Ogólnopolskie Porozumienie
Związków zawodowych

Tagi

26 sierpnia 2022

Kujawsko – Pomorskie: Stanowcze NIE dla fuzji szpitali

26 sierpnia br. odbyło się posiedzenie Prezydium Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w sprawie fuzji dwóch szpitali uniwersyteckich: Biziela i Jurasza w Bydgoszczy. Biuro Rady OPZZ Woj. Kujawsko-Pomorskiego Jak informuje Harald Matuszewski, przewodniczący Rady OPZZ Woj. Kujawsko – Pomorskiego, wiceprzewodniczący WRDS, Prezydium jednoznacznie sprzeciwia się połączeniu szpitali w jeden organizm, gdyż spowoduje to ograniczenie dostępności pacjentów do usług medycznych szpitali, a w szczególności dostępu do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Wobec powyższego członkowie WRDS nie wyrażają zgody na połączenie obu placówek uwzględniając również fakt, że Rektor UMK nie przedstawił żadnych argumentów mimo, że zobowiązał się je przedstawić do końca sierpnia. – W interesie pacjentów województwa kujawsko – pomorskiego mówimy stanowcze NIE! – podkreśla Harald Matuszewski.

Czytaj więcej

26 sierpnia 2022

Dolnośląskie: WRDS o Odrze

24 sierpnia br. we Wrocławiu odbyło się posiedzenie  Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego Województwa Dolnośląskiego pod przewodnictwem Andrzeja Otręby- szefa dolnośląskiej Rady OPZZ. Biuro Rady OPZZ Woj. Dolnośląskiego Na spotkaniu omawiano następujące tematy: bieżąca sytuacja związana ze skażeniem Odry i działaniach administracji rządowej oraz Samorządu Województwa na Dolnym Śląsku związanych z zapewnieniem ochrony zasobów naturalnych oraz ludności; stan bezpieczeństwa na Dolnym Śląsku w bieżącym roku oraz wyzwaniami związanymi ze zmianami demograficznymi w województwie dolnośląskim; najważniejsze inwestycje na Dolnym Śląsku realizowane lub planowane przez GDDKiA, usprawnienie kolizyjnych skrzyżowań w Zgorzelcu. Wojewoda Dolnośląski Jarosław Obremski zreferował zebranym bieżący stan zagrożenia związany z masowym śnięciem ryb w Odrze odnotowywanym od końca lipca br. oraz hipotezy dotyczące przyczyn takiej sytuacji. Sugerował, że są one złożone i trudno będzie jednoznacznie wskazać podmioty odpowiedzialne za skażenie rzeki. Tłumaczył także działania administracji rządowej związane z powyższym kryzysem. Marszałek Województwa Dolnośląskiego Cezary Przybylski przedstawił działania Samorządu Województwa Dolnośląskiego, a w szczególności inicjatywę stworzenia systemu monitorującego stan wody w Odrze oraz plan przywrócenia ekosystemu w rzece. Działania te mają być realizowane we współpracy z regionami nadodrzańskimi, naukowcami, Polskim Związkiem Wędkarskim oraz organizacjami pozarządowymi. Na posiedzeniu przedstawiono również obecny stan negocjacji z KE dotyczących projektu programu regionalnego Fundusze Europejskie dla Dolnego Śląska 2021 – 2027. Został on przekazany do Komisji Europejskiej w przewidzianym terminie, tj. 15 marca 2022 r. W dniu 15 czerwca wszystkie regiony otrzymały uwagi do programu. Członkowie WRDS WD ustalili, że w formie apelu poddanego głosowaniu korespondencyjnemu wesprą działania Samorządu Województwa w prowadzeniu i jak najszybszym zakończeniu negocjacji z KE w sprawie projektu programu regionalnego Fundusze Europejskie dla Dolnego Śląska 2021 – 2027. Członkowie Rady ustalili także, iż poprą działania Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział we Wrocławiu dotyczące starań o zwiększenie funduszy na dużą liczbę mniejszych zadań inwestycyjnych planowanych do realizacji na Dolnym Śląsku, a mających poprawić bezpieczeństwo w ruchu drogowym. 

Czytaj więcej

25 sierpnia 2022

40 lat minęło

Andrzej Radzikowski i Mirosław Grzybek (przewodniczący FZZ „Metalowców i Hutników”) wzięli udział w uroczystości 40-lecia Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Grupy Kęty S.A. Biuro Prasowe OPZZ Przewodniczący organizacji - Kazimierz Kozieł przywitał gości zaproszonych na jubileuszowy festyn. Szef OPZZ przekazał na jego ręce okolicznościowy puchar dla Związku, a Mirosław Grzybek odczytał list gratulacyjny od członków Federacji. Goście podkreślali wyjątkowe zaangażowanie kęckich związkowców w działalność na rzecz praw pracowniczych w zakładach, a co najważniejsze jej skuteczność. Niesprzyjająca pogoda nie popsuła dobrego nastroju uczestników festynu. To zasłużona chwila relaksu dla pracowników Grupy Kęty zorganizowana przez ich Związek.

Czytaj więcej

25 sierpnia 2022

Miasteczko Śląskie: czy huta upadnie?

Przewodniczący OPZZ Andrzej Radzikowski i Mirosław Grzybek – przewodniczący FZZ Metalowców i Hutników, a jednocześnie szef Rady OPZZ Branży „Przemysł” byli gośćmi ZZ Pracowników Huty Cynku „Miasteczko Śląskie” (ZZP HCM). Rozmawiano o dramatycznej sytuacji przedsiębiorstw energochłonnych w Polsce. Biuro prasowe OPZZ Gospodarzem spotkania był Piotr Kursatzky, przewodniczący organizacji związkowej w hucie, która na skutek wzrostu cen energii (prąd, gaz i koks) może wygasić produkcję. Związkowcy zostali powiadomieni o tej decyzji przez kierownictwo przedsiębiorstwa. Jak mówi przewodniczący Kursatzky Zarząd HCM określił temat prosto: - Jak wy nie załatwicie nic, to będziemy mieli problem z prowadzeniem działalności. ZZP HCM połączył siły z zakładową Solidarnością. Wspólnie wystąpili do central związkowych, przesłali pisma do Prezydenta RP, premiera, marszałków sejmu i senatu, ministrów. Zorganizowali spotkania z władzami samorządowymi, aby przedstawić konsekwencje upadku huty dla regionu. Do zakładu zaproszono dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy. W wyniku rozmów ze związkowcami urząd zobowiązał się do wdrożenia programu aktywizacji zawodowej dla pracowników HCM w wypadku zwolnień z pracy. Zarząd HCM spotkał się w tym czasie z Wojewodą Śląskim i przedstawicielami Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Prezes Mirosław Indyka wystąpił do minister Anny Moskwy z prośbą o rozważenie mechanizmów pomocy: - (…) być może polegających na przyznaniu dodatkowego, bezpłatnego przydziału uprawnień do emisji CO2, bądź zastosowania równoważnego rozwiązania, które pozwoliłoby choć częściowo zrekompensować wydatki ponoszone z tytułu EUA, a tym samym uratować ponad 800 miejsc pracy”. Przewodniczący OPZZ poinformował hutniczych związkowców o inicjatywach podejmowanych przez inne organizacje członkowskie OPZZ (m.in. Krajowy ZZ Ciepłowników) na rzecz ochrony przedsiębiorstw energochłonnych w Polsce, a tym samym zagrożonych miejsc pracy. Andrzej Radzikowski, będący w tym roku przewodniczącym Rady Dialogu Społecznego, wniósł tę sprawę na jej forum jako jeden z priorytetów. OPZZ monitoruje sprawę i będzie podejmował adekwatne kroki w miarę jej rozwoju. Po zakończeniu spotkania związkowcy i kierownictwo HCM zaprosili Andrzeja Radzikowskiego i Mirosława Grzybka na zwiedzanie linii produkcji zakładu. Huta Cynku „Miasteczko Śląskie” S.A. jest przedsiębiorstwem metalurgicznym z ponad 50- letnią historią. Głównym obszarem działalności jest produkcja i sprzedaż metali: cynku, ołowiu i metalu Dore’a. Spółka jest silnie zakorzeniona w historii regionu, będąc jednym z kluczowych pracodawców w powiecie tarnogórskim – zatrudnia ok. 800 osób. HCM jest ważnym ogniwem łańcucha dostaw w branży metalurgicznej, a wypracowana pozycja rynkowa umożliwia współpracę z największymi, globalnymi koncernami.

Czytaj więcej

25 sierpnia 2022

2Ministerstwo odpowiada OPZZ w sprawie zasiłku pogrzebowego

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych w dniu 21 lipca 2022 r. zwróciło się Minister Rodziny i Polityki Społecznej Marleny Maląg z wnioskiem o to, aby zasiłek pogrzebowy przysługiwał w wysokości 200% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia obowiązującego w dniu śmierci osoby, której koszty pogrzebu zostały poniesione. Obecnie świadczenie to wynosi jedynie 4 tys. zł.  OPZZ podkreślało, że od 1 marca 2011 r. zasiłek pogrzebowy nie został ani razu zwaloryzowany i przez ostatnie jedenaście lat, mimo wzrostu cen usług pogrzebowych, pozostaje na niezmienionym poziomie. W dniu 25 lipca 2022 r. Ministerstwo skierowało do OPZZ odpowiedź na wniosek o podniesienie kwoty zasiłku pogrzebowego. Poinformowano w niej, że obecnie w resorcie trwają szczegółowe analizy, dotyczące możliwości zmiany wysokości zasiłku pogrzebowego, tak by jego wysokość uwzględniała z jednej strony ponoszone koszty pogrzebu, z drugiej zaś możliwości finansowe Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i budżetu państwa, zasilającego co roku FUS dotacją uzupełniającą poziom przychodów ze składek do poziomu wydatków na świadczenia z ubezpieczenia społecznego.

Czytaj więcej

25 sierpnia 2022

2OPZZ domaga się wyższego zasiłku pogrzebowego

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych zwróciło się Minister Rodziny i Polityki Społecznej Marleny Maląg z wnioskiem o zmianę art. 80 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który przewiduje, że zasiłek pogrzebowy wynosi jedynie 4 tys. zł. OPZZ postuluje przywrócenie przepisu, który obowiązywał przed dniem 1 marca 2011 r. Oczekujemy, aby zasiłek pogrzebowy przysługiwał w wysokości 200% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia obowiązującego w dniu śmierci osoby, której koszty pogrzebu zostały poniesione. Przypomnieć należy, że w dniu 1 marca 2011 r. weszła w życie ustawa z dnia 26 listopada 2010 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej, która stanowi, że kwota zasiłku pogrzebowego przysługuje w wysokości 4 tys. zł. Od tego momentu świadczenie to nie zostało ani razu zwaloryzowane. Przez ostatnie jedenaście lat, mimo wzrostu cen usług pogrzebowych zasiłek pogrzebowy pozostaje na niezmienionym poziomie. Tymczasem od marca 2011 r. inflacja wyniosła około 35 proc. – i co za tym idzie wartość nabywcza zasiłku pogrzebowego spadła poniżej 3 tys. zł. Inflacja jest szczególnie wysoka i dotkliwa w bieżącym roku. Na początku roku wynosiła 9,2 proc, a w czerwcu aż 15,6 proc. Obecnie spodziewamy się jeszcze większego wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych. OPZZ zwróciło uwagę na to, że cena usług pogrzebowych zależy od wielu czynników, przede wszystkim od miejsca pogrzebu, okoliczności śmierci i uwarunkowań rodzinnych. Polskie Stowarzyszenie Pogrzebowe szacuje, że koszt pochowania zmarłego mieści się w przedziale od 6,6 tys. zł nawet do 16 tys. zł. W związku z wysokimi kosztami usług pogrzebowych rodzin nie stać na godne pożegnanie swoich bliskich. Aby pochować zmarłego z należytym szacunkiem często muszą zaciągać pożyczki. Wysokość zasiłku pogrzebowego stanowi poważny problem szczególnie dla ludzi ubogich, samotnych oraz starszych. W związku z powyższym liczymy na realizację naszego postulatu.

Czytaj więcej

25 sierpnia 2022

2Maksymalna temperatura w miejscu pracy

Od dłuższego czasu toczy się dyskusja publiczna na temat prawnej możliwości ustalenia dopuszczalnej temperatury maksymalnej w miejscu pracy, także wśród branżowych organizacji członkowskich zrzeszonych w OPZZ. Skierowaliśmy w tej kwestii pytania do Centralnego Instytutu Ochrony Pracy, jako jednostki naukowej zajmującej się problematyką ochrony zdrowia pracownika w środowisku pracy. W polskim prawie istnieje dobrze zdefiniowane pojęcie dolnej granicy dopuszczalnej temperatury w miejscu pracy - reguluje ją rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. W § 30 niniejszego rozporządzenia wskazuje się, że w pomieszczeniach pracy należy zapewnić temperaturę odpowiednią do rodzaju wykonywanej pracy (metod pracy i wysiłku fizycznego niezbędnego do jej wykonania), nie niższą niż 14 °C, przy czym w pomieszczeniach pracy, w których jest wykonywana lekka praca fizyczna i w pomieszczeniach biurowych temperatura nie może być niższa niż 18 °C. Z kolei dalsze przepisy wskazują, że pracodawca ma obowiązek zapewnienia pracownikom nieodpłatnie napojów chłodzących, jeżeli temperatura w pomieszczeniach, w których wykonują pracę, przekracza 28°C, a jeśli pracownicy pracują na powietrzu, pracodawca musi dostarczyć im napoje chłodzące, gdy temperatura powietrza przekracza 25°C. Prawo nie definiuje obecnie dopuszczalnej temperatury maksymalnej, ani przepisy bhp, ani Kodeks pracy nie określają precyzyjnie górnej granicy temperatury w pomieszczeniach biurowych bądź w zakładzie pracy, która uprawniałaby osoby zatrudnione do rezygnowania z wykonywania pracy w danym dniu bądź okresie lub nakładała na pracodawcę dodatkowe obowiązki celem optymalizacji pracy i ochrony zdrowia pracownika w takich warunkach. Przepisy prawne nakładają jedynie na pracodawcę obowiązek zapewnienia pracownikom temperatury adekwatnej do rodzaju wykonywanej pracy. Żaden przepis nie formułuje jasnego przyzwolenia do rezygnacji z pracy przy danych warunkach atmosferycznych – pośrednio może na to wskazywać jedynie art. 210 Kodeksu pracy stanowiący, że jeśli warunki pracy nie odpowiadają przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom, pracownik ma prawo powstrzymać się od wykonywania pracy, zawiadamiając o tym niezwłocznie przełożonego. Próby wprowadzenia do porządku prawnego pojęcia maksymalnej temperatury w miejscu pracy były podejmowane przez brytyjski Trades Union Congress, który zaproponował następujące przykładowe progi (w miejscu pracy): 24 st. C. jako temperaturę powyżej której pracodawca musi wdrażać środki zaradcze (pracę zdalną, dłuższe przerwy, skrócony czas pracy) zmierzające do minimalizacji narażenia pracowników na szkodliwy wpływ wysokiej temperatury oraz 30 st. C. jako temperaturę powyżej której pracownicy mają prawo odstąpić od pracy. Przy okazji podjętej problematyki – przypominamy zalecenia związane z pracą w wysokich i niskich temperaturach. Ulotka Państwowej Inspekcji Pracy ,,Praca w wysokich i niskich temperaturach” – do pobrania Renata Górna, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej, Rynku Pracy, Ubezpieczeń i Zdrowia OPZZ

Czytaj więcej

25 sierpnia 2022

2Krytyczna ocena Założeń projektu budżetu na 2023 r.

Wobec braku porozumienia strony pracodawców i pracowników Rady Dialogu Społecznego w sprawie Założeń projektu budżetu państwa na rok 2023, OPZZ, FZZ, NSZZ „Solidarność”, stosownie do art. 17 ust. 3 ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego, przedłożyły stronie rządowej krytyczne stanowisko w sprawie rządowych propozycji dotyczących wynagrodzeń oraz rent i emerytur. W poniższym stanowisku trzy reprezentatywne centrale związkowe wezwały rząd do korekty prognozowanego wskaźnika inflacji i podniesienia wysokości wynagrodzeń oraz rent i emerytur w 2023 r.  Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej i Funduszy Strukturalnych OPZZ Prognozy makroekonomiczne Scenariusz makroekonomiczny, zaprezentowany w Założeniach projektu budżetu państwa na rok 2023, jest spójny z prognozą przedstawioną w kwietniu br. w  Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2022-2025, w tym w Aktualizacji Programu Konwergencji, a więc bazuje na danych oraz wiedzy o perspektywach gospodarki na koniec marca br., co rodzi poważne wątpliwości odnośnie do aktualności podstawowych wskaźników makroekonomicznych. Tyczą się one przede wszystkim poziomu inflacji w 2023 r. Trudno zgodzić się z rządową prognozą inflacji, która ma wynieść w 2023 r. 7,8%. W świetle dostępnych danych, w tym prognoz Komisji Europejskiej i Narodowego Banku Polskiego (NBP), założenie to wydaje się mało prawdopodobne, dlatego wymaga pilnej korekty. Warto zauważyć, że Komisja Europejska szacuje inflację (HICP) w Polsce w  2023 r. na poziomie 9%. Będzie ona najwyższa wśród wszystkich państw Unii Europejskiej. Z kolei Narodowy Bank Polski prognozuje poziom inflacji w Polsce w  przyszłym roku na poziomie 12,3%. Mając na uwadze wysokość cen produktów rolnych i surowców energetycznych, scenariusze wzrostu inflacji mogą być różne, a najbardziej prawdopodobny, jest dalszy wzrost inflacji w 2022 r. i jej skokowy wzrost na początku 2023 r. W związku z powyższym brak decyzji o korekcie wskaźnika inflacji w 2023 r. uznajemy za poważny błąd, który będzie skutkował koniecznością nowelizacji ustawy budżetowej na rok 2023 w trakcie roku budżetowego. Kierując się doświadczeniem wynikającym z prac nad projektem ustawy budżetowej na 2022 r., w trakcie których rząd przyjął nierealistyczne założenie wobec wysokości inflacji (wedle strony rządowej miała ona wynieść w tym roku 3,3%), wnosimy o podjęcie niezbędnych prac analitycznych w celu urealnienia wskaźnika inflacji na przyszły rok. W interesie wszystkich stron uczestniczących w dialogu społecznym jest skuteczne ograniczenie inflacji, która powoduje koszty finansowe i społeczne. Dlatego, w ocenie strony pracowników, powinny być one rozłożone sprawiedliwie pomiędzy różne grupy społeczne. Ograniczanie wzrostu inflacji nie może odbywać się wyłącznie kosztem pracowników, zwłaszcza najsłabiej zarabiających. Strona pracowników podkreśla potrzebę prowadzenia polityki budżetowej, ukierunkowanej przede wszystkim na walkę z gospodarczymi i społecznymi skutkami inwazji Rosji na Ukrainę oraz celowane działania łagodzące skutki wysokiego poziomu inflacji. Podejmowane w powyżej nakreślonym zakresie decyzje powinny chronić osoby o  najniższych dochodach i zapewniać wzrost wynagrodzeń i świadczeń na poziomie wyższym niż inflacja. Wynagrodzenia Strona pracowników uznaje za konieczny znaczny wzrost wynagrodzeń w  państwowej sferze budżetowej oraz płacy minimalnej w 2023 r. Podtrzymuje tym samym postulaty przedstawione we wspólnym stanowisku trzech central związkowych z dnia 13 maja 2022 r. zgodnie z którym: wzrost wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej powinien wynosić nie mniej niż 20%; wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę powinien wynosić: od 1 stycznia 2023 r. nie mniej niż o 16,28% (o 490 zł) i od 1 lipca 2023 r. nie mniej niż o 7,15% (o 250 zł) wskaźnik waloryzacji emerytur i rent powinien wynosić nie mniej niż średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług w 2022 r., o którym mowa w art. 89 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2022 r. poz. 504 z późn. zm.), zwiększony o co najmniej 50% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia za pracę w roku 2022. Strona pracowników podkreśla, że hamowanie wzrostu płac poprzez ustalenie wysokości płacy minimalnej oraz wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na poziomie niższym od proponowanego przez reprezentatywne centrale związkowe jest niewłaściwe z punktu widzenia społecznego oraz gospodarczego. Pracujący muszą mieć możliwość utrzymania się w warunkach wysokiej inflacji. Osoby o najniższych wynagrodzeniach to grupa, wobec której rząd powinien być szczególnie uważny i tak kształtować poziom płac, aby realna wartość wynagrodzeń nie spadła. Strona pracowników uznaje tę kwestię za fundamentalnie istotną. Strona pracowników wyraża sprzeciw wobec propozycji Rady Ministrów, aby średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w  przyszłym roku wyniósł w ujęciu nominalnym tylko 107,8%, przy prognozowanym wskaźniku inflacji w wysokości 107,8%. Decyzja ta oznacza, że realny wzrost płac w  przyszłym roku wyniesie 0%. Reprezentatywne centrale związkowe uznają taki scenariusz za nieakceptowalny. Złożenie powyższej propozycji partnerom społecznym stanowi potwierdzenie tezy, że rząd bagatelizuje opinię związków zawodowych na temat docelowej wysokości inflacji w 2023 r., która będzie wyższa niż prognozowana w Założeniach z  powodu dynamicznego wzrostu cen energii elektrycznej, paliw i żywności oraz z  uwagi na sytuację geopolityczną. Czynniki te powinny znaleźć odzwierciedlenie w  skali proponowanych podwyżek. W związku z zaistniałą sytuacją strona pracowników proponuje wzrost płac w  całym sektorze publicznym w 2023 r. o 20%. Podwyżki w zaproponowanej wysokości są konieczne, ponieważ obecny poziom płac w sferze finansów publicznych jest skandalicznie niski. Zmniejsza zainteresowanie pracą na rzecz społeczeństwa, co prowadzi do poważnych deficytów kadrowych, hamuje procesy rozwojowe państwa, wpływa na obniżenie kapitału społecznego zaufania i pogarsza jakość usług publicznych. Zgłoszone przez stronę pracowników oczekiwania nie są ponadnormatywnie wygórowane, ponieważ wydajność pracy wciąż przewyższa wzrost płac, a prognozy dotyczące wzrostu wydajności na przyszły rok są optymistyczne, przy jednocześnie malejącej dynamice kosztów pracy. Należy założyć, że podniesienie wynagrodzeń w sferze finansów publicznych można z powodzeniem sfinansować ze środków budżetu państwa, którego kondycję można ocenić jako stabilną. Po upływie maja br. budżet odnotował nadwyżkę w  wysokości 12,1 mld zł. Wpływy z samych podatków wzrosły o blisko 30 mld zł w  porównaniu z ubiegłym rokiem. Świadczy to o wysokim popycie i dobrej kondycji finansowej firm. Warto także podkreślić, że w czerwcu br. Narodowy Bank Polski dokonał wpłaty z zysku ponad 10,4 mld zł do budżetu państwa. Uważamy, że skoro przedsiębiorstwa wykazują zyski i są w dobrej kondycji finansowej nie ma przeszkód, aby finansować w większym stopniu zadania państwa w obszarze wynagrodzeń. Nie można także zapominać o Krajowym Planie Odbudowy, który choć jest projektem stricte proinwestycyjnym to będzie w sposób pośredni odciążał budżet państwa w zakresie finansowania wielu publicznych zadań. Wygenerowane w ten sposób oszczędności mogą zostać przesunięte na realizację innych zadań państwa oraz służyć poprawie efektywności sektora publicznego i wzrostowi płac. Z powyższego wynika, że budżet dysponuje środkami finansowymi na realizację postulatu strony pracowników dotyczącego wskaźnikowego wzrostu płac w sferze finansów publicznych o nie mniej niż 20%. Ważne jest jednak, aby rząd dokonał, jeszcze w 2022 r., pozytywnej interwencji w kwestii wzrostu wynagrodzeń zatrudnionych w sferze finansów publicznych, aby utrzymać ich realną wartość wobec wysokiej dynamiki inflacji w bieżącym roku. Pozytywnie należy ocenić to, że rząd zamierza podnieść płace w oparciu o  mechanizm, który określa ustawa o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej a nie poprzez zwiększanie funduszu płac, z czym mamy do czynienia w bieżącym roku. Strona pracowników zwraca jednak uwagę, że płace w sferze finansów publicznych ulegają rozwarstwieniu. Rząd preferuje przyznawanie podwyżek poprzez wzrost funduszu wynagrodzeń, co sprzyja uznaniowości w ustalaniu wzrostu wynagrodzeń. Te różnice należy pilnie niwelować, dlatego strona pracowników apeluje o dokonanie przeglądu wynagrodzeń - i to w całej sferze finansów publicznych, a nie tylko w państwowej sferze budżetowej. Ponadto, strona pracowników oczekuje kontynuacji rozmów prowadzonych w przedmiotowej sprawie przy okazji prac nad umową społeczną. Minimalne wynagrodzenie za pracę Strona pracowników stwierdza, że przedstawiona przez Ministerstwo Rodziny i  Polityki Społecznej propozycja wzrostu jest nieakceptowalna. W odpowiedzi na powyższe strona związkowa zaproponowała, aby minimalne wynagrodzenie za pracę wzrosło od 1 stycznia 2023 r. o nie mniej niż 490 zł (do wysokości co najmniej 3500 zł) i od 1 lipca 2023 r. o nie mniej niż o 250 zł (do wysokości co najmniej 3750 zł). W trakcie rozmów w Radzie Dialogu Społecznego strona pracowników przedstawiła alternatywną propozycję kompromisu, wedle której wynagrodzenie minimalne od 1 stycznia 2023 r. wyniosłoby co najmniej 3450 zł i od 1  lipca 2023 r. co najmniej 3600 zł. Propozycja ta - bez jakichkolwiek argumentów - została odrzucona przez stronę rządową, podobnie jak zmodyfikowana propozycja wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej (5% w 2022 r. i 15% w  2023  r.), co potwierdza obawy związków zawodowych o stan dialogu społecznego w Polsce i jego perspektywy. Dlatego strona pracowników podtrzymuje swoje stanowisko negocjacyjne wyrażone we wspólnym stanowisku trzech central związkowych z dnia 13 maja 2022 r. Propozycja strony pracowników jest adekwatna do tempa wzrostu inflacji i  potencjalnych zagrożeń, z którymi zmierzą się pracownicy w 2023 r. Brak zgody rządu na jej realizację oznacza dla pracujących stratę na podwójnej zmianie wysokości płacy minimalnej. Osoby otrzymujące płacę minimalną odczują niekorzystną zmianę już na początku przyszłego roku, ponieważ proponowana przez rząd kwota 3383 zł jest niższa od minimalnego wzrostu gwarantowanego ustawą. Dopiero druga podwyżka (3450 zł) przewyższa ustawowe minimum, ale tylko o niecały 1 procent. Przez pół roku, do 30 czerwca 2023 r., płaca minimalna będzie zatem niższa o 67 zł miesięcznie od wysokości obowiązującej od 1 lipca 2023 r. Oznacza to łączną stratę pracowników w wysokości 402 zł.  Spirala marżowo-cenowa Strona pracowników stwierdza, że Rada Ministrów proponując bardzo niskie podwyżki wynagrodzeń uległa opinii tych pracodawców, którzy twierdzą, że presja płacowa napędza wzrost cen i wywołuje spiralę cenowo-płacową. Strona pracowników nie może się zgodzić z takim stanowiskiem. Wysoka inflacja nie wynika ze wzrostu płac, ale z presji marżowo-cenowej. Za wzrost cen odpowiadają przede wszystkim czynniki podażowe: szybko rosnące ceny energii, paliw i żywności, a także bardzo wysokie marże części firm, które korzystają z obecnej sytuacji i zwiększają zyski poprzez szybkie podnoszenie cen. Tymczasem odpowiedzialność za wysoką inflację próbuje się przerzucić na pracowników, czego nie można zaakceptować. Pracodawcy poszukujący przyczyn wysokiego poziomu inflacji w rosnących wynagrodzeniach mieliby rację w momencie, w którym płace rosłyby nieadekwatnie do wzrostu wydajności pracy. Tak się nie dzieje, co potwierdzają dane NBP i GUS. Wydajność pracy według NBP w IV kwartale 2021 r., mimo wysokiej dynamiki wzrostu wynagrodzeń, rosła w przedsiębiorstwach w szybszym tempie niż przeciętna płaca. W I kwartale 2022 r. trend ten utrzymał się. Z kolei według danych GUS wydajność pracy w przemyśle, mierzona produkcją sprzedaną na jednego zatrudnionego, w  okresie styczeń-maj br. była o 13,0% większa niż przed rokiem przy wzroście przeciętnego miesięcznego nominalnego wynagrodzenia brutto o 11,6%. Gdyby faktycznie płace były głównym czynnikiem zwiększającym inflację powinien wyraźnie wzrosnąć udział płac w PKB kosztem zysków przedsiębiorstw. Tymczasem, według danych Eurostatu, w 2021 r. wynagrodzenia pracowników stanowiły 38,7% PKB, podczas gdy rok wcześniej 40,3%. Udział płac w PKB w  zeszłym roku zmniejszył się do poziomu, jaki ostatni raz odnotowano w 2017 r. Dane te dowodzą, że po stronie wielu przedsiębiorców brakuje refleksji i woli do wprowadzenia zrównoważonych i etycznych rozwiązań w zakresie prowadzenia biznesu, polegających na między innymi dzieleniu się zyskami z pracownikami, szczególnie w okresie kryzysu i wysokiej inflacji. Świadczenia emerytalno-rentowe Zgodnie ze wspólnym stanowiskiem strony pracowników przyjętym w dniu 13  maja 2022 r., podtrzymujemy oczekiwanie, że wskaźnik wzrostu emerytur i rent w  2023 r. powinien odpowiadać wysokości wskaźnika wzrostu cen towarów i usług w  2022 r. powiększonego o co najmniej 50% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia za pracę w roku 2022. Wobec dynamicznego wzrostu cen żywności i nośników energii w 2022 r. jeszcze bardziej aktualny staje się postulat przyjęcia rozwiązań systemowych w  zakresie waloryzacji minimalnych świadczeń emerytalno-rentowych, które najszybciej tracą siłę nabywczą. Wprawdzie dochody świadczeniobiorców są dodatkowo zasilane kolejnym świadczeniem rocznym, jednak kwoty te nie wpływają na trwały wzrost świadczeń i nie mogą stać się alternatywą do utrzymania minimalnych emerytur i rent na wystarczającym do godnego życia poziomie. 

Czytaj więcej

25 sierpnia 2022

2Finał rozmów w RDS

W dniu 14 lipca 2022 r., w siedzibie Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” im. Andrzeja Bączkowskiego w Warszawie odbyło się posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego. Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej i Funduszy Strukturalnych OPZZ W związku z upływem 15 lipca br. ustawowego terminu na uzgodnienie wspólnego stanowiska strony pracowników i strony pracodawców na temat Założeń projektu budżetu państwa, propozycji średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, jak również propozycji wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę na 2023 r., odbyła się debata. Strony, po dyskusji, podtrzymały swoje stanowiska. Tydzień wcześniej, w trakcie rozmów w Zespole problemowym ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych Rady Dialogu Społecznego, strona pracowników przedstawiła alternatywną propozycję kompromisu, wedle której wynagrodzenie minimalne od 1 stycznia 2023 r. wyniosłoby co najmniej 3450 zł i od 1 lipca 2023 r. co najmniej 3600 zł. Propozycja ta - bez jakichkolwiek argumentów - została odrzucona przez stronę rządową, podobnie jak zmodyfikowana propozycja wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej (5% w 2022 r. i 15% w 2023 r.). Dlatego strona pracowników podtrzymała swoje stanowisko negocjacyjne wyrażone we wspólnym stanowisku trzech central związkowych z dnia 13 maja 2022 r., oczekując, aby minimalne wynagrodzenie za pracę wzrosło od 1 stycznia 2023 r. o nie mniej niż 490 zł (do wysokości co najmniej 3500 zł) i od 1 lipca 2023 r. o nie mniej niż o 250 zł (do wysokości co najmniej 3750 zł). Strona pracowników podtrzymała także swoje oczekiwanie w zakresie korekty wskaźnika inflacji na 2023 r. (nq)

Czytaj więcej

25 sierpnia 2022

2MZ odpowiada OPZZ ws. podwyżek w ochronie zdrowia

Ministerstwo Zdrowia przekazało OPZZ obszerne wyjaśnienia dotyczące sposobu przekazywania środków finansowych do podmiotów leczniczych na wynagrodzenia pracowników, w związku z uchwaleniem w dniu 26 maja 2022 r. ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustawi jej wdrożeniem od 1 lipca br.  Odpowiedź resortu zdrowia to efekt licznych pytań branżowych organizacji związkowych zrzeszonych w Ogólnopolskim Porozumieniu Związków Zawodowych - pytaliśmy czy tryb przekazywania pieniędzy będzie analogiczny, jak w roku ubiegłym, czy też planowany jest inny sposób realizacji ustawy. Częściowo nasze wątpliwości zostały rozwiane ubiegłotygodniowymi decyzjami, zarówno Narodowego Funduszu Zdrowia, jak i rekomendacjami Ministra Zdrowia i Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji odnośnie gwarancji finansowych ustawy i jej skali finansowej (łącznie 9 mld zł). Ważne dla pracowników jest to, że od dnia 1 lipca br. żaden pracownik medyczny i niemedyczny działalności podstawowej zatrudniony na etacie w podmiocie leczniczym nie będzie mógł mieć ustalonego wynagrodzenia zasadniczego na poziomie niższym niż wynikający z tabeli stanowiącej załącznik do wymienionej wyżej ustawy. Pracodawca, który nie wywiąże się z obowiązku podniesienia płacy zasadniczej co najmniej do poziomu określonego w ustawie i wypłaty podwyższonych wynagrodzeń, będzie podlegać odpowiedzialności z tytułu łamania praw pracowniczych i narazi się na zarzut popełnienia wykroczenia przeciwko prawom pracownika z artykułu 282 paragraf 1 Kodeksu pracy. Pismo Ministerstwa Zdrowia skierowane do OPZZ – do pobrania  Renata Górna, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej, Rynku Pracy, Ubezpieczeń i Zdrowia OPZZ

Czytaj więcej