Ogólnopolskie Porozumienie
Związków zawodowych

Tagi

11 sierpnia 2022

Inspektorzy transportu drogowego protestują i… oddają krew

W najbliższy poniedziałek, 11 lipca, inspektorzy transportu drogowego zaplanowali akcję oddawania krwi. W sezonie wakacyjnym zwiększa się ilość wypadków drogowych i zapotrzebowanie na krew, która uratuje niejedno życie. Biuro prasowe OPZZ - Dla nas jest to też okazja do wyrażenia niezadowolenia. Wystawiamy ministrowi infrastruktury Andrzejowi Adamczykowi ŻÓŁTĄ KARTKĘ, czyli ostrzeżenie – mówi Szymon Chojnacki, Członek Zarządu Rady Krajowej Związku Zawodowego Inspekcji Transportu Drogowego. - Ministerstwo ignoruje postulaty związków zawodowych, jest bierne. Słyszymy ciągłe obietnice, a brak jest konkretnych działań – tłumaczy. Ministerstwo cały czas milczy w sprawie petycji o 1000 złotych podwyżki, pod którą podpisało się kilkuset inspektorów. Inspektorzy mają dość zwodzenia za nos i obietnic, które słyszą od kilku lat. Żądają podjęcia konkretnych działań i pisemnych deklaracji ministerstwa w sprawie zwiększenia zarobków inspektorów. Pracownicy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego należą do najgorzej zarabiających w urzędach centralnych. - W przypadku braku reakcji na poniedziałkowy protest zamierzamy zintensyfikować nasze działania - podkreśla Szymon Chojnacki.

Czytaj więcej

11 sierpnia 2022

Niezadowolenie eskaluje, rząd milczy

Wczoraj popołudniu rozpoczęła się okupacja siedziby koncernu Tauron w Katowicach. Jest to już druga duża akcja strajkowa w której uczestniczą związki zrzeszone w OPZZ, równoległa do tej prowadzonej w PGG. Biuro Prasowe OPZZ Protest okupacyjny rozpoczął się po fiasku negocjacji płacowych z przedstawicielami zarządu grupy Tauron. Związkowcy domagają się po 5,5 tysiąca złotych jednorazowego wyrównania za pierwsze półrocze tego roku oraz gwarancji, że w sierpniu rozpoczną się dalsze rozmowy płacowe. W całym kraju pogłębia się niezadowolenie związane ze zbyt niskimi podwyżkami wynagrodzeń lub ich brakiem. Szalejąca inflacja, pogłębiający się kryzys i brak konkretnych reakcji ze strony rządzących dodatkowo podsycają już i tak niezwykle napiętą sytuację. Przypomnijmy - w lipcu planowane są manifestacje pracowników sfery finansów publicznych we wszystkich miastach wojewódzkich, w sierpniu duża pikieta w Warszawie - nie wiadomo co może przynieść wrzesień! Tak źle nie było od dawna, dlatego OPZZ oczekuje realnych, nie optymistycznych rozwiązań ze strony rządzących.     

Czytaj więcej

11 sierpnia 2022

OPZZ: Górnicy mają rację!

Od rana 11 lipca w siedzibie Polskiej Grupy Górniczej trwa protest związków zawodowych. Po godzinie siódmej rano weszli do budynku spółki przedstawiciele 13 central związkowych. Domagają się rozmów z udziałem wicepremiera Jacka Sasina. Mają protestować aż do przybycia przedstawiciela rządu. Biuro prasowe OPZZ, „Górnik” Związkowcy domagają się realizacji postulatów płacowych oraz konkretnych rozmów dotyczących umowy społecznej i przyszłości branży górniczej - Mówi Roland Zagórski - przewodniczący ZZG w Polsce z Ruchu Wujek i wiceprzewodniczący ZOK PGG - Nasze dotychczasowe doświadczenia z rozmów sprawiają, że domagamy się przybycia wicepremiera Jacka Sasina. Wcześniejsze rozmowy z wiceministrem Piotrem Pyzikiem i tak wymagały zatwierdzenia przez ministra Aktywów Państwowych Sasina. Stąd nasze żądanie.  Wzrost dodatku za posiłek profilaktyczny z 1 do 1,5 procenta, wzrost deputatu węglowego do kwoty 997 złotych czy wzrost średniej płacy o 14 proc. - to tylko niektóre z postulatów protestujących górników. Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych popiera te postulaty. Kolejne mutacje rządowych programów transformacji górnictwa i energetyki nie rozwiązują narastających problemów branży, a wręcz je pogłębiają. Rośnie niepewność jutra górników i ich rodzin. Co gorsza skutki chaotycznej polityki w tej sprawie odczuwa już całe społeczeństwo - uzależnienie energetyczne i wzrost cen energii wydają się być już poza kontrolą władz. Górnicy mają racje, że walczą o swoje. Ale pamiętajmy, że walczą także o nasze!

Czytaj więcej

11 sierpnia 2022

PGG, Tauron Wydobycie: jest porozumienie

Związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej (PGG) i z Tauron Wydobycie podpisali porozumienia z zarządami spółek w sprawie „wyrównania inflacyjnego”. Biuro prasowe OPZZ Protesty w dwóch spółkach - Polskiej Grupie Górniczej i Tauron Wydobycie rozpoczęły się na początku ubiegłego tygodnia. Przedstawiciele górników zajęli pomieszczenia w budynkach zarządów obu spółek. Po intensywnych rozmowach osiągnięto porozumienia. W PGG ustalono m.in., że przed końcem lipca górnicy dołowi otrzymają 6,4 tys. zł jednorazowego świadczenia. Pracownicy zakładów przeróbki węgla 5,2 tys. zł brutto, a pracownicy powierzchni 4 tys. zł brutto. Uzgodniono ponadto, że do 30 września ustalona zostanie wysokość rekompensaty inflacyjnej dla załogi PGG za trzeci kwartał tego roku, a do 30 listopada — za czwarty kwartał. Wartość należnych górnikom posiłków profilaktycznych wzrośnie o ok. 6-7 zł za jeden posiłek. Będą kontynuowane rozmowy na temat zmian w umowie społecznej dla górnictwa. W Tauronie „wyrównanie inflacyjne” wyniesie ok. 7 tys. zł brutto. 6 tys. złotych pracownicy dostaną do końca lipca tego roku, a pozostały tysiąc – przed świętami Bożego Narodzenia. Rozmowy na temat drugiej transzy będą jeszcze prowadzone w czwartym kwartale bieżącego roku. Po podpisaniu porozumień związkowcy przerwali okupację siedzib PGG i Tauron Wydobycie.

Czytaj więcej

11 sierpnia 2022

Radzikowski dla Gazety Finansowej

Źródło: YouTube FMC27NEWS

Czytaj więcej

11 sierpnia 2022

ZZPPM: nowe władze organizacji

Ryszard Zbrzyzny ponownie został Przewodniczącym Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego. Delegaci na Zjazd Sprawozdawczo Wyborczy Związku powierzyli mu tę funkcję na kolejną, VIII kadencję. Gościem miedziowców był Andrzej Radzikowski – Przewodniczący OPZZ. Biuro prasowe OPZZ 1 lipca br. odbyło się pierwsze posiedzenie Rady ZZPPM nowej kadencji. Na wniosek Przewodniczącego Związku Rada wybrała Prezydium. W jego skład weszli: Ryszard Zbrzyzny - Przewodniczący Kamil Buczek (ZG "Polkowice - Sieroszowice) - Wiceprzewodniczący Waldemar Dziarmaga (Zakład Hydrotechniczny) - Wiceprzewodniczący Krzysztof Łuka (Huta Miedzi Głogów) - Wiceprzewodniczący Dariusz Mika (Energetyka) - Wiceprzewodniczący Barbara Popielarz (Miedziowe Centrum Zdrowia) - Wiceprzewodnicząca Dariusz Skwarek (KGHM ZANAM) - Wiceprzewodniczący Władysław Choma (ZG Rudna, ZG Lubin, JRGH) Katarzyna Kobylińska (Miedziowe Centrum Zdrowia) Jacek Koprowski (PeBeKa) Wojciech Romanowicz (Centrala KGHM) Dariusz Sędzikowski (Zakłady Wzbogacania Rud) Sebastian Szczukiewicz (Huta Miedzi Legnica) Dorota Zielonko (Pol-Miedź Trans) Ukonstytuowała się także nowo wybrana Komisja Rewizyjna Związku w składzie: Alina Fornalska - Przewodnicząca Piotr Kaczmarek - Z-ca Przewodniczącej Przemysław Ciesielski - Sekretarz Alina Furtak - Cicha Mariusz Bunkiewicz W posiedzeniu Rady uczestniczył Przewodniczący OPZZ - Andrzej Radzikowski. Szef OPZZ omówił bieżące prace Centrali i Rady Dialogu Społecznego, której przewodniczy w tym roku. Przypomniał stanowiska konfederacji zajmowane m.in. w sprawach drożyzny, inflacji, płacy minimalnej oraz emerytur stażowych. Andrzej Radzikowski mówił także o unijnych uprawnieniach do emisji CO2. Są one zbywalne i polski rząd otrzymane za darmo uprawnienia sprzedaje za miliardy złotych. W ub.r. zarobił na tym najwięcej w Europie. Polska dostała za sprzedane uprawnienia 5,59 mld euro. Teoretycznie połowa środków powinna trafiać na cele związane z poprawą klimatu, unowocześnianiem energetyki, ograniczaniem emisji CO2. Tymczasem zgodnie z informacją Ministerstwa Klimatu i Środowiska, z łącznego wpływu 25,29 mld zł, tylko niecałe 4 proc. poszło na fundusz wypłacający rekompensaty dla sektorów narażonych najbardziej na wzrost cen energii elektrycznej, a reszta, czyli 96 proc. rozpłynęła się w budżecie.

Czytaj więcej

11 sierpnia 2022

Nowa organizacja członkowska w OPZZ

Prezydium OPZZ postanowiło przyjąć w skład organizacji członkowskich konfederacji Związek Zawodowy Pracowników Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Lubartowie. Biuro prasowe OPZZ Związek zrzesza stu członków czynnych zawodowo. Przewodniczącą organizacji jest kol. Małgorzata Marczak. Związek został przydzielony do branży OPZZ „Usługi Publiczne” poprzez Radę OPZZ województwa lubelskiego.

Czytaj więcej

11 sierpnia 2022

Kiedy będziemy krócej pracować?

Partia Razem i Klub Parlamentarny Lewicy w najbliższym czasie będą zgłaszać projekt ustawy o skróceniu czasu pracy do 35 godzin tygodniowo. Donald Tusk poinformował, że Platforma Obywatelska przed wyborami parlamentarnymi przygotuje precyzyjny program pilotażu dotyczący czterodniowego tygodnia pracy. Przypomnijmy, że 35-godzinny tydzień pracy i 2 wolne niedziele dla pracujących w niedziele był jednym z 21 postulatów OPZZ, ogłoszonych już ponad dwa lata temu. Biuro prasowe OPZZ 35 godzin w tygodniu. OPZZ proponuje stopniowe zmniejszanie tygodniowego wymiaru czasu pracy, z zachowaniem dotychczasowego wynagrodzenia (jak za 40 godzin pracy), początkowo do 38, a docelowo do 35 godzin tygodniowo. Krótszy niż w Polsce tygodniowy wymiar czasu pracy obowiązuje obecnie na przykład we Francji czy Danii. Postulat ten, wychodzący naprzeciw oczekiwaniom pracowników, jest uzasadniony między innymi wzrostem wydajności pracy oraz postępującą cyfryzacją i robotyzacją. Skracanie czasu pracy polskich pracowników jest zasadne jednak nie tylko z powodu zmian na rynku pracy, ale również w kontekście przepracowania pracowników. Nieograniczona dyspozycyjność, stres, brak równowagi pomiędzy życiem zawodowym i osobistym przyczyniają się do pogorszenia stanu zdrowia pracowników, prowadząc do depresji i innych chorób. Zwiększone jest także ryzyko wystąpienia wypadków przy pracy. Krótszy tydzień pracy spowoduje, że pracownicy będą mieli więcej czasu na sprawy rodzinne, rozwój osobisty oraz udział w życiu obywatelskim i społecznym. Wprowadzenie postulatu OPZZ przyczyni się do tworzenia nowych miejsc pracy. Dwie wolne niedziele. Kodeks pracy gwarantuje, że pracownik pracujący w niedziele powinien korzystać co najmniej raz na 4 tygodnie z niedzieli wolnej od pracy (nie dotyczy to pracy weekendowej). Obecny przepis nie zapewnia pracownikowi wystarczającej ochrony dla zachowania właściwej równowagi między czasem przeznaczonym na pracę i na odpoczynek. Jest również niewystarczający dla konieczności pogodzenia różnych ról społecznych pełnionych przez pracownika, zarówno w życiu zawodowym jak i prywatnym. Propozycja OPZZ gwarantuje wszystkim pracownikom, a nie tylko wybranym grupom zawodowym, pracujących w określonej branży, prawo do 2 wolnych niedziel w okresie 4 tygodni. Regulacja, zgodnie z zasadą równego traktowania, wzmocni zatem uprawnienia wszystkich pracowników. Co na to rząd? Rząd RP uznał, że ewentualne skrócenie tygodniowego czasu pracy do 35 godzin musiałoby być poprzedzone szczegółową analizą wpływu takich regulacji m.in. na sektor finansów publicznych, konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość oraz rynek pracy. A wprowadzenie 2 wolnych niedziel dla pracujących w niedziele (z wyjątkiem pracy weekendowej) zdaniem rządu wymaga dokonania analizy wpływu na organizację pracy. Mamy nadzieję, że rząd sumiennie przeanalizuje postulaty OPZZ i cieszymy się, że zyskaliśmy kolejnych sojuszników w naszych zmaganiach o dostosowanie czasu pracy do zmieniających się warunków społecznych. Link do zbiórki poparcia inicjatywy znajdą Państwo TUTAJ

Czytaj więcej

11 sierpnia 2022

OPZZ: mamy dość niskich płac!

W całej Polsce odbyły się pikiety przed urzędami wojewódzkimi. Związkowcy z organizacji członkowskich OPZZ pokazali rządowi, że nie godzą się na #biedapłace. Zielona Góra, Poznań, Warszawa, Olsztyn, Wrocław, Gdańsk, Katowice, Opole, Kielce, Łódź, Kraków, Rzeszów, Szczecin, Lublin - to miasta, w których odbyły się pikiety. Biuro Prasowe OPZZ Związkowcy mówią „MAMY DOSĆ” Związkowcy z organizacji członkowskich OPZZ ze sfery budżetowej razem, na pikietach pokazali rządowi, że miarka się przebrała. Mają dość niskich wynagrodzeń. W rozmowach z protestującymi słychać było ogromną determinację w walce o lepsze jutro. To skandaliczne, że musimy się prosić o sprawiedliwe traktowanie. Nasze zarobki są zbyt niskie! Będziemy protestować do skutku, rząd nie omami już nas obiecankami. My chcemy faktów, chcemy zasłużonych pieniędzy! – mówiła przedstawicielowi BP OPZZ kobieta protestująca przed urzędem wojewódzkim w Warszawie. Tak źle jeszcze nie było Poziom inflacji w Polsce osiągnął już niespotykaną wysokość 15,5%. W praktyce powoduje to masowe ubożenie Polaków. W ocenie OPZZ tylko zdecydowane działania rządu mogą uchronić miliony obywateli Polski przed wejściem w ubóstwo. Jednym z postulatów OPZZ jest wzrost wynagrodzeń pracowników sfery finansów publicznych o 20%. Jest to bezwzględne minimum, dla uchronienia przed negatywnymi skutkami obecnego kryzysu. Proponowana przez rząd podwyżka w wysokości 7.8% jest skandaliczna i daleko niewystarczająca dla wyrównania straty związanej z galopującą inflacją. W praktyce spowoduje to obniżenie siły nabywczej otrzymywanych wynagrodzeń. Akcje protestacyjne w miastach wojewódzkich prowadzone przez organizacje związkowe zrzeszone w OPZZ są pierwszym krokiem w walce o godne wynagrodzenia. Pracownicy pokazują rządowi żółtą kartkę! Jeśli rząd nie zmieni swojego stanowiska wobec planowanego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych podejmie dalsze ogólnopolskie akcje protestacyjne.

Czytaj więcej