Od dłuższego czasu toczy się dyskusja publiczna na temat prawnej możliwości ustalenia dopuszczalnej temperatury maksymalnej w miejscu pracy, także wśród branżowych organizacji członkowskich zrzeszonych w OPZZ. Skierowaliśmy w tej kwestii pytania do Centralnego Instytutu Ochrony Pracy, jako jednostki naukowej zajmującej się problematyką ochrony zdrowia pracownika w środowisku pracy.

W polskim prawie istnieje dobrze zdefiniowane pojęcie dolnej granicy dopuszczalnej temperatury w miejscu pracy - reguluje ją rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. W § 30 niniejszego rozporządzenia wskazuje się, że w pomieszczeniach pracy należy zapewnić temperaturę odpowiednią do rodzaju wykonywanej pracy (metod pracy i wysiłku fizycznego niezbędnego do jej wykonania), nie niższą niż 14 °C, przy czym w pomieszczeniach pracy, w których jest wykonywana lekka praca fizyczna i w pomieszczeniach biurowych temperatura nie może być niższa niż 18 °C. Z kolei dalsze przepisy wskazują, że pracodawca ma obowiązek zapewnienia pracownikom nieodpłatnie napojów chłodzących, jeżeli temperatura w pomieszczeniach, w których wykonują pracę, przekracza 28°C, a jeśli pracownicy pracują na powietrzu, pracodawca musi dostarczyć im napoje chłodzące, gdy temperatura powietrza przekracza 25°C.

Prawo nie definiuje obecnie dopuszczalnej temperatury maksymalnej, ani przepisy bhp, ani Kodeks pracy nie określają precyzyjnie górnej granicy temperatury w pomieszczeniach biurowych bądź w zakładzie pracy, która uprawniałaby osoby zatrudnione do rezygnowania z wykonywania pracy w danym dniu bądź okresie lub nakładała na pracodawcę dodatkowe obowiązki celem optymalizacji pracy i ochrony zdrowia pracownika w takich warunkach. Przepisy prawne nakładają jedynie na pracodawcę obowiązek zapewnienia pracownikom temperatury adekwatnej do rodzaju wykonywanej pracy. Żaden przepis nie formułuje jasnego przyzwolenia do rezygnacji z pracy przy danych warunkach atmosferycznych – pośrednio może na to wskazywać jedynie art. 210 Kodeksu pracy stanowiący, że jeśli warunki pracy nie odpowiadają przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom, pracownik ma prawo powstrzymać się od wykonywania pracy, zawiadamiając o tym niezwłocznie przełożonego.

Próby wprowadzenia do porządku prawnego pojęcia maksymalnej temperatury w miejscu pracy były podejmowane przez brytyjski Trades Union Congress, który zaproponował następujące przykładowe progi (w miejscu pracy): 24 st. C. jako temperaturę powyżej której pracodawca musi wdrażać środki zaradcze (pracę zdalną, dłuższe przerwy, skrócony czas pracy) zmierzające do minimalizacji narażenia pracowników na szkodliwy wpływ wysokiej temperatury oraz 30 st. C. jako temperaturę powyżej której pracownicy mają prawo odstąpić od pracy.

Przy okazji podjętej problematyki – przypominamy zalecenia związane z pracą w wysokich i niskich temperaturach.

Ulotka Państwowej Inspekcji Pracy ,,Praca w wysokich i niskich temperaturach” – do pobrania

Renata Górna, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej, Rynku Pracy, Ubezpieczeń i Zdrowia OPZZ