Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2023-2026 oparto o optymistyczne założenie wzrostu gospodarczego (2,8%) i spadku inflacji (6,5%), dlatego OPZZ oczekuje, że na poprawie sytuacji skorzystają pracujący. Muszą zatem wzrosnąć płace oraz renty i emerytury.

Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej OPZZ

4 maja Zespół problemowy ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych Rady Dialogu Społecznego omówił przedstawione przez stronę rządową wstępne wskaźniki makroekonomiczne stanowiące podstawę prac nad projektem budżetu państwa na rok 2024. Ponadto dokonał oceny Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2023-2026.

Zgodnie z ustawowym trybem uzgodnień, na podstawie rządowych wskaźników, strona pracowników i strona pracodawców RDS, powinna przedstawić wspólną propozycję w sprawie wzrostu w 2024 roku:

  1. wynagrodzeń w gospodarce narodowej, w tym w państwowej sferze budżetowej, a także minimalnego wynagrodzenia za pracę;
  2. emerytur i rent z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

W trakcie posiedzenia nie udało się osiągnąć porozumienia. OPZZ opowiedziało się dalszym podnoszeniem płacy minimalnej i wynagrodzeń w sferze budżetowej. Oczekuje też mocnego odbicia płac w sferze budżetowej w roku 2024 i zrekompensowania pracownikom strat, które ponieśli w bieżącym roku. Musi wzrosnąć także minimalne wynagrodzenie, a bazę do jego wzrostu powinno stanowić obowiązujące od lipca br. wynagrodzenie minimalne tj. 3600 zł a nie jak oczekują pracodawcy wynagrodzenie średnioroczne z roku 2023 (3545 zł).

Pomimo braku porozumienia, rozmowy będą kontynuowane w trakcie dzisiejszego posiedzenia plenarnego Rady Dialogu Społecznego, które rozpocznie się o godzinie 16.00.

OPZZ na posiedzeniu reprezentowali: Roman Piotrowski, członek Rady i Prezydium OPZZ oraz Norbert Kusiak, ekspert OPZZ.