Rada OPZZ przyjęła Stanowisko w sprawie tzw. rozporządzenia metanowego (UE) 2019/942, w którym ostrzega przed negatywnymi konsekwencjami uchwalenia rozporządzenia dotyczącego redukcji emisji metanu w sektorze energetycznym. Apeluje także do rządu o podjęcie działań przeciwdziałających kryzysowi energetycznemu, który nastąpi po przyjęciu projektu rozporządzenia przez Parlament Europejski.

Biuro prasowe OPZZ

Rada Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowego ostrzega przed negatywnymi konsekwencjami uchwalenia rozporządzenia w sprawie redukcji emisji metanu w sektorze energetycznym oraz zmieniającego rozporządzenie (UE) 2019/942 i wzywa Parlament Europejski do pilnego wprowadzenia zmian w projekcie w celu nadania mu kształtu społecznie i ekonomicznie akceptowalnego.

W ocenie Rady OPZZ przyjęcie tego rozporządzenia w aktualnie procedowanej formie będzie katastrofą dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, a także dramatem dla setek tysięcy pracowników w naszym kraju. Proponowane normy ograniczające emisje są niemożliwe do spełnienia przez jakąkolwiek metanową kopalnię węgla w Polsce. Wejście w życie zapisów z limitami 5 a potem 3 ton metanu na 1000 ton wydobycia węgla oznaczać będzie konieczność zamknięcia większości kopalń węgla energetycznego już w ciągu niecałych czterech lat. W związku z tym zaproponowane limity są nie do przyjęcia.

Taka sytuacja wywoła poważne skutki społeczno-ekonomiczne na co najmniej trzech kluczowych poziomach. Po pierwsze, w krótkim czasie pracę straci kilkadziesiąt tysięcy osób zatrudnionych w górnictwie węgla kamiennego, a także kolejne osoby pracujące w branżach pokrewnych. W sumie będzie to ponad sto tysięcy ludzi. Po drugie, rozporządzenie wywoła zapaść społeczno-ekonomiczną na Górnym Śląsku i w Małopolsce a w przyszłości również w zagłębiu Lubelskim.   Po trzecie, nowe prawo spowoduje bardzo poważny problem z zapewnieniem surowca krajowej energetyce stawiając pod znakiem zapytania możliwość jej funkcjonowania w ogóle. 

Należy pamiętać że Polski system energetyczny opiera się na modelu w którym 75% produkcji prądu pochodzi z węgla, w tym w ponad 50% z  węgla kamiennego. Podobnie z ciepłownictwem – zdecydowana większość energii cieplnej w Polsce pochodzi z węgla kamiennego, którego może nagle zabraknąć, czy to dla dużych zakładów, czy dla odbiorców indywidualnych. Obecne braki węgla po wybuchu wojny w Ukrainie okazałyby się w tym kontekście niewielkim problemem a  skala wyzwań byłaby wielokrotnie większa. W efekcie grozi to brakami w dostawach tak prądu, jak i ciepła do polskich mieszkań i domów.

Rada OPZZ wzywa także Rząd RP oraz polskich posłów i posłanki do Parlamentu Europejskiego o podjęcie pilnych działań na forum Parlamentu Europejskiego w celu zmodyfikowania zapisów projektu rozporządzenia i nadania mu kształtu, który będzie społecznie akceptowany.

Treść Stanowiska Rady OPZZ w sprawie tzw. rozporządzenia metanowego (UE) 2019/942 TUTAJ