21 marca 2025
19 marca br. w OPZZ odbyło się posiedzenie Zespołu ds. polityki gospodarczej i finansów publicznych, które w dużym stopniu poświęcono kondycji sektora chemicznego. Zespół, w którym wzięła udział wiceprzewodnicząca OPZZ, Barbara Popielarz, poprowadził Zygmunt Mierzejewski. Wysokie ceny energii, nierówna konkurencja z państwami trzecimi oraz konieczność realizacji obowiązków wynikających z celów UE w obszarze klimatu, w tym ponoszenia kosztów emisji CO₂ powodują, że przedsiębiorstwa z sektora chemicznego są w coraz bardziej dramatycznej sytuacji. Przykładem jest Qemetica Soda Polska S.A., o której pisaliśmy tutaj (https://www.opzz.org.pl/aktualnosci/kraj/2025/iii/akcja-solidarnosciowa-wspieramy-pracownikow-qemetica-soda-polska-s-a), deklarująca zwolnienia większości pracowników i stojąca przed widmem zamknięcia biznesu. Firmę pogrążyła m.in. nieuczciwa konkurencja firm sprowadzających sodę z miejsc objętych sankcjami. Do tej pory nie udzielono wsparcia postulowanego przez związki zawodowe z OPZZ, które ochroniłyby pracowników przed utratą miejsca pracy a region przed kryzysem. Zmiany uwarunkowań ekonomicznych i geopolitycznych zachodzą tak szybko, że utrudniona jest adaptacja do nich. Niewidoczna jest aktywność rządu w obszarze polityki gospodarczej. Brakuje działań państwa skutecznie chroniących krajowy rynek, wspierających firmy w działaniach dostosowawczych oraz przeciwdziałających zwolnieniom. Dzieje się to mimo informowania przez związkowców z OPZZ o fatalnych perspektywach firm odpowiednich resortów, posłów, senatorów, samorządowców i europarlamentarzystów a także wykorzystywania instytucji dialogu społecznego takich jak Wojewódzkie Rady Dialogu Społecznego. Mimo deklaracji, faktyczna bierność powoduje utratę konkurencyjności firm i zwolnienia pracowników w sektorze chemicznym, który jest kluczowy nie tylko dla dobrej kondycji regionów ale także dla bezpieczeństwa surowcowego i obronnego państwa. Brakuje także skutecznej ochrony rynku unijnego, sankcje są niepełne i obchodzone a cła niewystarczające albo zbyt niskie. Reakcja UE powinna być szybka aby przeciwdziałać dalszej utracie konkurencyjności przez rodzime firmy. W ostatnim czasie Komisja Europejska przedstawiła szereg dokumentów o charakterze strategicznym, jednak ich wdrożenie zajmie dużo czasu, którego firmy i ich pracownicy nie mają. Zespół zapoznał się także z sytuacją w Grupie Kapitałowej Azoty oraz Anwil Włocławek, która wydaje się na ten moment stabilna, jednak spółki są pod dużą presją rosnących kosztów energii i opłat za emisję CO₂. Nie sprzyjała im także w ostatnim czasie sytuacja w sektorze budowlanym, z którego notowano niższy popyt na produkty chemiczne. W ostatnich latach firmy wydawały duże środki np. na reklamę i sponsoring, które w ocenie związkowców powinny być przeznaczane na inwestycje. Z drugiej strony wskazano, że nawet jeśli firmy chcą inwestować w ekologiczne źródła energii, sprzeciwiają się temu niektóre samorządy. Wskazano, że skoro środki z emisji nie są przeznaczane na transformację to nie powinny być pobierane bowiem nie wspierają gospodarki w sprawiedliwym przejściu i utrzymaniu konkurencyjności. Podkreślono, że Europejski Zielony Ład jest kierunkowo słuszny jednak jego treść jest wybiórcza i nie uwzględnia celu neutralności technologicznej a docelowe cele określono bez wzięcia pod uwagę uwarunkowań poszczególnych państw UE, w tym Polski. Ponownie podkreślono potrzebę skutecznych i wysokich ceł na produkty nie przestrzegające wymogów środowiskowych obowiązujących w UE i egzekwowania sankcji wprowadzonych w następstwie zbrojnego ataku Rosji na Ukrainę. Zdecydowanie gorsza jest sytuacja w zakładzie DOMO w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie ogłoszono wygaszenie jednej z linii produkcyjnej. Pracownicy obawiają się tam o miejsca pracy a związkowcy z OPZZ skierowali do zarządu spółki list otwarty w sprawie dalszego funkcjonowania ww. zakładu. Członkowie Zespołu wskazali, że ze względu na trudną sytuację ekonomiczną w wielu firmach nie było w ostatnim czasie podwyżek wynagrodzeń pracowników. Pracowników wielu firm zachęca się do tzw. dobrowolnych odejść a ich warunki są często niekorzystne. Obawy o miejsca pracy sygnalizowali także związkowcy z sektora motoryzacyjnego, gdzie odbiorcy ich produktów nie przystąpili w tym roku do typowych negocjacji cenowych zakupu ich produktów. Dyskusja potwierdziła po raz kolejny zapotrzebowanie na większą i skoordynowaną aktywność rządu w obszarze polityki gospodarczej oraz konieczność pilnego przygotowania i wdrożenia polityki przemysłowej państwa. Członkowie Zespołu oczekują także realnego dialogu społecznego w ramach branżowych Zespołów Trójstronnych, WRDS oraz RDS. Wiceprzewodnicząca OPZZ, Barbara Popielarz, zadeklarowała kontynuację działań wspierających organizacje związkowe z OPZZ w ich aktywności na rzecz pracowników. Kolejne posiedzenie Zespołu zostanie m.in. poświęcone problematyce wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw oraz w sektorze finansów publicznych. (KP)
Czytaj więcej
30 grudnia 2024
Od 1 stycznia 2025 r. minimalne wynagrodzenie za pracę będzie wynosić 4666 zł (3510,92 zł netto). Płaca minimalna wzrośnie w porównaniu do obecnie obowiązującej o 366 zł. Minimalna stawka godzinowa została ustalona w wysokości 30,50 zł. Wzrost płacy minimalnej jest niezbędny do utrzymania jej siły nabywczej w związku ze rosnącymi kosztami życia. Płaca minimalna musi być adekwatna, czyli pozwalać pracownikowi na godziwe życie. Jej ustalanie ma szereg pozytywnych konsekwencji, w tym na wzrost płac ogółem w gospodarce czy skłonność do inwestycji przedsiębiorstw. Niestety, problemem w Polsce jest zjawisko spłaszczenia wynagrodzeń, wynikające z niewystarczającego wzrostu wynagrodzeń powyżej wysokości płacy minimalnej. Wynika ono przede wszystkim z niechęci pracodawców do negocjacji płacowych, większego dzielenia się zyskiem uzyskanym z działalności biznesowej oraz niskich nakładów budżetowych na sektor publiczny, przez które nie ma przestrzeni do sprawiedliwego rozkładu wynagrodzeń. Dlatego OPZZ, wnioskuje nie tylko o wyższe nakłady na usługi publiczne. Apelujemy o systemowe rozwiązania wypracowane na forum Rady Dialogu Społecznego, które pozwalają ukształtować płace w sektorze finansów publicznych w sprawiedliwy sposób. Przygotowaliśmy także listę działań, dzięki wdrożeniu których rokowania zbiorowe zostaną wzmocnione w gospodarce. Mamy także świadomość, że na ostateczną kwotę wynagrodzenia do dyspozycji pracownika znaczący wpływ ma system podatkowy. Uważamy, że praca na umowę o pracę, a przez to przestrzegania prawa pracy, musi się bardziej opłacać. Dlatego proponujemy reformę systemu podatkowego: zwiększenie pracowniczych kosztów uzyskania przychodu, kwoty wolnej od podatku dodanie progów i stawek podatkowych oraz ich coroczną waloryzację, tak by były adekwatne do rosnących dochodów pracowników. (KP)
Czytaj więcej
13 grudnia 2024
W Senacie RP trwają prace nad ustawą budżetową na rok 2025. Wiceprzewodnicząca OPZZ, Barbara Popielarz, skierowała pisemną opinię OPZZ do Senatu RP, w której przedstawiliśmy uwagi konfederacji do ustawy budżetowej na kolejny rok. Braliśmy także udział w senackiej Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, w trakcie której nasze stanowisko skoncentrowaliśmy na obszarze kształtowania w ustawie budżetowej wynagrodzeń pracowników sfery finansów publicznych. Przedstawiliśmy wniosek o co najmniej 15% wzrost wynagrodzeń w sferze budżetowej w miejsce planowanego w ustawie 5% wskaźnika wzrostu płac w sferze budżetowej. Ze względu na szacowaną na kolejny rok wysokość inflacji wskaźnik ten nie przełoży się bowiem na realną podwyżkę wynagrodzeń i nie poprawi warunków życia pracowników sfery finansów publicznych. Utrwali jedynie spłaszczenie wynagrodzeń: zjawisko to jest nie tylko szkodliwe dla warunków życia pracowników ale też funkcjonowania administracji i jakości usług publicznych, dlatego wymaga systemowego rozwiązania. Niestety, Komisja – dostrzegając problem poziomu płac w administracji publicznej i potrzebę wyższych nakładów na ich finansowanie – nie zdecydowała się na zmianę ustawy budżetowej na kolejny rok i zwiększenie nakładów na płace sfery budżetowej w 2025 r. - w związku ze stanem finansów publicznych. W przyszłym tygodniu odbędzie się plenarne posiedzenie Senatu RP, którego przedmiotem będzie ustawa budżetowa na rok 2025. W posiedzeniu senackiej Komisji uczestniczyła w imieniu OPZZ Katarzyna Pietrzak z Wydziału Polityki Gospodarczej. (KP)
Czytaj więcej
12 listopada 2024
Posiedzenie Zespołu problemowego ds. usług publicznych RDS to kontynuacja dyskusji o związkowych postulatach płacowych pracowników służb mundurowych i sfery budżetowej. Omówiono także bieżące prace i stan dialogu w obszarze pomocy społecznej. Renata Górna / Norbert Kusiak Dyr. Wydziałów: Polityki Społecznej OPZZ, Polityki Gospodarczej OPZZ Obrady zespołu, pod przewodnictwem Bartłomieja Mickiewicza (NSZZ ,,S’’) odbywały się w tle protestu organizacji związkowych służb mundurowych) domagających się realizacji Stanowiska strony pracowników i strony pracodawców Podzespołu problemowego ds. służb mundurowych RDS z dnia 4 października 2024 r. w sprawie wysokości waloryzacji wynagrodzeń funkcjonariuszy i pracowników służb mundurowych oraz zasad ustalania budżetu MSW i A, Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Finansów, odnośnie podniesienia podwyżek dla pracowników i funkcjonariuszy działających w sferze finansów publicznych - postulat 15 proc. wzrostu wynagrodzeń jest niezmienny od miesięcy. Obecny na posiedzeniu wiceminister MSWiA Wiesław Szczepański zadeklarował przedstawienie do połowy listopada br. działań i ewentualnych decyzji odnoszących się do związkowych postulatów. Poinformował także o powołaniu Zespołu do spraw poprawy warunków pełnienia służby przez funkcjonariuszy służb podległych MSWiA z udziałem przedstawicieli MSWiA, strony związkowej oraz podległych resortowi służb.W części dyskusji poświęconej omówieniu sytuacji pracowników urzędów wojewódzkich administracji centralnej i zespolonej, OPZZ przypomniało po raz kolejny negatywne stanowisko w sprawie wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej przedstawione do projektu ustawy budżetowej na rok 2025 i podtrzymujące oczekiwanie wzrostu wynagrodzeń pracowników tego sektora na poziomie co najmniej 1 5 proc. Podkreśliliśmy także konieczność modyfikacji projektu budżetu na przyszły rok odnośnie wynagrodzeń w sektorze publicznym. Obszar pomocy społecznej w zdecydowanej większości omawiany jest na Trójstronnym Branżowym Zespole ds. Pomocy Społecznej, jednak w czasie obecnego posiedzenia zasygnalizowano kilka problemów. Omówiono stan prac Zespołu do spraw reformy pomocy społecznej powołanego prze MRP i PS, zasady wypłacania dodatku motywacyjnego dla pracowników jednostek organizacyjnych pomocy społecznej oraz stan prac związanych z programami realizowanymi z FERS (Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego). OPZZ podczas posiedzenia reprezentowali: Elżbieta Aleksandrowicz (członek zespołu, NSSZ Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości) oraz eksperci: Łukasz Kunek (ZZ Strażaków „FLORIAN”), Renata Górna, Norbert Kusiak.
Czytaj więcej
10 września 2024
Problemy związane z projektem budżetu państwa na 2025 rok oraz trudna sytuacja w PKP Cargo zdominowały wczorajszą (9 września 2024 r.) dyskusję podczas posiedzenia Rady Dialogu Społecznego. OPZZ ostro skrytykowało rządowe propozycje dotyczące wynagrodzeń w sferze budżetowej, żądając jednocześnie konstruktywnego dialogu społecznego w kontekście narastających napięć w sektorze kolejowym. Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału polityki gospodarczej, sekretarz Prezydium RDS (OPZZ) Andrzej Domański, minister finansów oraz Hanna Majszczyk, wiceminister finansów podtrzymali decyzję rządu o podwyższeniu wskaźnika wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej o 5% w 2025 roku. Informacja ta spotkała się z ostrą krytyką nie tylko ze strony pracowników, ale także pracodawców, którzy coraz częściej dostrzegają konieczność zapewnienia wyższych podwyżek w sektorze publicznym. Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, skrytykował obecny system wynagradzania nauczycieli, zwracając uwagę na patologie w tym obszarze. Podkreślił, że w Polsce brakuje kontroli nad wynagrodzeniami pracowników o podobnych kwalifikacjach i wykształceniu, co prowadzi do poważnych nierówności. Jak zauważył prezes ZNP, rozwarstwienie to jest widoczne nie tylko w sektorze kultury czy pomocy społecznej, ale również w edukacji, do czego przyczyniło się rozporządzenie Rady Ministrów dotyczące wynagrodzeń pracowników jednostek samorządu terytorialnego. Prezes ZNP zaznaczył, że 5-procentowy wzrost płac nauczycieli de facto sprawia, że sektor edukacji staje się jeszcze mniej atrakcyjny. Wskazał także na rosnące patologie w systemie wynagrodzeń, które – jego zdaniem – umknęły uwadze rządzących. Zwrócił uwagę na absurdalne sytuacje, w których pracownicy z niższymi kwalifikacjami, np. osoby od których wymaga się jedynie wykształcenia podstawowego, mogą zarabiać więcej niż nauczyciel po renomowanej uczelni, takiej jak np. Uniwersytet Warszawski. „To oznacza, że motywacja do pracy w tym zawodzie praktycznie przestaje istnieć” – stwierdził. Na zakończenie wyraził nadzieję na rzetelną i merytoryczną debatę nad przyszłością polskiej edukacji, ostrzegając, że dalsze ignorowanie tego problemu może prowadzić do jeszcze większych patologii w systemie. Także Elżbieta Aleksandrowicz, przewodnicząca NSZZ Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości RP, przewodnicząca Branży OPZZ „Usługi Publiczne” ostro skrytykowała propozycje rządu dotyczące 5-procentowego wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. Jak zaznaczyła, propozycja ta jest zdecydowanie zbyt niska i spotkała się z dużym niezadowoleniem wśród pracowników. „Pracownicy byli wręcz zbulwersowani” – powiedziała przewodnicząca, dodając, że rząd nie wyciągnął wniosków z przeszłości, kiedy wynagrodzenia były zamrażane. Podkreśliła, że 5-procentowy wzrost płac, który odpowiada poziomowi inflacji, to w praktyce dalsze zamrożenie wynagrodzeń i spłaszczenie różnic płacowych. Jej zdaniem, państwo nie zdoła poprawić sytuacji w budżetówce przez najbliższe lata, a proces pauperyzacji tego sektora już postępuje. Zwróciła uwagę na odpływ pracowników, który zauważono po ogłoszeniu, że wskaźnik wzrostu wynagrodzeń wzrośnie zaledwie o 5%. Pracownicy czują się lekceważeni i zniesmaczeni, a sytuacja ta nie pozostanie bez reakcji z ich strony. Przewodnicząca Aleksandrowicz wskazała również, że do obecnego kryzysu w sferze budżetowej doprowadziły lata zaniedbań i mrożenia płac. Gdyby płace były systematycznie podnoszone, sytuacja w sektorze publicznym byłaby dzisiaj znacznie lepsza. Zwróciła także uwagę na brak motywacji do podnoszenia kwalifikacji przez pracowników, a nawet nacisk na obniżanie standardów zatrudnienia. „Wiemy, jak odpowiedzialna jest praca w tym sektorze i jakie obowiązki spoczywają na pracownikach” – zaznaczyła przewodnicząca Elżbieta Aleksandrowicz, podkreślając, że państwo, zamiast poprawiać wizerunek budżetówki, przyczynia się do dalszego obniżania jej prestiżu w społeczeństwie. „Sfera budżetowa wciąż jest niedoceniana w naszym kraju” – podsumowała. W drugim punkcie porządku obrad Rada Dialogu Społecznego omówiła sytuację w PKP Cargo. W dyskusji wzięli udział Piotr Malepszak, wiceminister infrastruktury oraz Marcin Wojewódka p.o. prezesa PKP Cargo S.A. W ostatnich dniach odbyły się spotkania z udziałem strony społecznej oraz kierownictwa PKP Cargo S.A., podczas których omówiono obecną sytuację w spółce, w szczególności działania restrukturyzacyjne mające na celu redukcję kosztów pracowniczych. Głównym tematem rozmów był rozpoczęty proces zwolnień grupowych. Według zapowiedzi, zatrudnienie w PKP Cargo spadnie do około 10 tysięcy pracowników do 1 listopada br. Aby osiągnąć ten cel, spółka planuje rozwiązać umowy z 4142 pracownikami. Kierownictwo firmy wskazuje, że cięcia etatów są konieczne, aby utrzymać miejsca pracy dla pozostałych 10 tysięcy osób. Jednak OPZZ wyraziło swoje zaniepokojenie brakiem kompleksowego planu naprawczego dla spółki. Zamiast skupić się na długoterminowych rozwiązaniach, zarząd koncentruje się głównie na cięciach kosztów pracowniczych, co budzi opór ze strony pracowników i związkowców. Przedstawiciele związków zawodowych podkreślili, że właściwym forum do prowadzenia dalszych rozmów dotyczących sytuacji w PKP Cargo S.A. powinien być Zespół Trójstronny do Spraw Kolejnictwa. To właśnie tam strona społeczna, pracodawcy oraz rząd mogliby wspólnie wypracować rozwiązania, które złagodziłyby negatywne skutki restrukturyzacji i zwolnień grupowych w sektorze kolejowym. Leszek Miętek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce i przewodniczący Branży „Transport” OPZZ, w ostrych słowach skrytykował obecną politykę transportową państwa, wskazując ją jako jedną z głównych przyczyn problemów polskiej kolei. „Jeszcze niedawno udział kolei w rynku transportowym wynosił około 30%, dziś to niespełna 10%” – podkreślił Leszek Miętek. Zdaniem przewodniczącego Miętka, w Polsce bardziej opłaca się przewozić towary za pomocą transportu drogowego, co jest wynikiem nierównych warunków funkcjonowania przewoźników. „Dostęp do infrastruktury drogowej dla przewoźników towarowych jest praktycznie bezpłatny, podczas gdy stawki dostępu do infrastruktury kolejowej są jednymi z najwyższych w Europie” – dodał. To sprawia, że przedsiębiorstwa wybierają ciężarówki zamiast pociągów, co obciąża środowisko i infrastrukturę drogową, a jednocześnie osłabia sektor kolejowy. Leszek Miętek podkreślił również, że w transporcie cena jest kluczowym czynnikiem. „Transport drogowy nie ponosi kosztów dostępu do infrastruktury, bo to społeczeństwo płaci na budowę i utrzymanie dróg z podatków, natomiast w kolei przewoźnicy muszą płacić za każdy kilometr transportu towarowego” – tłumaczył, dodając, że to sprawia, że kolej nie jest konkurencyjna w porównaniu z transportem drogowym. Jeśli sytuacja się nie zmieni, przewodniczący Miętek ostrzegł przed masowymi zwolnieniami. „Jeżeli nie zmieni się polityka transportowa i na kolei nie pojawią się nowe ładunki, po nowym roku w samym PKP Cargo pracę straci kolejne 4 tys. osób, a zwolnienia obejmą także inne spółki kolejowe” – alarmował. Przewodniczący Miętek podkreślił, że brak wsparcia dla kolei to nie tylko problem sektora, ale całego społeczeństwa, które finansuje niesprawiedliwy system, pogłębiający kryzys w polskiej infrastrukturze transportowej. (nq)
Czytaj więcej
09 września 2024
Wiceprzewodnicząca OPZZ, Barbara Popielarz, wystąpiła w imieniu OPZZ do Prezesa Rady Ministrów w sprawie ustalenia wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2025 r. zgodnego z przepisami ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. W wyniku korekty prognozy inflacji dokonanej przez rząd w trakcie przygotowywania projektu ustawy budżetowej, z 104.1 proc. na 105,0 proc., zmieniła się podstawa do ustalenia wysokości płacy minimalnej w 2025 r. Wysokość płacy minimalnej w kolejnym roku powinna uwzględniać podwyższoną wysokość prognozowanej inflacji. Ustawa o minimalnym wynagrodzeniu wprost wskazuje, że do ustalenia wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę należy wziąć prognozę inflacji przyjętą do opracowania projektu ustawy budżetowej a ta wynosi obecnie 105,0 proc. Na Radzie Ministrów spoczywa ustawowy obowiązek ustalenia wysokości płacy minimalnej na 2025 r. Na forum Rady Dialogu Społecznego nie doszło bowiem do uzgodnienia w tej sprawie. Rada Ministrów musi ogłosić wysokość płacy minimalnej do 15 września br. i ogłosić ją w drodze obwieszczenia w Monitorze Polskim. Podwyższenie przez rząd prognozy inflacji do 105,0 proc. ma także inny skutek wynikający z ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. W przypadku, gdy prognozowany na kolejny rok wskaźnik cen wynosi co najmniej 105,0 proc. ustala się dwa terminy zmiany wysokości minimalnego wynagrodzenia oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w kolejnym roku: od dnia 1 stycznia i od dnia 1 lipca. W rezultacie, po pierwsze, ustawowa wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2025 r., w ujęciu średniorocznym, powinna uwzględniać prognozę inflacji służącą przygotowaniu ustawy budżetowej na kolejny rok (105,0 proc.) oraz wskaźnik weryfikacyjny. Po drugie, należy ustanowić dwa terminy zmiany wysokości minimalnego wynagrodzenia oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej: od dnia 1stycznia i od dnia 1 lipca. OPZZ wskazało, że Rada Ministrów ma obowiązek ustalenia wysokości płacy minimalnej na kolejny rok zgodnie z zapisami ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Brak weryfikacji płacy minimalnej o nową prognozę inflację może spowodować, że zostanie ono podważone w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym i uznane za niekonstytucyjne. Pismo do Premiera RP (KP)
Czytaj więcej
05 września 2024
Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ) domaga się wzrostu wynagrodzeń w sektorze finansów publicznych na poziomie co najmniej 15%, uznając, że obecna propozycja rządu – zaledwie 5-procentowa podwyżka – jest niewystarczająca, aby poprawić warunki życia pracowników sfery budżetowej i jakość świadczonych usług publicznych. Tak skromna korekta płac (z 4,1%) może pogłębić istniejące napięcia społeczne, zamiast je złagodzić, dlatego rząd powinien zaakceptować związkową propozycję wzrostu płac na przyszły rok. Jest ona w pełni uzasadniona z ekonomicznego i społecznego punktu widzenia. Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej Dnia 4 września br. Zespół problemowy ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych Rady Dialogu Społecznego pod przewodnictwem Leszka Miętka z OPZZ omówił projekt budżetu państwa na rok 2025 r. oraz projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2025. W posiedzeniu udział wzięli m.in.: Hanna Majszczyk, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów oraz Katarzyna Nowakowska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. OPZZ na posiedzeniu reprezentował Norbert Kusiak. W 2025 r., według rządu, nastąpi dalsze ożywienie gospodarcze – wzrost realnego PKB przyspieszy do 3,9%. Wpływ na to będą miały m.in. zwiększony napływ środków w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) oraz wyraźne zwiększenie inwestycji militarnych. W przyszłym roku inwestycje prywatne i publiczne staną się dodatkowymi czynnikami wzrostu, obok nadal utrzymującej się wysokiej dynamiki spożycia prywatnego. Niestety w przyszłym roku wzrośnie inflacja konsumencka - wyniesie ona 5,0%, choć jeszcze w czerwcu br. rząd prognozował inflację na poziomie 4,1%. Głównym czynnikiem, który będzie wpływał na wzrost inflacji w ujęciu średniorocznym będzie wzrost regulowanych cen energii. Warto zauważyć, że rząd zweryfikował prognozę niektórych wskaźników makroekonomicznych, w tym PKB i inflacji. Na taką konieczność wskazywało OPZZ w trakcie czerwcowej debaty na temat Założeń projektu budżetu państwa. Biorąc pod uwagę wzrost prognozy inflacji, minister finansów zaproponował w projekcie budżetu zmianę wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w sferze budżetowej z 104,1% na 105,0%. OPZZ odrzuciło tę propozycję. Uważamy bowiem, że nie można mówić o wzroście gospodarczym, gdy wynagrodzenia pracowników sektora publicznego nie nadążają za realnymi kosztami życia. To musi się zmienić, jeśli zależy nam na stabilnym i zrównoważonym rozwoju. Dlatego w trakcie debaty OPZZ zwróciło uwagę na konieczność wprowadzenia zmian w projekcie budżetu, szczególnie w zakresie wynagrodzeń, i podtrzymało postulat co najmniej 15% podwyżki wynagrodzeń dla pracowników sfery budżetowej w 2025 r. Zgłosiło ponadto oczekiwanie, że rząd zwiększy poziom płacy minimalnej w związku ze zmianą wskaźnika inflacji. W trakcie debaty strony pracowników i pracodawców zgłosiły szereg pytań oraz wniosków. Strona rządowa udzieliła odpowiedzi na pytania zgłoszone m.in. przez OPZZ dotyczące wskaźników makroekonomicznych, w tym PKB i inflacji, średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego, wynagrodzeń, rent i emerytur, reguły wydatkowej, rynku pracy i zdrowia. Odpowiedzi rządu, że nie stać nas na wyższe podwyżki nie były przekonujące. OPZZ uważa, że bez znaczącego wzrostu płac pracowników sfery budżetowej nie można mówić o realnym wsparciu osób, które są fundamentem funkcjonowania państwa. Na obecnym etapie prac Zespołu nie zawarto kompromisu w sprawie projektu budżetu na rok 2025. Brak porozumienia w tak kluczowych kwestiach, jak wysokość wynagrodzeń w sektorze publicznym, rodzi pytania o dalsze losy negocjacji i możliwość zaostrzenia nastrojów społecznych. Projekt budżetu będzie teraz omawiany na posiedzeniu plenarnym RDS w dniu 9 września br. (nq)
Czytaj więcej
04 września 2024
Rada Ministrów przyjęła wczoraj projekt ustawy budżetowej na rok 2025. Projekt trafi teraz do Rady Dialogu Społecznego, na forum której odbędą się konsultacje i negocjacje stanowiska strony społecznej w sprawie projektu. Zanim poznamy szczegóły dokumentu, które pozwolą nam go drobiazgowo ocenić, uwagę przykuła zmiana dotycząca prognozy dotyczącej przyszłorocznego wzrostu PKB (z 3,7% na 3,9%) oraz poziomu inflacji (z 4,1% na 5,0%), której dokonał rząd w porównaniu do Wieloletniego Planu Finansowego Państwa zmaja br. oraz Założeń projektu budżetu państwa na rok 2025 z czerwca br. Oznacza to, że stanowisko OPZZ dotyczące bardziej niekorzystnego od szacowanego przez rząd kształtowania się cen towarów i usług w kolejnym roku potwierdziło się. Warunki utrzymania się pracujących będą w przyszłym roku gorsze niż zakładano, bowiem koszty życia wzrosną mocniej. Dlatego między innymi, OPZZ proponował aby wzrost płacy minimalnej wynosił w kolejnym roku co najmniej 4650 zł a płace w sferze budżetowej wzrosły o nie mniej niż 15%. Niestety, wysokość płacy minimalnej, którą zaproponował rząd na 2025 r. w maju br. i utrzymał w sierpniu br. opierała się na prognozie inflacji wynoszącej 4,1%. Prognoza ta jest już nieaktualna wobec nowego szacunku przedstawionego przez Radę Ministrów w projekcie ustawy budżetowej (5,0%). Zatem rząd powinien konsekwentnie skorygować w górę propozycję płacy minimalnej na kolejny rok o co najmniej różnicę w prognozowanej obecnie przez siebie przyszłorocznej inflacji. OPZZ będzie domagał się podwyższenia wysokości płacy minimalnej w związku ze zmiana prognozy inflacji na kolejny rok. Przypomnijmy, że Rada Ministrów ma czas na ustalenie wysokości płacy minimalnej na 2025 rok do 15 września br. Taka korekta nie byłaby precedensem, zmiana prognozy inflacji w ciągu 2022 r. doprowadziła rząd do refleksji i dokonania podwyższenia wysokości płacy minimalnej na rok 2023 r. Zawiodły także informacje dotyczące planowanego wzrostu płac w sferze budżetowej. Przyjęty przez Radę Ministrów wzrost płac w sektorze finansów publicznych na poziomie prognozowanej inflacji (105,0%) oznacza brak realnych podwyżek w tym sektorze w kolejnym roku. Pracownicy mogą czuć się rozczarowani, bowiem dotychczasowy przebieg rozmów w Radzie Dialogu Społecznego pozwalał oczekiwać, że rząd pozytywnie odpowie na oczekiwania pracowników budżetówki sygnalizowane przez stronę społeczną od maja br. i przedstawi propozycję pozwalającą na realny wzrost wynagrodzeń w sektorze finansów publicznych. Tak się jednak nie stało. OPZZ będzie przekonywał rząd w trakcie prac Rady Dialogu Społecznego, że pracownicy sfery budżetowej powinni otrzymać w 2025 r. co najmniej 15% podwyżkę wynagrodzeń. (KP)
Czytaj więcej
16 lipca 2024
Rada Dialogu Społecznego nie zdołała osiągnąć porozumienia w sprawie Założeń projektu budżetu państwa na 2025 r. Nie udało się również wypracować kompromisu w kluczowych dla pracowników kwestiach dotyczących podwyżek w sferze budżetowej, wzrostu płacy minimalnej oraz rent i emerytur w 2025 r. Istnieje jednak szansa na wyższy wzrost płac w sektorze publicznym.Renata Górna, dyrektor Wydziału Polityki SpołecznejNorbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej W dniu 15 lipca br. w siedzibie Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” im. Andrzeja Bączkowskiego w Warszawie odbyło się posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego. Partnerzy społeczni negocjowali porozumienie w sprawie Założeń projektu budżetu państwa na rok 2025. Dyskusję zdominowały kwestie związane ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej w 2025 r., jak również średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w sferze budżetowej na rok 2025. Przedmiotem debaty była ponadto przyszłoroczna waloryzacja rent i emerytur. Strona pracodawców podczas debaty wskazała na zagrożenia związane z podwyżką płacy minimalnej dla przedsiębiorstw, podkreślając jej relację do płacy przeciętnej. Postulowała także zmianę algorytmu kształtującego płacę minimalną w związku z koniecznością implementacji dyrektywy o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych w Unii Europejskiej. Pracodawcy przekonywali związki zawodowe do poparcia rządowej propozycji wzrostu płacy minimalnej. Warto podkreślić, że pracodawcy zauważyli konieczność zwiększenia nakładów na wynagrodzenia w sferze publicznej o 7,9%, zgadzają się tym samym ze stanowiskiem związków zawodowych, które również podkreślają pilną potrzebę zwiększenia środków przeznaczonych na wynagrodzenia pracowników sektora publicznego. Strona związkowa zaprezentowała wspólne stanowisko w sprawie wzrostu wynagrodzeń oraz rent i emerytur. W dyskusji związkowcy odrzucili ofertę pracodawców dotyczącą podwyżek w sferze budżetowej (7,9 proc.) i zażądali wzrostu o 15 proc. Negatywnie zaopiniowali również propozycje pracodawców i strony rządowej, aby płaca minimalna wyniosła od 1 stycznia 2025 r. 4626 zł. Skrytykowali także rządową propozycję podwyżek w sferze budżetowej o 4,1 proc. W tej sytuacji o podwyżkach płac zdecyduje samodzielnie rząd. Jedyną dobrą informacją jest zapowiedź zmiany stanowiska rządu w sprawie wysokości wynagrodzeń w sferze budżetowej. W przyszłym roku wzrost wynagrodzeń w sferze budżetowej będzie wyższy niż 4,1 proc. – zapowiedział Andrzej Domański, minister finansów. „Jest dla mnie kluczowe, aby realna wartość wynagrodzeń w sferze budżetowej była co najmniej utrzymana. Dlatego, mając na względzie propozycje partnerów społecznych Rady Dialogu Społecznego oraz przebieg negocjacji w trakcie prac Zespołu ds. Budżetu, Wynagrodzeń i Świadczeń Socjalnych Rady, zaproponuję Radzie Ministrów potencjalną zmianę, czyli podwyższenie wskaźnika, uwzględniając bezpieczeństwo finansów publicznych” - powiedział minister finansów podczas posiedzenia Rady Dialogu Społecznego. Piotr Ostrowski, przewodniczący OPZZ, wskazał w dyskusji, że praca nie jest towarem i dlatego OPZZ nie zgadza się z rządową propozycją płacy minimalnej w 2025 r. Zaapelował, aby minimalne wynagrodzenie nie było jedynie na poziomie ustawowego minimum oraz aby wyłączyć wszystkie dodatki z wynagrodzenia minimalnego. W opinii OPZZ największą bolączką sfery budżetowej jest spłaszczenie wynagrodzeń. Dlatego propozycja rządu, aby wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w sferze budżetowej wyniósł 104,1%, czyli tyle, ile wynosi planowana na 2025 r. inflacja, nie może zostać zaakceptowana przez OPZZ. Ta propozycja spowoduje, że różnice płac pomiędzy sferą publiczną a produkcyjną zwiększą się, co prowadzi do pogłębienia nierówności dochodowych. Zdaniem OPZZ odpowiedzią rządu na spłaszczanie płac nie powinna być jednak rezygnacja z podwyższania płacy minimalnej, lecz wzrost nakładów na usługi publiczne. OPZZ wyraziło żądanie, aby w przyszłym roku wzrost wynagrodzeń w sferze budżetowej był wyższy i wyprzedzał wzrost płacy minimalnej, tak aby zrekompensować wciąż wysoką inflację. W części posiedzenia poświęconej dyskusji o zwiększeniu wskaźnika waloryzacji emerytur i rent z FUS w 2025 r. OPZZ podtrzymało negatywną ocenę propozycji strony rządowej pozostawienia wskaźnika waloryzacji na ustawowym minimum wynoszącym 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2024 roku. Rządowa propozycja oznacza, że wskaźnik waloryzacji emerytur i rent wyniesie nie mniej niż 106,78 proc. OPZZ wskazało argumenty przemawiające za przyjęciem wyższego wskaźnika waloryzacji, m.in.: spadającą relatywną do przeciętnego wynagrodzenia wartość emerytur i rent w kolejnych latach, wydłużenie średniego dalszego trwania życia w tablicach ogłoszonych przez Główny Urząd Statystyczny w marcu 2023 roku mający wpływ na niższą wysokość emerytur przyznawanych od kwietnia 2023 roku czy rosnący odsetek emerytur wyliczanych według nowych zasad. Podkreśliło także, że gospodarstwa emeryckie dysponują niższym niż inne kategorie gospodarstw domowych przeciętnym miesięcznym dochodem rozporządzalnym na osobę, najgorzej także subiektywnie oceniają swoją sytuację materialną. Stąd OPZZ ponownie przypomniało postulat o konieczności zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent o co najmniej 50 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia za pracę w roku 2024. Strona rządowa podtrzymała swoje stanowisko, ostatecznie wskaźnik waloryzacji na 2025 rok zostanie ogłoszony do 24 lipca br. Głos w dyskusji w części dotyczącej płac zabierali: Urszula Woźniak, wiceprezes ZNP oraz Elżbieta Aleksandrowicz, przewodnicząca Rady OPZZ Branży Usługi Publiczne. (rg) (nq)
Czytaj więcej
15 maja 2024
W dniu 15 maja br. przeprowadzono na forum Zespołu ds. polityki gospodarczej i finansów publicznych dyskusję dotyczącą wynagrodzeń w 2025 r. w związku z przedstawieniem przez Radę Ministrów wskaźników makroekonomicznych na kolejny rok w dokumencie pn. Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2024-2027. Partnerzy społeczni mają bowiem prawo przedstawić, w oparciu m.in. o ten dokument, propozycję wzrostu wynagrodzeń w kolejnym roku, w tym płacy minimalnej i wskaźnika wynagrodzeń w sferze budżetowej. Zespół pełni funkcję opiniodawczo-doradczą dla OPZZ. Do zadań Zespołu należy kształtowanie stanowisk i opinii OPZZ w zakresie polityki gospodarczej państwa, w tym wynagrodzeń, polityki budżetowej, finansowej, fiskalnej, pieniężnej i handlowej oraz polityki przemysłowej. Wiceprzewodnicząca OPZZ, Barbara Popielarz oraz przewodniczący Zespołu, Zygmunt Mierzejewski przedstawili informację na temat ustawowych terminów negocjacji wynagrodzeń w 2025 r. wynikających z ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego. Następnie Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej w OPZZ przedstawił bieżącą i prognozowaną sytuację gospodarczą kraju oraz finansów publicznych a także stan negocjacji w sprawie propozycji wzrostu płac w 2025 r. realizowanych na forum RDS. OPZZ przy kształtowaniu propozycji płacowych na kolejny rok bierze pod uwagę dogłębnie przeprowadzoną analizę danych makroekonomicznych, aktualny i prognozowany poziom wynagrodzeń w sektorze prywatnym i publicznym oraz sygnały płynące od związków zawodowych należących do OPZZ w sprawie wzrostu płac. Dyskusja na forum Zespołu ds. polityki gospodarczej i finansów publicznych była zatem cenną przestrzenią do wymiany informacji w ww. sprawie. (KP)
Czytaj więcej
Wykonanie:ESC SA
-
Aplikacje i strony internetowe