Zaledwie w 2 dni posłowie uchwalili zmiany w składce zdrowotnej wyłączającej jej naliczanie od sprzedaży środków trwałych. To pierwszy etap ,,reformy składkowej”, drugi krok - znacznie głębszych rozwiązań systemowych rozpocznie się niebawem w specjalnie powołanej sejmowej Podkomisji nadzwyczajnej. OPZZ stanowczo sprzeciwia się obu inicjatywom rządowym reformujących składkę zdrowotną.

Renata Górna, Dyrektor Wydziału Polityki Społecznej OPZZ

Dyskusja nad wprowadzeniem modyfikacji w opłacaniu składki na ubezpieczenie zdrowotne pojawiła się podczas prac nad umową koalicyjną, w której w pkt. 12 wskazano, że: ,,Odejdziemy od opresyjnego systemu podatkowo – składkowego m.in. poprzez wprowadzenie korzystnych i czytelnych zasad naliczania składki zdrowotnej’’. Od początku zakładano, że preferencje podatkowo – składkowe będą dotyczyć tylko przedsiębiorców. Finał uzgodnień rządowych nastąpił w listopadzie, poprzez skierowanie bezpośrednio do parlamentu dwóch rządowych projektów nowelizacji ustawy
o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych wraz z autopoprawką (druki nr 764 i 764-A) – dotyczącej tzw. ,,środków trwałych’’ oraz ,,dużej’’ zmiany systemowej zakładającej znaczące obniżenie składek zdrowotnych od 2026 (druk nr 838).

,,Grzechem’’ obarczającym oba projekty jest brak konsultacji społecznych.
Pomimo tego OPZZ bardzo aktywnie włączył się w prace parlamentarne, przekazując opinie do małej i dużej nowelizacji. Opinie OPZZ zostały przekazane wszystkim posłom sejmowych komisji: zdrowia i finansów publicznych obradujących w dniu 26 listopada br. na posiedzeniu poświęconym procedowaniu zmian wz. zniesienia składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych i obniżenia minimalnej podstawy jej wymiaru do 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. Komisje procedowały zaledwie godzinę, przyjęto jedynie poprawki legislacyjno – redakcyjne, następnego dnia tj.
27 listopada br. w godzinach wieczornych ustawa została uchwalona, przy ponad 170 głosach wstrzymujących. Ze strony posłów Razem zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu w całości, ale nie uzyskał on poparcia.

OPZZ negatywnie oceniło oba projekty.
Zmiany w składce zdrowotnej są dla nas nie do zaakceptowania głównie ze względu złamanie zasad sprawiedliwości społecznej w systemie składkowym, jak i zagrożenie płynności finansowania systemu ochrony zdrowia. Ubytek przychodów NFZ z obniżonej składki wymaga wskazania źródeł jego uzupełnienia, a obecnie w projekcie nie odnajdujemy deklarowanego przez ministra finansów zabezpieczenia 5 mld zł. Jednoznacznie podkreślamy, że to właśnie pracownicy utrzymują publiczny system ochrony zdrowia, gdy tymczasem system podatkowo-składkowy powinien zapewniać sprawiedliwe i proporcjonalne obciążenia dla wszystkich grup społecznych. Sprawiedliwym rozwiązaniem mogłoby być powiązanie wysokości ponoszonych obciążeń z rzeczywistymi możliwościami finansowymi oraz dochodami/przychodami przedsiębiorców, co byłoby także istotnym wsparciem systemu ochrony zdrowia.

To dopiero początek batalii o zahamowanie proponowanych zmian systemowych w strukturze składki zdrowotnej. OPZZ będzie dopominał się o pracowników oraz stabilność systemu ochrony zdrowia na każdym z etapów dalszych prac w parlamencie.