Wiceprzewodnicząca OPZZ, Barbara Popielarz, przedstawiła ministrze rodziny, pracy i polityki społecznej stanowisko OPZZ w sprawie proponowanych w rozporządzeniu Rady Ministrów zmian w wynagradzaniu pracowników samorządowych.

MRIPS przygotowało bowiem zmianę rozporządzenia w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych w związku z ustaleniem wysokości płacy minimalnej na poziomie 4300 zł, która będzie obowiązywać od 1 lipca 2024 r. Zmianie musiały zatem ulec stawki wynagrodzenia w poszczególnych kategoriach zaszeregowania pracowników.

Niestety projekt nie tylko nie wypełnia postulatów strony społecznej Rady Dialogu Społecznego zawartej w uchwale nr 129 w sprawie pracowników samorządowych, w której związki zawodowe i organizacje pracodawców wniosły o pilną poprawę sytuacji płacowej tych pracowników. Zapisy projektu rozporządzenia nie uatrakcyjnią także warunków zatrudnienia w sektorze samorządowym.

OPZZ wyraźnie podkreślił, że stawka w pierwszej kategorii zaszeregowania powinna zaczynać się od kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalonego na 2024 r. (4300 zł) i odpowiednio wzrastać w kolejnych kategoriach. Negatywnie oceniliśmy zatem propozycję, zgodnie z którą pierwsze VI grup zaszeregowania pracowników samorządowych będą na poziomie poniżej płacy minimalnej.

Naszym zdaniem należy przy tym zadbać, aby dodatkowe składniki wynagrodzenia pracowników samorządowych miały swoje ustawowe właściwości a nie stanowiły uzupełnienie do ustawowej wysokości płacy minimalnej.

Wskazaliśmy pani minister pracy i polityki społecznej, że trudna sytuacja pracowników samorządowych wynika z wieloletniego, niekorzystnego dla nich kształtowania przez publicznego pracodawcę systemu wynagradzania w poprzednich latach. Przez to, w wielu zakładach pracy m.in. domach pomocy społecznej, większość zatrudnionych osób otrzymuje płacę minimalną. To często wykwalifikowani specjaliści wielu z nich, z uwagi na niskie płace w sektorze publicznym, przechodzi do sektora prywatnego, ze szkodą dla funkcjonowania podmiotów publicznych.

Wiceprzewodnicząca OPZZ zwróciła również uwagę, że zmiany w projekcie rozporządzenia nie rozwiązuje problemu spłaszczenia wynagrodzeń w podmiotach samorządowych, który jest następstwem zmian poziomu wynagrodzeń pracowników otrzymujących minimalne wynagrodzenie za pracę i niewielkich zmian płac pozostałych pracowników w poprzednich latach. Problem pogłębia również zbyt mała różnica między stawkami wynagrodzeń pracowników w kolejnych grupach zaszeregowania, która widoczna także w przedstawionym projekcie.

OPZZ zwrócił się zatem do minister rodziny, pracy i polityki społecznej o zagwarantowanie środków publicznych dla instytucji samorządowych na wzrost wynagrodzeń wynikający ze zmiany wysokości wynagrodzenia za pracę a także budżetu na ukształtowanie, w dialogu społecznym, wynagrodzeń wszystkich pracowników adekwatnie do wykształcenia, doświadczenia oraz zaangażowania w wykonywane obowiązki.

(KP)