w ilości „odpowiedniej” dla energetyki, z drugiej strony rząd planuje przeprowadzenie „szybkiej transformacji” w kierunku odnawialnych źródeł energii (OZE) i atomu m.in. przez dwukrotne zwiększenie mocy OZE do r. 2030, szczególnie poprzez wiatraki na morzu, a w dalszej perspektywie budowę dwóch oraz wsparcie budowy trzeciej elektrowni jądrowej. Partia rządząca zapowiada respektowanie umów społecznych zawartych z przedstawicielami pracowników górnictwa i energetyki, kontynuację powstawania Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE) oraz inwestycje w utrzymanie elektrowni węglowych tak długo jak to będzie konieczne. PiS przewiduje też sprawiedliwą transformację ze wsparciem dla górnictwa i regionów górniczych, choć program nie precyzuje w jaki sposób to miałoby się odbywać. Z punktu widzenia OPZZ najważniejsze są deklaracje o przestrzeganiu umów społecznych wypracowanych m.in. przez nasze organizacje członkowskie i branżowe. Hasło sprawiedliwa transformacja pojawia się w programie PiS. Wydaje się jednak, że jak na najdłuższy z partyjnych programów tej kampanii, mogłoby zostać poparte większą liczbą konkretnych propozycji, których niestety brak. Mimo krytycznych uwag o polityce klimatycznej UE, nie ma w programie zapowiedzi jej zmian, co może wynikać z nieudanych prób rządu w tej kwestii w ostatnich latach i braku poparcia innych państw. Zapowiedź szybkiej transformacji w stronę OZE i atomu można interpretować, wbrew medialnej retoryce partii, jako pogodzenie się z uwarunkowaniami międzynarodowymi i akceptację szerszego nurtu polityki klimatycznej wynikającej z działań UE i porozumień paryskich. KO KO w „100 konkretach” energetyce poświęca 5 z nich. Koalicja dopiero zapowiada utworzenie dokładnego planu transformacji energetycznej na pierwsze 100 dni rządów. Generalnie KO ma zamiar przyspieszyć rozwój OZE i zmniejszyć emisyjność o 75% do roku 2030 choć nie wiadomo w stosunku do jakiego okresu. Zapowiada także program rozwoju energetyki jądrowej i ułatwienia w stawianiu wiatraków – 500 zamiast 700 m odległości od zabudowań. Za pewne nawiązanie do procesu transformacji może być uznany pomysł powołania ministerstwa przemysłu z siedzibą na Śląsku. 100 konkretów nie odnosi się jednak w żaden sposób do roli pracowników w transformacji, ani nie precyzuje planów wobec regionów obecnie silnie zależnych od energetyki konwencjonalnej. Nie ma także mowy o głównym paliwie polskiej energetyki czyli węglu. Podobnie brak wzmianek o dialogu społecznym i dbaniu o sprawiedliwą społecznie stronę transformacji. Program KO nie odpowiada na zasadnicze kwestie dotyczące transformacji energetycznej zawarte w programie OPZZ. Trudno ocenić ten zbiór założeń jako wyczerpujący i dający odpowiedzi na temat losu pracowników w omawianym procesie. Lewica Lewica postuluje rozwój OZE przez inwestycje publiczne, w tym obok wiatraków i elektrowni słonecznych, także biogazowni oraz el. szczytowo-pompowych jako magazynów energii. W 2035 roku większość produkowanej energii ma pochodzić z OZE (co jest zbieżne z ostatnim projektem aktualizacji Polityki Energetycznej Polski do 2040). Po 2035 ma zacząć działać także energia z el. jądrowych. W inwestycje w OZE mają być włączane lokalne społeczności. Lewica łączy odejście od paliw kopalnych z bezpieczeństwem energetycznym rozumiejąc je jako brak konieczności sprowadzania dużych ilości ropy i gazu zza granicy. Inwestycje państwa mają też iść w stronę oszczędności energii m.in. przez krajowy program termomodernizacji. Lewica chce wspólnych dla UE zakupów surowców energetycznych by zwiększyć pewność dostaw i obniżyć cenę. Postuluje też działania ku większemu finansowaniu transformacji z funduszy unijnych oraz reformę systemu opłat za emisje ETS, by ceny uprawnień były mniej podatne na spekulacje i bardziej przewidywalne. Przy tym całość środków z ETS ma trafiać na cele transformacji. Zasadniczo są to cele zgodne z programem OPZZ. Co ważne z perspektywy związkowej program Lewicy przewiduje większe włączanie strony społecznej w procesy transformacji. Poza tym pracownicy związani z branżą paliw kopalnych mają mieć zagwarantowane przekwalifikowanie i pracę na co najmniej tak samo płatnym stanowisku lub wcześniejszą emeryturę. Wsparcie państwa ma być kierowane szczególnie w regiony najbardziej zależne od energetyki konwencjonalnej. Program nie daje niestety jasnej odpowiedzi jak ma wyglądać dalsza rola węgla w energetyce, poza wsparciem dla pracowników odchodzących z tego sektora. Trzecia Droga Trzecia Droga w swoim krótkim 12-punktowym programie tylko pobieżnie dotyka wątku transformacji energetycznej. Koalicja PSL i Polski 2050 zapowiada ułatwienia w handlu energią produkowaną z OZE oraz „rozbicie państwowego monopolu na sieci energetyczne”. Niestety dokument ten nie daje odpowiedzi czy choćby wskazówek dotyczących pracowników czy dialogu społecznego w procesie transformacji energetycznej. Konfederacja Program Konfederacji inaczej niż pozostałe zakłada jednostronne sprzeciwienie się unijnym dążeniom klimatycznym, oraz zwiększenie wydobycia węgla, ropy i gazu w Polsce. Energetyka miałaby opierać się głównie na węglu oraz energii atomowej tworzonej przy użyciu produkowanego w Polsce paliwa jądrowego. Głównym kryterium oceny przydatności źródeł energii miałaby być ich długoterminowa opłacalność. Podejście do finansowania źródeł energii miałoby się opierać na zasadach rynkowych i Konfederacja postuluje odejście od wsparcia dla bez emisyjnych źródeł, szczególnie wiatraków i paneli słonecznych, choć mimo to przewiduje wsparcie dla rozwoju geotermii. Konfederacja zapowiada także uwolnienie kopalń węgla od „państwowej biurokracji” co można rozumieć jako swoistą zapowiedź ich prywatyzacji. W przeciwieństwie do programu OPZZ – Konfederacja neguje potrzebę wypełniania celów klimatycznych i zobowiązań międzynarodowych w tym zakresie. Program ugrupowania nie przewiduje też dialogu społecznego w procesie transformacji energetycznej i pomija potrzebę konsultacji z pracownikami. Założenia tego ugrupowania nie wpisują się w obecny kierunek Polityki Energetycznej Polski. Są też sprzeczne z przyjętymi zobowiązaniami naszego kraju w Unii Europejskiej. Bezpartyjni Samorządowcy Propozycje Bezpartyjnych Samorządowców celują w przeniesienie ciężaru inwestycji energetycznych z poziomu centralnego na poziom lokalny i do samorządów. Tak ma rozwijać się sektor OZE, ale także technologie będące na świecie dopiero w fazie eksperymentalnej jak małe reaktory jądrowe (SMR), gazyfikacja węgla w kierunku produkcji wodoru, czy magazyny energii z baterii piaskowych. Program Samorządowców przewiduje wzmożenie produkcji prądu z farm wiatrowych na morzu. Proponują oni także wykorzystanie drewna jako surowca energetycznego w celach prywatnych, co jednak wyraźnie idzie pod prąd założeń walki ze smogiem oraz obecnych regulacji dotyczących odchodzenia od kotłów na paliwa stałe. Propozycje Samorządowców wydają się być dość wybiórcze i nie dają pełnego pojęcia o tym jak wyobrażaliby sobie rozwój sektora energetycznego i jego transformację. Nie dowiadujemy się praktycznie niczego na temat przyszłości obecnie stosowanych w naszej energetyce paliw kopalnych. Samorządowcy zauważają, że produkcja prądu z OZE przyniesie nowe miejsca pracy w tworzonych do tego celu zakładach, jednak nie wspominają nic o pracownikach obecnego sektora produkcji energii. Nie ma też mowy o prowadzeniu dialogu społecznego w procesie transformacji energetycznej. Podobnie program partii nie odnosi się do szerszego kontekstu polityki klimatycznej na poziomie międzynarodowym. Transformacja energetyczna a programy partii: podsumowanie Program OPZZ jasno mówi, że szczególnie ważne jest by zmiany wynikające z celów klimatycznych uwzględniały społeczne konsekwencje ich wprowadzania. Niezbędny jest w tym procesie dialog społeczny oraz wzięcie pod uwagę sytuacji pracowników sektorów poddawanych przemianom, a także innych grup wrażliwych na możliwe konsekwencje. Ważna jest także europejska solidarność, szczególnie dlatego, że nie startujemy z próżni i polski system energetyczny jest obecnie oparty w największej mierze na węglu. Trudno ignorować fakt zachodzących zmian, choć niewątpliwie powinniśmy być na nie lepiej przygotowani.

Czytaj więcej