Rada Ministrów zdecydowała o przedłużeniu funkcjonowania tzw. wakacji kredytowych na 2024 rok.

Projekt ustawy w tej sprawie trafił właśnie do Sejmu. W związku z tym, wiceprzewodnicząca OPZZ, Barbara Popielarz, skierowała do Marszałka Sejmu stanowisko OPZZ, w którym zaapelowała o rezygnację z przedłużenia tzw. wakacji kredytowych.

W ocenie OPZZ, polityka mieszkaniowa państwa powinna przede wszystkim koncentrować się na wsparciu osób o niskich dochodach, celem zabezpieczenia ich potrzeb bytowych. Tymczasem tzw. wakacje kredytowe to instrument skierowany do obywateli o dochodach pozwalających na zakup mieszkania na rynku komercyjnym i posiadających zdolność kredytową umożliwiającą uzyskanie kredytu hipotecznego w instytucji finansowej. Praktyka pokazała, że liczne grono kredytobiorców wykorzystało instrument do dokonywania nadpłat rat kredytu bądź wcześniejszej spłaty kredytu, nie było zatem w sytuacji wymagającej wsparcia ustawowego.

Warto podkreślić, że większość wskaźników ryzyka kredytowego w systemie finansowym pozostała w grudniu 2023 r. na niskim poziomie. Osoby posiadające kredyt hipoteczny, które jednak znalazły się w trudnej sytuacji finansowej, mogą skorzystać z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, co stanowi wsparcie dla osób w potrzebie. Tzw. wakacje kredytowe są zatem instrumentem zbędnym, który wzmacnia dodatkowo dominujący w Polsce sposób uzyskiwania mieszkania poprzez jego zakup na rynku komercyjnym w drodze zawierania wieloletnich zobowiązań kredytowych. Zwiększa przez to, pośrednio, popyt na rynku mieszkaniowym a tym samym ceny mieszkań.

Aktualna pozostaje w związku z tym diagnoza OPZZ zawarta w Programie OPZZ o potrzebie prowadzenia w Polsce długoterminowej, kompleksowej i adekwatnie finansowanej polityki mieszkaniowej państwa, która uwzględnia zróżnicowane dochody pracowników, w tym wspiera osoby o niskich dochodach w uzyskaniu mieszkania.

Wskazaliśmy posłom na Sejm, że aktualne nakłady publiczne na mieszkalnictwo są zbyt niskie. Należy zatem zwiększyć wydatki na ten cel oraz skoncentrować się na działaniach, które zwiększą liczbę i dostępność lokali spółdzielczych, komunalnych i socjalnych budowanych przez państwo i samorządy. W poprzednim roku takich mieszkań oddano do użytkowania zaledwie 4,3 tys.

(KP)