21 listopada w Europejskim Komitecie Ekonomiczno-Społecznym odbyło się spotkanie grupy ds. imigracji i integracji. Debata dotyczyła ochrony i integracji uchodźców z Ukrainy w chwili obecnej, czyli po 9 miesiącach od rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wzięła w niej udział Magdalena Chojnowska z Wydziału Międzynarodowego OPZZ.

Biuro prasowe OPZZ

Kwestia ochrony ukraińskich uchodźców poruszona podczas debaty dotyczyła perspektywy instytucjonalnej i spojrzenia z zewnątrz na wyzwania, przed którymi stoją imigranci - integracji w zakresie edukacji, mieszkalnictwa i zatrudnienia. Debata skupiała się na też perspektywie partnerów społecznych i społeczeństwa obywatelskiego.

W imieniu OPZZ w debacie udział wzięła Magdalena Chojnowska z Wydziału Międzynarodowego, która w nawiązaniu do najnowszego raportu „Uchodźcy z Ukrainy w Polsce, Czechach i Rumunii”, ogłoszonego Fundację Na Rzecz Wspierania Migrantów Na Rynku Pracy „EWL” i Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego, przedstawiła spostrzeżenia OPZZ dotyczące uchodźców ukraińskich, zwracając jednoznacznie uwagę na niepewną sytuację, w której wszyscy się znajdujemy.

Magdalena Chojnowska przedstawiła też obawy związane z otwarciem rynku pracy i podzieliła się poczuciem, że ukraińscy obywatele nie o końca zostali zabezpieczeni przed ewentualnym ryzykiem i zagrożeniami, które mogą pojawić się w związku z nową sytuacją. Poruszyła również m.in. kwestię niepokojących sygnałów otrzymywanych przez OPZZ  - o dużej liczbie nielegalnego zatrudnienia oraz o niewypłacaniu wynagrodzeń zgodnie z umową w całości lub ich części oraz sygnały o nieprzestrzeganiu norm czasu pracy i niestosowaniu norm BHP w zakresie ochrony indywidualnej pracownika. Magdalena Chojnowska zwróciła też uwagę, że według danych gromadzonych przez OPZZ, że większość pracowników z Ukrainy została zatrudniona na podstawie niestabilnych umów, tj. umowach niepodlegających prawu pracy, a na umowach cywilnych, które nie zabezpieczają pracownika. Z naszych danych wynika, że aż 70 proc. uchodźców z Ukrainy zatrudniono na tzw. umowach śmieciowych.

Podczas debaty mieliśmy również możliwość poruszenia innej ważnej kwestii - potrzeby kształtowania znajomości prawa polskiego oraz obalenia mitu zbieżności językowej, który rzekomo miałby ułatwiać Ukraińcom znalezienie pracy. Magdalena Chojnowska zaznaczyła jednak, że wbrew tej opinii występują duże bariery językowe, dlatego OPZZ rekomenduje organizowanie większych ilości kursów języka polskiego dla uchodźców z Ukrainy.