Dziś, 6 grudnia br. zakończył się proces legislacyjny ustawy likwidującej składkę zdrowotną od zbycia środków trwałych i obniżającej minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Sejm przyjął 3 poprawki Senatu o charakterze legislacyjnym. Został ostatni krok - podpis Prezydenta.
Renata Górna, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej OPZZ
Do zmian reformujących składkę na ubezpieczenie zdrowotne OPZZ odnosi się krytycznie, w szczególności z uwagi na ryzyko dla stabilności finansowania systemu ochrony zdrowia i łamanie zasad sprawiedliwości społecznej. Nie popieramy rządowych propozycji w tym zakresie, zwłaszcza w kontekście planów dalszego obniżania obciążeń składkowych dla przedsiębiorców w 2026 r. Podkreślamy przy tym, że reforma systemu składek zdrowotnych wymaga wszechstronnej analizy, aby uniknąć destabilizacji finansowania systemu ochrony zdrowia oraz pogłębienia nierówności społecznych.
Takie też stanowisko prezentowaliśmy podczas prac w senackich komisjach: Budżetu i Finansów oraz Zdrowia rozpatrujących ustawę w dniu 3 grudnia br. Byliśmy jako OPZZ jedynym głosem strony społecznej na posiedzeniu senackich komisji. Podkreślając przez nas brak konsultacji społecznych, bardzo mocny głos w tym zakresie wybrzmiał także ze strony Biura legislacyjnego Senatu, który w opinii wskazał na zarzut niekonstytucyjności w związku z brakiem konsultacji rozwiązań składkowo - podatkowych z organizacjami pracowników i pracodawców reprezentujących Radę Dialogu Społecznego: ,,(…) jeżeli projekt ustawy, wbrew obowiązkowi wynikającemu z przepisów ustaw, nie został przekazany właściwym podmiotom w celu wyrażenia opinii na etapie rządowego postępowania legislacyjnego, to przedmiotową wadliwość proceduralną należy także traktować jako uchybienie trybowi legislacyjnemu – o ustawowej genezie, z punktu widzenia kontroli konstytucyjności tego rodzaju uchybienie podlega ocenie zgodności art. 2 Konstytucji”. W opinii Senatu przypomniano, że analogiczne zastrzeżenia konstytucyjne były wielokrotnie podnoszone przez senackie służby legislacyjne w odniesieniu do ustaw z zakresu ochrony zdrowia oraz ustaw podatkowych, rozpatrywanych przez Senat ubiegłej kadencji. Czy Prezydent przy składaniu podpisu weźmie pod uwagę poważne zastrzeżenia braku konsultacji społecznych – przekonamy się wkrótce.
RG