Ogólnopolskie Porozumienie
Związków zawodowych

Tagi

15 lipca 2025

W RDS o problemach firmy Qemetica i branży chemicznej

14 lipca 2025, na wniosek OPZZ, odbyło się posiedzenie zespołu Rady Dialogu Społecznego ds. polityki gospodarczej i rynku pracy, którego tematem była trudna sytuacja przedsiębiorstwa Qemetica Soda Polska S.A oraz problemy branży chemicznej związane z nieuczciwymi praktykami konkurencji spoza Unii Europejskiej. W spotkaniu uczestniczyła szeroka reprezentacja przedstawicieli OPZZ. Maciej Zaboronek – wydział polityki gospodarczej OPZZ Przyczyną zwołania posiedzenia są problemy firmy Qemetica Soda Polska S.A skutkujące wstrzymaniem pracy zakładu produkcji sody kalcynowanej w Janikowie na Kujawach i zwolnieniem kilkuset pracowników. Wspólnie z nieodległym zakładem w Inowrocławiu – Mątwach firma zatrudnia ok. 1700 osób, a w sumie z kooperantami zapewnia pracę ok. 4500 osób. Przyczyną trudności jest nieuczciwa konkurencja producentów sody z Turcji korzystających z surowców z Rosji i z okupowanego Krymu objętych sankcjami w Unii Europejskiej oraz wysokie koszty energii. Efektem wstrzymania pracy zakładów, poza zwolnieniami pracowników, jest też utrata potencjału magazynowania paliw płynnych w kawernach solnych w Polsce, co spowoduje osłabienie bezpieczeństwa energetycznego kraju. Wstrzymany obecnie zakład w Janikowie – jak podają pracownicy – jest jeszcze możliwy do przywrócenia, jednak przedłużanie tego procesu wiąże się z ryzykiem utraty cennych umiejętności doświadczonej kadry. Głos w imieniu pracowników przedstawiając sytuację zabierali reprezentanci OPZZ w zakładach Qemetica – Marek Przybylski, Krzysztof Jurek i Włodzimierz Józwiak oraz przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Przemysłu Chemicznego, Szklarskiego i Ceramicznego – Andrzej Krajewski. Pracowników branży wpierali ponadto wiceprzewodnicząca OPZZ Barbara Popielarz oraz członkowie zespołu – Mirosław Grzybek i Dariusz Potyrała szefowie branż Przemysł oraz Górnictwo i Energetyka w OPZZ. Sytuację firmy i stanowisko pracodawców prezentował członek rady nadzorczej Qemetica Soda Polska – Paweł Bieniasz. Ze strony rządowej obecni byli przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju i Technologii odpowiedzialnego za przemysł chemiczny oraz Ministerstwa Klimatu i Środowiska nadzorującego kwestie środowiskowe działalności zakładu.  Strona rządowa nie przedstawiła niestety konkretnych zobowiązań mających na celu rozwiązanie problemów sygnalizowanych przez pracowników już od lutego br. Przedstawiciele ministerstw zapewnili o przekazaniu sprawy kierownictwom swoich resortów. W związku z tym Strona Pracowników i Pracodawców zespołu przygotowuje stanowisko z postulatami, które skieruje do przedstawicielu rządu. Będzie to kolejny apel o podjęcie pilnych działań w sprawie zakładów w Janikowie i Inowrocławiu, których funkcjonowanie ma wpływ nie tylko na lokalną społeczność, ale i na bezpieczeństwo całego kraju.

Czytaj więcej

15 lipca 2025

Historyczny kompromis w Radzie Dialogu Społecznego

W poniedziałek, 14 lipca 2025 roku, doszło do wydarzenia bezprecedensowego w dziesięcioletniej historii Rady Dialogu Społecznego (RDS). Po raz pierwszy od momentu jej utworzenia strona pracowników i strona pracodawców jednomyślnie przyjęły uchwałę w kluczowej dla państwa sprawie tj. wynagrodzeń w sektorze publicznym. Uchwała nr 139 RDS, w której obie strony negatywnie oceniają rządową propozycję podwyżek na poziomie zaledwie 3% i wzywają rząd do jej rewizji, ma charakter przełomowy i historyczny, zarówno ze względu na jej treść, jak i kontekst powstania. Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej, sekretarz Rady Dialogu Społecznego (OPZZ) Uchwała, będąca efektem intensywnych negocjacji prowadzonych z inicjatywy Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych (OPZZ), powstała w atmosferze braku realnego dialogu z rządem. Prace nad jej treścią rozpoczęto w formule tzw. dialogu autonomicznego, poza oficjalnym trybem konsultacji określonym ustawą o RDS, a zakończono formalnym przyjęciem 10 lipca br. stanowiska przez Zespół problemowy ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych. Warto podkreślić, że uchwała została przyjęta jednomyślnie, pomimo odmiennych oczekiwań co do skali wzrostu wynagrodzeń w 2026 roku. Związki zawodowe domagają się co najmniej 12-procentowego wzrostu płac, a pracodawcy minimum 5%. Porozumienie było możliwe dzięki wspólnej diagnozie zagrożeń wynikających z próby zamrożenia realnych wynagrodzeń w sektorze publicznym, co godzi zarówno w interesy pracowników, jak i pracodawców oraz w stabilność i jakość instytucji publicznych. - Nigdy wcześniej w historii RDS pracodawcy i pracownicy nie przyjęli wspólnej uchwały w tak drażliwej i kluczowej dla państwa sprawie, jaką jest wzrost wynagrodzeń w całym sektorze publicznym - powiedziała Barbara Popielarz, wiceprzewodnicząca OPZZ. W przyjętej uchwale obie strony podkreślają, że proponowany przez rząd wskaźnik 103% jest niewystarczający w świetle potrzeb materialnych pracowników, wymogów zapewnienia ciągłości i jakości usług publicznych oraz realizacji konstytucyjnych zadań państwa. Zgodnie wskazano, że wynagrodzenie to nie tylko koszt, ale przede wszystkim inwestycja w jakość usług i stabilność zatrudnienia w instytucjach publicznych. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że jeszcze kilka lat temu organizacje pracodawców otwarcie wspierały rządowe propozycje przewidujące mrożenie wskaźnika wzrostu wynagrodzeń, a nawet akceptowały redukcję zatrudnienia w zamian za niskie podwyżki. Dziś ten sposób myślenia uległ rewizji, co jest efektem presji ze strony OPZZ oraz wieloletnich działań informacyjnych wyjaśniających, że wzrost płac w sektorze publicznym przynosi szereg korzyści wszystkim stronom dialogu społecznego. Argumenty, że godziwe wynagrodzenia zatrzymują odpływ specjalistów do sektora prywatnego, pobudzają konsumpcję wewnętrzną i wzmacniają fundamenty państwa, zwłaszcza w takich obszarach jak: bezpieczeństwo publiczne, ochrona zdrowia, sądownictwo i edukacja, zyskały wreszcie szerokie uznanie. Strona pracowników i strona pracodawców podkreśliły bowiem w uchwale, że wynagrodzenie stanowi podstawowy instrument motywacyjny do pracy oraz kluczowy czynnik stabilizujący zatrudnienie w sektorze publicznym, dlatego niezbędny jest wzrost płac oraz zagwarantowanie stabilnego i przewidywalnego finansowania wynagrodzeń na poziomie wyższym niż przewiduje obecna propozycja strony rządowej. - Uchwała jest także protestem partnerów społecznych wobec praktyk stosowanych przez stronę rządową na posiedzeniach Zespołu problemowego RDS ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych oraz podczas posiedzenia plenarnego RDS w dniu 11 lipca br. W ich trakcie przedstawiciele rządu ograniczali się do komunikowania decyzji, nie wykazując gotowości do negocjacji ani poszukiwania kompromisowych rozwiązań. Nie posiadali także upoważnienia do prowadzenia negocjacji. - wskazała Barbara Popielarz. Działaniem tym strona rządowa nie tylko naruszyła zasadnicze założenia ustawy o RDS, która zakłada trójstronność i równorzędność stron dialogu społecznego, ale również potwierdziła obawy OPZZ o stan dialogu społecznego w Polsce. OPZZ stanowczo sprzeciwiło się tej praktyce i zapowiedziało gotowość do eskalacji działań, jeśli rząd nie podejmie realnego dialogu. W ocenie OPZZ uchwała nr 139 staje się tym samym testem wiarygodności rządu jako partnera w dialogu społecznym. Rząd znajdzie się teraz pod realną presją. Przez wiele lat był bowiem po tej samej stronie co pracodawcy, a dziś - po raz pierwszy - pracodawcy stanęli po stronie związków zawodowych i pracowników. To wyjątkowa zmiana sytuacji i zarazem ważna próba dla jakości dialogu społecznego. To także sygnał, że partnerzy społeczni nie zamierzają milczeć wobec polityki faktów dokonanych. Jeśli rząd nie zmieni stanowiska i nie posłucha związków zawodowych i organizacji pracodawców, utwierdzi nas w przekonaniu, że dialog społeczny w Polsce staje się jedynie ustawową formalnością i nie zapewnia realnego wpływu partnerów społecznych na wysokość wynagrodzeń w Polsce. Warto podkreślić, że głos OPZZ nie ograniczy się do sali obrad. OPZZ zapowiedziało na dzień 27 września br. ogólnopolską manifestację, która ma być nie tylko wyrazem sprzeciwu wobec polityki płacowej rządu, ale także apelem o przywrócenie realnego znaczenia instytucjom dialogu społecznego. Będzie to protest nie tylko przeciwko niskim wynagrodzeniom i braku polityki przemysłowej, lecz także przeciwko próbie marginalizacji Rady Dialogu Społecznego. - Porozumienie między związkami zawodowymi a pracodawcami udowadnia, że możliwy jest prawdziwy dialog społeczny, pod warunkiem, że opiera się on na wzajemnym szacunku i zrozumieniu, a nie jednostronnych decyzjach narzucanych pozostałym uczestnikom dialogu. - podsumowała wiceprzewodnicząca OPZZ. (nq) Uchwała 139  w sprawie wysokości wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w 2026 r.

Czytaj więcej

14 lipca 2025

Rząd zamknął drogę do negocjacji wynagrodzeń w 2026 r.

W piątek 11 lipca 2025 r. odbyło się posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego (RDS), które zostało poświęcone trzem kluczowym tematom: minimalnemu wynagrodzeniu za pracę, wzrostowi płac w państwowej sferze budżetowej oraz waloryzacji rent i emerytur w 2026 r. Mimo zaangażowania strony związkowej, a zwłaszcza Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych (OPZZ), nie udało się wypracować żadnego kompromisu. Rząd, po raz kolejny, podejmie wszystkie decyzje jednostronnie. Tak dziś wygląda dialog społeczny w Polsce. Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej, sekretarz Rady Dialogu Społecznego (OPZZ) Rząd zaproponował ustalenie minimalnego wynagrodzenia za pracę od 1 stycznia 2026 roku na poziomie 4806 zł brutto (czyli o 140 zł więcej niż obecnie, wzrost o 3%). Równocześnie przewidziano identyczny, 3-procentowy wzrost wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. Obecny na posiedzeniu RDS Andrzej Domański, minister finansów argumentował, że takie decyzje zapewnią utrzymanie realnej wartości płac, co OPZZ uznaje za twierdzenie oderwane od realiów gospodarczych. W imieniu OPZZ stanowisko zaprezentował Sławomir Broniarz, prezes ZNP, który ostro skrytykował zarówno sposób prowadzenia dialogu społecznego przez rząd, jak i propozycję rządu. - Zastanawiam się, jaki jest cel tego spotykania? Mam wrażenie, że decyzje zostały już wcześniej przesądzone, a to, co się tutaj odbywa, to nie jest dialog. To jest rytualne przedstawienie, po którym każdy zostaje przy swoim zdaniu. - powiedział Sławomir Broniarz. W jego opinii zaproponowane 3% wzrostu płac to nie podwyżka, lecz wyrównanie inflacyjne, które nawet nie rekompensuje utraty siły nabywczej wynagrodzeń z ostatnich lat. Wskazał przy tym, że przyjęcie rządowej propozycji spowoduje, że relacja płacy minimalnej do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce obniży się, co oznacza faktyczny regres. Zażądał 12% wzrostu wynagrodzeń w 2026 roku w sektorze publicznym, argumentując, że tylko taka skala podwyżki może realnie odbudować utraconą siłę nabywczą i zatrzymać odpływ kadr do sektora prywatnego. Sławomir Broniarz poruszył również problem rosnącej frustracji pracowników sektora publicznego, podkreślając, że godziwe wynagrodzenia są nie tylko kwestią sprawiedliwości społecznej, ale także czynnikiem stabilizacji lokalnych gospodarek. Wynagrodzenia pracowników nie trafiają do rajów podatkowych. Są szybko wydawane. Trafiają do lokalnych sklepów, sektora usług i mikroprzedsiębiorców, a nie do zagranicznych podmiotów zajmujących się optymalizacją podatkową. Zdecydowanie zaakcentował również dramatyczną sytuację kadrową w edukacji i administracji publicznej: - Jak mamy mówić o innowacyjności i inwestycjach w kapitał ludzki, skoro absolwenci uczelni rozpoczynają pracę w szkołach i instytucjach publicznych za płacę minimalną? Najlepszą inwestycją jest inwestycja w człowieka. Gdzie sens edukacji, gdzie zachęta do rozwoju? - pytał retorycznie. Sławomir Broniarz wezwał stronę rządową do rzeczywistego otwarcia na dialog i podjęcia negocjacji, deklarując gotowość OPZZ do prowadzenia rozmów i przedstawiania merytorycznych propozycji. Dodał też, że dalsze ignorowanie partnerów społecznych doprowadzi do konieczności eskalacji działań. Elżbieta Aleksandrowicz, przewodnicząca Branży OPZZ Usługi Publiczne uzupełniła diagnozę nastrojów panujących w sektorze publicznym. Zaznaczyła, że planowany 3-procentowy wzrost płac w sektorze publicznym jest rażąco niewystarczający oraz nie odpowiada poziomowi inflacji i potrzebom kadrowym instytucji publicznych. - Rząd kolejny raz unika wdrożenia systemowych rozwiązań dotyczących wynagrodzeń w sektorze publicznym. Zamiast wprowadzić dobre rozwiązania kontynuuje politykę pogłębiającą spłaszczanie wynagrodzeń. Proponowane 3% to nie tylko niewystarczające rozwiązanie, ale przejaw skrajnego lekceważenia pracowników sektora publicznego oraz dialogu społecznego. - zaznaczyła Elżbieta Aleksandrowicz. Norbert Kusiak, sekretarz RDS odniósł się z kolei do kierunku polityki społeczno-gospodarczej państwa. - Stoimy dziś przed fundamentalnym wyborem, czy Polska będzie krajem godnej pracy, czy nadal państwem taniej siły roboczej. OPZZ nie ma wątpliwości. Wybór musi paść na jakość zatrudnienia i wysokie wynagrodzenia. Dlatego z całą mocą apelujemy o zmianę kierunku proponowanego przez rząd, zarówno w zakresie płacy minimalnej na rok 2026, jak i wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. - przekonywał. Wskazał, że dziś mamy kryzys w usługach publicznych, administracji, edukacji, ochronie zdrowia, sądownictwie. Nie z powodu „roszczeniowej” postawy związków zawodowych, ale ze względu na zbyt niskie płace, brak kadr, masowy odpływ specjalistów do sektora prywatnego. Zaapelował do rządu o wyłączenie wszystkich dodatków z wynagrodzenia minimalnego i podjęcie działań przeciwdziałających dalszemu spłaszczaniu płac. Mimo pytań OPZZ, które domagało się jasnej deklaracji, czy strona rządowa jest gotowa do rozmów, odpowiedzi nie padły. Ministrowie unikali jednoznacznych deklaracji, ograniczając się do przypomnienia danych makroekonomicznych i stwierdzenia, że celem rządu jest utrzymanie realnej wartości płac. Warto jednak podkreśli, ze strona pracowników oraz strona pracodawców negatywnie oceniły proponowany przez stronę rządową wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. Uznały, że zaproponowany poziom podwyżek jest niewystarczający oraz wniosły o rewizję przedstawionej propozycji i podwyższenie wskaźnika do adekwatnego poziomu. W części poświęconej świadczeniom emerytalno-rentowym głos zabrał Sebastian Koćwin, wiceprzewodniczący OPZZ, który zarysował alarmującą sytuację seniorów w Polsce. Podkreślił, że waloryzacja świadczeń nie może ograniczać się do symbolicznej korekty inflacyjnej, lecz musi uwzględniać również co najmniej 50% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia, tak jak to zaleca Międzynarodowa Organizacja Pracy (MOP). - Emerytura nie może być świadczeniem na przetrwanie. Seniorzy nie są beneficjentami, są fundamentem społeczeństwa. Czas, aby państwo przestało traktować ich jak koszt, a zaczęło jak wartość, która wymaga troski i odpowiedzialności – powiedział. Sebastian Koćwin przypomniał, że coroczne apele OPZZ i wspólne stanowisko trzech central związkowych nie są brane pod uwagę przez rząd ani przez stronę pracodawców. Wskazał przy tym na rosnący problem ubóstwa wśród seniorów: ponad 400 tysięcy osób starszych żyje dziś poniżej minimum egzystencji. Coraz więcej emerytów nie jest w stanie pokryć podstawowych kosztów życia: leków, energii, żywności. Ostrzegł także przed drastycznym spadkiem stopy zastąpienia. Obecnie świadczenia stanowią około 40% przeciętnego wynagrodzenia, a prognozy na 2060 r. mówią o możliwym spadku poniżej 25%. To poziom zagrażający stabilności społecznej i sprzeczny z konwencją nr 102 MOP. Choć rząd wyraźnie unika negocjacji, OPZZ pozostaje konsekwentne i zdeterminowane. Wykorzystując wszystkie dostępne narzędzia prawne i instytucjonalne, będzie domagać się godnych warunków pracy i emerytur oraz nie pozwolimy na dalsze ignorowanie potrzeb pracowników sektora publicznego. Brak porozumienia i jednostronna postawa rządu oznaczają, że najbliższe miesiące mogą być kluczowe dla dialogu społecznego. OPZZ zapowiedziało, że nie zaakceptuje narzuconych rozwiązań i podejmie działania protestacyjne. Wrzesień zapowiada się jako miesiąc przesilenia w relacjach społeczno-gospodarczych i test na to, czy rząd rzeczywiście zamierza traktować dialog społeczny poważnie. (nq)

Czytaj więcej

11 lipca 2025

Wynagrodzenia w ochronie zdrowia – co dalej ?

                             Posiedzenie Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia 10 lipca 2025 r. poświęcono ocenie wdrażania ustawowych wzrostów płac należnych pracownikom pomiotów leczniczych od lipca br. Ministerstwo Zdrowia przedstawiło także propozycje kierunków zmian waloryzacji wynagrodzeń w latach następnych oraz regulacje ograniczenia w wysokościach kontraktów pracowników medycznych. Renata Górna, członek Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia  Lipcowe obrady otworzyły dyskusję o przyszłości wynagrodzeń i finansach w ochronie zdrowia. Przewodnictwo w Trójstronnym Zespole na kolejne 6 miesięcy objęła strona rządowa reprezentowana przez wiceministra zdrowia Jerzego Szafranowicza.Obecny stan realizacji ustawowych, tegorocznych podwyżek dla pracowników podmiotów leczniczych to wdrażanie Rekomendacji Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji w zakresie zapewnienia poziomu finansowania podmiotów leczniczych, a tym samym - przekazania środków finansowych na wynagrodzenia pracowników. Lipiec to czas na podpisywanie aneksów do umów z Narodowym Funduszem Zdrowia (ok. 35 tys. podmiotów), a następnie przekazanie w kolejnym etapie pieniędzy na wyższe finansowanie świadczeń i wynagrodzenia. Środki z ,,lipcowej podwyżki’’ powinny trafić do pracowników w sierpniu br. ze stosownych wyrównaniem. Zgodnie z informacją przekazaną na posiedzeniu Trójstronnego Zespołu, proces aneksowania z Funduszem przebiega sprawnie i zgodnie z harmonogramem. Jedną z istotniejszych części posiedzenia była dyskusja poświęcona przyszłości płac w ochronie zdrowia i zaprezentowanie przez resort zdrowia propozycji do dalszych rozmów ze stroną społeczną dotyczących: nowelizacji obowiązującej ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz ewentualnie nowej regulacji lub zmiany dotychczasowych przepisów w zakresie wynagrodzeń pracowników ochrony zdrowia zatrudnionych na kontraktach. Odnośnie zmian obecnej ustawy płacowej resort zakłada: 1) utrzymanie mechanizmu waloryzacji wynagrodzeń, ale z inną podstawą ich wyliczania (na podstawie wskaźnika wynagrodzeń jak np. inflacja, sfera budżetowa czy waloryzacja rent i emerytur); 2) zmiany terminów ustawowych poprzez przeniesienie corocznej, lipcowej waloryzacji na 1 stycznia, by pokryła się ona z kalendarzem przygotowywania budżetu państwa czy planem NFZ oraz 3) zmniejszenie dysproporcji płacowych pomiędzy najniższym wynagrodzeniem zasadniczym dla grupy 2 oraz 5 i 6 zawartej w załączniku do ustawy. Padły także ministerialne propozycje ograniczeń wynagrodzeń kontraktowych, jak m.in.: uregulowanie pracy lekarzy w wielu miejscach, zakaz określania w umowie kontraktowej wynagrodzenia jako procent przychodów z daną procedurą Funduszu czy zakaz zawierania kontraktów z podmiotami zbiorowymiPropozycje przedstawione przez wiceministra zdrowia będą przedmiotem dalszych rozmów z partnerami społecznymi. Dokonano także przeglądu aktywności Podzespołów działających w ramach Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia, ze wskazaniem na konieczność reaktywacji ich pracy. Chodzi o takie gremia jak Podzespół: ds. lecznictwa uzdrowiskowego, ds. ratownictwa medycznego, ds. inspekcji sanitarnej, ds. krwiodawstwa. W tej części OPZZ wnioskowało o monitorowanie prac grup parlamentarnych w każdym z tych obszarów, w celu uniknięcia dwugłosu w podejmowanych decyzjach oraz respektowanie dialogu społecznego prowadzonego w ramach Trójstronnego Zespołu i jego Podzespołach.Posiedzenie kontynuowane 17 lipca br. poświęcone będzie przedstawieniu stanowisk strony społecznej do przedstawionych przez Ministerstwo Zdrowia zmian dotyczących wzrostu wynagrodzeń po 2025– zarówno w części nowelizacji ustawy, jak i wynagrodzeń kontraktowych. Omówione zostaną także perspektywy finansowe NFZ na rok 2026 i lata następne, atakże problematyka wykazywania przez różnych świadczeniodawców tych samych numerów Prawa Wykonywania Zawodu przez pracowników medycznych. OPZZ reprezentowane było na posiedzeniu Trójstronnego Zespołu przez członków: dr Tomasza Dybka, Marię Miklińską i Renatę Górną.

Czytaj więcej

11 lipca 2025

Certyfikacja wykonawców zamówień publicznych. Prace w Sejmie

Projekt ustawy, który ma wprowadzić certyfikację wykonawców zamówień publicznych przeszedł I czytanie w sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju i skierowano go do II czytania. Projekt ma wprowadzić możliwość ubiegania się przez wykonawców o certyfikat, który będzie zastępował szereg zaświadczeń i oświadczeń składanych przy ubieganiu się o zamówienie publiczne. Ma to ułatwić składnie ofert i ograniczyć obowiązki dokumentacyjne po stronie wykonawców. OPZZ nie negując pomysłu certyfikatów przedstawił uwagi krytyczne do tego projektu bowiem certyfikat ma potwierdzać m.in. przestrzeganie przez wykonawców prawa pracy i zobowiązań publiczno-prawnych.W naszej ocenie sposób funkcjonowania certyfikacji nie gwarantuje, że w całym okresie jego obowiązywania instytucja certyfikująca zagwarantuje, że wykonawca przestrzega warunków certyfikatu. Ma to znaczenie z punktu widzenia wyboru do realizacji zamówień publicznych firm, które powinny przestrzegać praw pracowniczych oraz płacić podatki i składki. Niepewność budzi także, że część praktycznych rozwiązań odnośnie do certyfikacji nie jest e jeszcze znana, kluczowe aspekty znajdą się dopiero w aktach wykonawczych do ustawy. Zresztą w trakcie dyskusji na forum Rady Dialogu Społecznego wielokrotnie postulowaliśmy, aby certyfikacja dawała rękojmię wysokiej jakości realizacji zamówienia publicznego. Tymczasem projekt przewiduje jedynie fakultatywny certyfikat zastępujący zestaw dokumentów. W trakcie prac nad projektem ustawy w I czytaniu zaakceptowano poprawki strony rządowej przyjęte na Radzie Ministrów. Projekt uzupełniono o wykluczenie z procesu certyfikacji firm z państw trzecich oraz wprowadzenie obowiązku przeglądu przez Radę Ministrów funkcjonowania ustawy po 4 latach jej obowiązywania. To co przykuło uwagę to informacja strony rządowej, że ww. zmiany są wynikiem dwóch spotkań konsultacyjnych ze „stroną społeczną”. Nie wiemy jednak jakie instytucje były obecne na tych spotkaniach, bowiem OPZZ nie otrzymał na nie zaproszenia. Być może przedstawiciele Ministerstwa Technologii i Rozwoju oraz Urzędu Zamówień Publicznej ulegli ostatniej modzie i definicję strony społecznej ograniczają jedynie o przedstawicieli organizacji biznesowych? W trakcie tych spotkań zobowiązano się współpracować ze stroną społeczną w sprawie treści rozporządzeń (kluczowych z punktu widzenia faktycznego kształtu certyfikacji). Oczekujemy jednak, że ww. projekty rozporządzeń trafią do związków zawodowych w ramach konsultacji społecznych realizowanych w oparciu o ustawowy obowiązek wynikający z ustawy o związkach zawodowych. (KP)

Czytaj więcej

09 lipca 2025

Strategia dla służby cywilnej 2034

Podczas posiedzenia Zespołu ds. usług publicznych Rady Dialogu Społecznego, które odbyło się 8 lipca br., zaprezentowano projekt „Strategii Zarządzania Zasobami Ludzkimi w Służbie Cywilnej do 2034 roku”. Dokument opracowany pod kierunkiem Anity Noskowskiej-Piątkowskiej, Szefowej Służby Cywilnej, ma stanowić plan modernizacji administracji publicznej, oparty na ośmiu strategicznych kierunkach, od rozwoju kompetencji kadry kierowniczej, przez cyfryzację procesów HR, po nowoczesne rozwiązania kadrowo-płacowe. Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej Jak zaznaczyła w trakcie posiedzenia minister Noskowska-Piątkowska, strategia nie ma charakteru rewolucyjnego. Jej celem jest eliminacja barier w zarządzaniu zasobami ludzkimi oraz wprowadzenie mierzalnych wskaźników reform. Dokument celowo utrzymano w przystępnej formie, aby ułatwić jego odbiór przez środowisko służby cywilnej i pobudzić dialog społeczny. Spotkanie w RDS stanowiło kolejny etap szeroko zakrojonych konsultacji, w których udział wzięło ponad 400 uczestników. Strategia została zaplanowana na dekadę, z etapowym harmonogramem realizacji. Projekt w sierpniu br. zostanie przekazany Komitetowi Stałemu Rady Ministrów, a do końca III kwartału br. Radzie Ministrów. Finansowanie przewidziano ze środków rezerwy budżetowej przeznaczonej na modernizację służby cywilnej. Konsultacje społeczne i międzyresortowe potrwają do 18 lipca. Mimo pozytywnego odbioru projektu strategii, istotne zastrzeżenia zgłosiło Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. Eksperci OPZZ wskazali, że bez zapewnienia pracownikom rzeczywistej motywacji finansowej strategia pozostanie deklaratywna. Zdaniem OPZZ, choć diagnoza zawarta w dokumencie jest trafna, projekt nie odnosi się wystarczająco do jednej z głównych barier rozwojowych służby cywilnej tj. niskich i niewspółmiernych do zakresu obowiązków wynagrodzeń, szczególnie dotkliwych w administracji terenowej. W ocenie OPZZ realność wdrożenia zapisów dokumentu w świetle obowiązujących reguł finansowych sektora publicznego oraz procedury nadmiernego deficytu jest ograniczona. OPZZ zwróciło także uwagę na narastającą frustrację pracowników, konieczność przeprowadzenia audytu luki płacowej między kobietami i mężczyznami oraz między administracją centralną i terenową, zapewnienie godnych i odpłatnych warunków odbywania staży, zmianę mierników oceny strategii w obszarze poprawy warunków pracy i motywacji finansowej, a także włączenie partnerów społecznych w monitorowanie wdrażania strategii, np. w prace Komitetu Sterującego. Szefowa Służby Cywilnej z aprobatą odpowiedziała na propozycję OPZZ i zadeklarowała utworzenie takiego ciała. OPZZ przypomniało, że wcześniejsze reformy, jak projekt centralnego systemu finansowo-kadrowego w sądach, upadały przy zmianach politycznych, a spójność niektórych założeń strategii dotyczących płac w analizie SWOT budzi wątpliwości. OPZZ jednoznacznie wskazało, że kluczowym testem dla skuteczności strategii będzie jej finansowanie. Bez konkretnych decyzji budżetowych i zapewnienia ciągłości finansowania, dokument może dołączyć do szeregu wielu ambitnych dokumentów, które nigdy nie przeszły z fazy koncepcji do rzeczywistego wdrożenia. W posiedzeniu Zespołu uczestniczyli: Elżbieta Aleksandrowicz i Łukasz Kunek, członkowie Zespołu oraz Norbert Kusiak, ekspert OPZZ. (nq) fot. Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”.

Czytaj więcej

09 lipca 2025

To nie jest akcja wizerunkowa. To jest walka o życie i o godność!

Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce konferencją prasową 8 lipca br. oficjalnie zainaugurował kampanię #CHCĘŻYĆ, poświęconą bezpieczeństwu na przejazdach kolejowo-drogowych i szerszym problemom związanym z ochroną życia maszynistów i pasażerów. Ze statystyk wynika, że za 99 proc. niebezpiecznych sytuacji na przejazdach odpowiadają kierowcy. Są one wynikiem brawury, nieuwagi i pośpiechu. Kampania powstała z bólu, który nie mija – powiedział Leszek Miętek, Prezydent ZZM– To też efekt rozmów z maszynistami, którzy po wypadkach nie są w stanie wrócić do normalnego życia. To skutek dramatów, rozgrywających się bez kamer i bez fleszy, ale z ogromnymi konsekwencjami dla tych, którzy przeżyli tragedię. ZZM od wielu lat konsekwentnie apeluje o realne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa. – Byliśmy z tym tematem w ministerstwach, w Radzie Dialogu Społecznego, w Pałacu Prezydenckim, a nawet na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego – przypomniał Miętek – trudno wskazać forum, które choćby pośrednio dotyczy tej problematyki, gdzie nie podnosilibyśmy tego tematu. I niestety, wciąż nie doczekaliśmy się systemowych zmian. Głuche są wszystkie instytucje państwa, wszyscy odpowiedzialni za bezpieczeństwo na polskich torach. Nie potrafią podjąć skutecznych działań, które ukrócą śmierć na polskich torach – stwierdził. Prezydent ZZM zaapelował do mediów o zaangażowanie i odpowiedzialność. Chcemy, żeby ludzie zrozumieli, że ofiarą każdego niebezpiecznego incydentu też maszynista w kabinie lokomotywy. Człowiek, który zrobił wszystko, co mógł i co trzeba. A jednak to nie wystarczyło. Proszę sobie wyobrazić jego bezradność, jego patrzenie w oczy człowieka, który za chwilę zginie – mówił Prezydent ZZM.– To od was w dużej mierze zależy, czy ten temat dotrze do szerokiej opinii publicznej. Ta kampania nie jest akcją wizerunkową. To jest walka o życie i o godność – podsumował.

Czytaj więcej

07 lipca 2025

Prezydium OPZZ: Ogólnopolski Marsz Niezadowolenia we wrześniu!

Dzisiaj podczas prezydium OPZZ zapadła decyzja: 27 września w Warszawie odbędzie się Ogólnopolski Marsz Niezadowolenia! Masz dość braku rozwiązań problemów w swojej branży? A może czujesz, że Twoje potrzeby są ignorowane? Nie jesteś sam! Zróbmy wspólnie głośny krok w stronę zmian. Pokażmy, że jesteśmy zdecydowani, mamy swoje postulaty i czekamy na konkretne rozwiązania. Zapraszamy wszystkich niezadowolonych. Niech nasz głos będzie słyszalny! Biuro Prasowe OPZZ

Czytaj więcej

01 lipca 2025

'Moja emerytura zależy ode mnie – praca się opłaca' - szkolenie w Bydgoszczy

25 czerwca br. odbyło się szkolenie w ramach kampanii edukacyjnej realizowanej przez OPZZ i ZUS pod hasłem ” Moja emerytura zależy ode mnie – praca się opłaca”. Celem wspólnej kampanii  jest szeroko rozumiana edukacja ubezpieczeniowa w zakresie  świadczeń emerytalno – rentowych. Kampania dedykowana jest dla członków organizacji związkowych zrzeszonych w OPZZ. Organizatorem szkolenia był Krajowy Związek Zawodowy Ciepłowników wraz z Oddziałem ZUS w Bydgoszczy. [źródło: www.kzzc.pl]

Czytaj więcej

26 czerwca 2025

Szkolenie emerytalne dla nauczycieli

26 czerwca w siedzibie ZNP odbyło się szkolenie współorganizowane przez ZUS i OPZZ dotyczące tematyki emerytalnej.  To już kolejne szkolenie z cyklu „Twoja emerytura zależy od ciebie”. Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych współpracuje z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych na rzecz podnoszenia wiedzy o systemie emerytalnym wśród członków i członkiń organizacji związkowych. 26 czerwca w siedzibie Związku Nauczycielstwa Polskiego odbyło się kolejne szkolenie, tym razem dedykowane potrzebom Branży Oświata i Nauka. Spotkanie otworzyli Dyrektor I Oddziału ZUS w Warszawie Małgorzata Zdrodowska, Prezes ZNP Sławomir Broniarz oraz Przewodniczący OPZZ Piotr Ostrowski.  Uczestnicy szkolenia mogli zapoznać się z zasadami podlegania ubezpieczeniu społecznemu oraz przepisami, na podstawie których przyznawane są różne rodzaje świadczeń emerytalnych. Eksperci ZUS przedstawili sposoby komunikacji z ZUS, w tym za pomocą PUE. Z dużym zainteresowaniem spotkały się szacunki wysokości świadczeń emerytalnych w zależności od wysokości wynagrodzenia i wieku przejścia na emeryturę.  Szkolenie miało charakter interaktywny – uczestnicy zadawali wiele pytań dotyczących świadczeń dedykowanym nauczycielom. Istotnym uzupełnieniem tematyki emerytalnej był moduł poświęcony psychologicznym aspektom starzenia się i przechodzenia na emeryturę.  Michał Polakowski, Wydział Polityki Społecznej OPZZ

Czytaj więcej