W siedzibie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odbyło się kolejne spotkanie Zespołu ds. wdrożenia Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie równości wynagrodzeń kobiet i mężczyzn. W obradach uczestniczyli przedstawiciele ministerstw oraz organizacji społecznych, w tym Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, które przedstawiło swoje stanowisko dotyczące wdrażania unijnych regulacji.
Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej

Zespół ds. wdrożenia Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej w sprawie wzmocnienia stosowania zasady równości wynagrodzeń dla mężczyzn i kobiet za taką samą pracę lub za pracę o takiej samej wartości został powołany przez Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk, mister rodziny, pracy i polityki społecznej. W jego skład wchodzą przedstawiciele resortu rodziny, Głównego Urzędu Statystycznego, Ministerstwa Sprawiedliwości, Urzędu Ochrony Danych Osobowych, Urzędu Zamówień Publicznych oraz Państwowej Inspekcji Pracy.

Podczas posiedzenia Zespołu omówiono kluczowe kwestie związane z wdrażaniem Dyrektywy 2023/970 dotyczącej przejrzystości wynagrodzeń. Przedstawiciele strony rządowej przedstawili analizę wybranych przepisów oraz wskazali najważniejsze zagadnienia związane z jej implementacją. W szczególności zwrócono uwagę na konieczność wypracowania mechanizmów, które zapewnią skuteczne egzekwowanie zasady równej płacy za tę samą pracę lub pracę o tej samej wartości.

W trakcie dyskusji OPZZ podkreśliło, że nawet najlepiej skonstruowane regulacje prawne na poziomie krajowym nie przyniosą oczekiwanych rezultatów i nie zmniejszą luki płacowej, jeśli nie zostaną stworzone skuteczne narzędzia wspierające pracowników w negocjacjach płacowych zarówno na poziomie przedsiębiorstwa, jak i w skali ogólnokrajowej. Obecnie jedynym instrumentem, który umożliwia wpływanie związków zawodowych na poziom wynagrodzeń są negocjacje w zakresie płacy minimalnej oraz wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej prowadzone corocznie w Radzie Dialogu Społecznego. Zdaniem OPZZ niezbędne jest poszerzenie tych możliwości o dodatkowe mechanizmy, które pozwolą na skuteczniejsze ograniczanie luki płacowej.

OPZZ zwróciło uwagę na niski stopień objęcia pracowników układami zbiorowymi pracy w Polsce, wynoszący jedynie około 12-13%, oraz konieczność opracowania planu działania na rzecz wspierania rokowań zbiorowych, zgodnie z dyrektywą o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych w Unii Europejskiej, która rekomenduje zwiększenie ich zasięgu do poziomu poniżej 80%. Tylko w ten sposób możliwe będzie realne podniesienie standardów płacowych, zwłaszcza dla kobiet, które wciąż mierzą się z problemem nierówności wynagrodzeń.

OPZZ wskazało także na historyczne regulacje, które do 2010 roku umożliwiały prowadzenie negocjacji dotyczących wzrostu przeciętnych wynagrodzeń na poziomie centralnym. Uchylenie ustawy z dnia 16 grudnia 1994 r. o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń u przedsiębiorców pozbawiło przedstawicieli pracowników skutecznych narzędzi wpływu na kształtowanie polityki płacowej w przedsiębiorstwach. Dlatego OPZZ opowiedziało się za przywróceniem mechanizmu ustalania wskaźnika przyrostu wynagrodzeń na poziomie krajowym oraz obligatoryjnym corocznym prowadzeniem negocjacji płacowych na poziomie zakładów pracy. W ocenie związku ułatwiłoby to osiąganie kompromisów między pracodawcami a przedstawicielami pracowników, a także pozwoliłoby skuteczniej ograniczać nierówności płacowe.

Wdrażanie dyrektywy o przejrzystości wynagrodzeń jest istotnym krokiem na drodze do niwelowania nierówności płacowych. OPZZ deklaruje dalsze zaangażowanie w ten proces i dąży do tego, aby nowe regulacje sprzyjały zarówno pracownikom, jak i stabilności rynku pracy.

(nq)