Ogólnopolskie Porozumienie
Związków zawodowych

Kraj

27 lutego 2023

24 luty: Dzień solidarności związkowej z Ukrainą i ukraińskimi związkami zawodowymi

24 lutego, w dzień rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę, odbyło się spotkanie online przedstawicieli europejskich związków zawodowych, aby rozmawiać o przyszłości ukraińskich pracowników na rynku pracy w Europie oraz wyzwaniach stojących przed związkami zawodowymi. Wydarzenie zorganizowały Europejska Konfederacja Związków Zawodowych (EKZZ) i Międzynarodowa Konfederacja Związków Zawodowych (MKZZ).  W wydarzeniu wzięła udział Nataliia Kolesnik z Wydziału Międzynarodowego OPZZ, która zajmuje się sprawami uchodźców i migrantów. Nataliia Kolesnik, Wydział Międzynarodowy OPZZ Spotkanie pod hasłem: „Dzień związkowej solidarności z Ukrainą i ukraińskimi związkami zawodowymi” dotyczyło konsekwencji i wpływu rosyjskiej agresji na życie pracowników, a także dla sfery gospodarczej, społecznej, energetycznej i środowiskowej na Ukrainie. W trakcie spotkania uczczono także pamięć ofiar wojny oraz dyskutowano o wyzwaniach stojących przed ukraińskimi związkami zawodowymi, aby dalej efektywnie pomagać ukraińskim pracownikom i uchodźcom w całej Europie. Ostatni rok był rokiem szoku, bólu, druzgocących wiadomości i obrazów, ale także rokiem odwagi, solidarności, jedności i wsparcia. Międzynarodowy i europejski ruch związkowy zapewnił tysiącom uchodźców wsparcie i udzielił niezbędnej pomocy. Solidarność i mobilizacja to klucz do przeciwstawienia się agresji, ratowania życia i pomocy wszystkim potrzebującym. Będą one również kluczem do odbudowy Ukrainy jako demokratycznego i suwerennego państwa, które chce stać się pełnoprawnym członkiem społeczności europejskiej poprzez członkostwo w Unii Europejskiej. W trakcie spotkania ukraińscy pracownicy i związkowcy mówili o swoich heroicznych poświęceniach, aby bronić swojego kraju. Kobiety i mężczyźni pracujący we wszystkich sektorach ukraińskiej gospodarki podzielili się poruszającymi, osobistymi relacjami ze swoich wojennych doświadczeń. Głos zabrała też Nataliia Kolesnik z OPZZ: „Pamiętajmy o ofiarach narodu ukraińskiego i cały czas wspierajmy naród ukraiński na drodze do lepszej przyszłości. Pokażmy Ukraińcom, że nie są sami - razem damy im nadzieję i poczucie bezpieczeństwa, także na rynku pracy”.

Czytaj więcej

23 lutego 2023

Olsztyn: protest przed ratuszem. Związkowcy walczą godne płace!

W środę 22 lutego 2023 r. przed olsztyńskim ratuszem odbyła się kolejna pikieta związkowców ze Wspólnej Reprezentacji Organizacji Związkowych, w której skład wchodzi MZZZ Pracowników MOPS i ZŻM w Olsztynie, Związek Zawodowy "SYMETRIA" oraz ZZ Pracowników Ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej przy DPS KOMBATANT. Pracownicy domagają się wzrostu wynagrodzeń oraz regulacji systemu przyznawania premii i awansów. Pochód liczący około 300 osób w godzinach szczytu komunikacyjnego (ok. godz. 16.00-17.00) przeszedł ulicami centrum Olsztyna tym samym niemal całkowicie wyłączając jeden pas ruchu. Protestujący w marszu protestacyjnym nieśli ze sobą flagi związkowe i transparenty. Można było dostrzec na nich takie hasła, jak: Z takiej wypłaty nie stać nas na opłaty, Dość nędzy, chcemy pieniędzy czy Jaki prezydent, takie płace. Pikiety przed ratuszem odbywają się regularnie już od ponad roku. Mimo licznych prób mediacji spór zbiorowy z prezydentem Olsztyna Piotrem Grzymowiczem cały czas trwa. W akcji protestacyjnej związki zawodowe z Olsztyna wsparły również związki zawodowe z wielu olsztyńskich firm i instytucji, przedstawiciele partii Razem, politycy Nowej Lewicy, Agrounia, spółdzielczy ruch oporu z SM "Jaroty" oraz wiele innych organizacji. Podczas zgromadzenia wypowiedzieli się m.in. wiceprzewodnicząca OPZZ Barbara Popielarz, przewodniczący Rady OPZZ Województwa Warmińsko-Mazurskiego Jarosław Szunejko oraz przewodniczący obecnych na pikiecie związków zawodowych, a także przedstawiciele partii Razem i Nowej Lewicy.

Czytaj więcej

23 lutego 2023

OPZZ na Międzynarodowym Seminarium MoveS

23 lutego odbyło się Międzynarodowe Seminarium Moves pt. Swoboda przepływu i ochrona socjalna obywateli państw trzecich w UE w kontekście masowego napływu wysiedleńców z Ukrainy. Uczestniczyła w nim Nataliia Kolesnik, specjalistka z Wydziału Międzynarodowego OPZZ.  Biuro prasowe OPZZ Seminarium organizowane jest przez sieć niezależnych ekspertów prawnych w dziedzinie wewnątrz-unijnej mobilności: Free Movement of Workers and Social Security Coordination (MoveS), we współpracy z ekspertem krajowym tej sieci, prof. dr hab. Gertrudą Uścińską. Sieć MoveS działa pod auspicjami Komisji Europejskiej i jest koordynowana przez Eftheia oraz Deloitte we współpracy z uniwersytetami w Lublanie oraz Poitiers. Na temat nowoczesnego podejścia w organizowaniu pomocy i tymczasowej ochrony dla milionów wysiedleńców napływających w bardzo krótkim czasie oraz ekonomicznych konsekwencji tego typu masowych napływów wypowiadali się m.in.: Marlena Maląg, Minister Rodziny i Polityki Społecznej,  Paweł Szefernaker, Sekretarz Stanu, MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy i Piotr Arak czy Dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego oraz przedstawicieli Komisji Europejskiej.  Prelegenci zabrali także głos w sprawie swobody przepływu pracowników, koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego i kwestii migracyjnych dotyczących obywateli państw trzecich oraz wpływu przepisów unijnych na status wysiedleńców z Ukrainy i innych krajów. Seminarium zakończyła debata w gronie ekspertów z Austrii, Czech, Polski, Rumunii. Omówiono dobre praktyki wypracowane w państwach członkowskich UE, problemy i przeszkody w stosowaniu przepisów o swobodzie przemieszczania się i koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego obywateli państw trzecich, wpływ na ich status specjalnych ustaw i porozumień, a także kluczowe wyzwania dla efektywnej współpracy w ramach Unii Europejskiej, wymiany informacji. Seminarium umożliwiło wymianę wiedzy, opinii i doświadczeń oraz podniesienie świadomości przedstawicieli władz publicznych, sędziów, partnerów społecznych, organizacji pozarządowych, naukowców, ekspertów, prawników, dziennikarzy na temat aktualnych problemów z zakresu swobody przepływu pracowników oraz koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego w Unii Europejskiej. 

Czytaj więcej

23 lutego 2023

Wzrost bezrobocia: najnowsze dane

Bezrobocie w Polsce rośnie. Według najnowszych danych w styczniu 2023 r. stopa bezrobocia wyniosła 5,5%, a w urzędach pracy zarejestrowanych było 857,6 tys. bezrobotnych. Katarzyna Duda, Wydział Polityki Społecznej Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) stopa bezrobocia rejestrowanego w ostatnich miesiącach 2022 r. utrzymywała się na stabilnym poziomie. Od czerwca do sierpnia wynosiła 5,2%, a następnie przez trzy miesiące z rzędu wskaźnik utrzymywał się na poziomie 5,1%, po czym w grudniu znów wzrósł do poziomu 5,2%. 2022 r. Z najnowszych danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika natomiast, że stopa bezrobocia w styczniu 2023 r. wyniosła 5,5%, a w urzędach pracy zarejestrowanych było 857,6 tys. bezrobotnych. Oznacza to wzrost stopy bezrobocia w stosunku do grudnia 2022 r. o 0,3 p.p. i wzrost liczby zarejestrowanych bezrobotnych o 45,3 tysięcy. Stopa bezrobocia rejestrowanego była najniższa w województwie wielkopolskim (3,1%), a najwyższa w województwie w warmińsko-mazurskim (9,3%). Przypominamy, że wysokość zasiłku dla osób bezrobotnych zależy od stażu pracy i wynosi aktualnie: dla osób, które przepracowały mniej niż 5 lat: 1043,28 zł brutto (855,36 zł netto) przez pierwsze 3 miesiące i 819,28 zł brutto (681,44 zł netto) po 3 miesiącach; dla osób, które pracowały od pięciu do 20 lat: 1304,10 zł brutto (1058,13 zł netto) przez pierwsze 3 miesiące i 1024,10 zł brutto (840,70 zł netto) po 3 miesiącach; dla osób, które przepracowały więcej niż 20 lat: 1564,91 zł brutto (1260,90 zł netto) przez pierwsze 3 miesiące i 1228,91 zł brutto (1000,06 zł netto) po 3 miesiącach. OPZZ stoi na stanowisku, że obecny poziom zasiłku dla bezrobotnych jest zbyt niski i domaga się podniesienia go do poziomu co najmniej 50% ostatniego wynagrodzenia osoby bezrobotnej.

Czytaj więcej

22 lutego 2023

Spory zbiorowe: drugie podejście

Po ponad półrocznej przerwie w pracach legislacyjnych, otrzymaliśmy od strony rządowej do zaopiniowania drugą wersję projektu ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych pracy (dalej: projekt). Paweł Śmigielski, dyrektor Wydziału Prawno-Interwencyjnego OPZZ Jak wskazuje wnioskodawca „oczekiwanym efektem regulacji ma być zapewnienie pokoju społecznego poprzez zagwarantowanie przejrzystych, łatwych w stosowaniu i interpretowaniu, polubownych procedur rozwiązywania sporów zbiorowych i konfliktów społecznych”, a także „dostosowanie przepisów prawnych do zmieniającej się sytuacji rynkowej oraz zapobieganie działaniom, które są postrzegane jako godzące w stosunki pomiędzy pracodawcami a związkami zawodowymi, reprezentującymi interesy pracowników”. Czy projekt spełnia powyższe cele? Czy obecna ustawa o rozwiazywaniu sporów zbiorowych i oparta na niej wieloletnia praktyka wymaga tak daleko idących zmian - dla niektórych wręcz rewolucyjnych? Obecnie prowadzimy kompleksową procedurę zbierania opinii i stanowisk organizacji członkowskich OPZZ, ale w stosunku do niektórych rozwiązań projektu pozwolę sobie na kilka krótkich uwag. W projekcie znajduje się kilka ciekawych propozycji, które pracodawcy już zdążyli okrzyknąć w mediach mianem „prozwiazkowych”. W mojej ocenie są to jednak propozycje, które mogą poprawić skuteczność procedury poprzez wyeliminowanie wielu bolączek i nieprawidłowych praktyk w zakładach pracy. Mając zatem na uwadze konieczność usprawnienia procesu sporu zbiorowego, pozytywnie oceniam następujące regulacje: odejście od enumeratywnego określenia przedmiotu sporu zbiorowego i wskazanie na nową definicję sporu zbiorowego pracy, zgodnie z którą jest to spór osób wykonujących pracę zarobkową z pracodawcą lub pracodawcami o zbiorowe prawa lub wolności związkowe, a także o zawodowe, ekonomiczne lub socjalne zbiorowe interesy lub prawa, związane z wykonywaniem pracy; W mojej ocenie zaproponowana definicja przedmiotu sporu zbiorowego może pozwolić na uniknięcie częstego problemu, który pojawia się przy wszczynaniu sporów zbiorowych, a mianowicie podważanie przez pracodawców legalności żądań związkowych. W świetle nowej regulacji praktycznie każde żądanie organizacji związkowej, mieszczące się w bardzo szeroko zakreślonym katalogu „zbiorowych praw lub wolności związkowych, zawodowych, ekonomicznych oraz socjalnych interesów lub praw, związanych z wykonywaną pracą”, będzie oznaczało rozpoczęcie procedury sporu zbiorowego. Zmiana ta powinna znacząco przyspieszyć rozwiązywanie sporów zbiorowych. wprowadzenie definicji pracodawcy dominującego, gdyż jest to realizacja jednego z postulatów związkowych, choć w mojej ocenie mogą powstać wątpliwości interpretacyjne co do określonych podmiotów; Dzięki tej zmianie spór zbiorowy będzie mógł być prowadzony wobec pracodawcy, który realnie kształtuje warunki zatrudnienia pracowników w danym zakładzie pracy, w szczególności warunki wynagradzania. Obecnie zdarzają się sytuację, gdy związek zawodowy ma utrudnione warunki działania bo pracodawca w trakcie negocjacji płacowych wskazuje, że kwestie związane z podwyżką wynagrodzeń są poza jego kompetencjami i wymagają zgody osoby decyzyjnej ze spółki dominującej („spółki matki”). W tym obszarze postulowaliśmy jednak wprowadzenie definicji pracodawcy rzeczywistego, a nie dominującego. Wydaje się bowiem, że pojęcie pracodawcy rzeczywistego jest szersze niż definicja pracodawcy dominującego, stworzona w oparciu o zapisy ustawy z dnia 6 marca 2018 r. - Prawo przedsiębiorców. Powstaje pytanie, czy pracodawcą dominującym będą też organy władzy publicznej, np. czy będzie można prowadzić spór z ministrem, które kształtuje wynagrodzenia nauczycieli? W mediach pojawiły się już opinie, że tego typu podmioty będzie można kwalifikować jako „pracodawcę dominującego” ale do tego zagadnienia należy podejść bardzo ostrożnie, mając na uwadze zarówno definicję, jak i brak szczegółowych wyjaśnień czy wskazówek w uzasadnieniu do projektu. wprowadzenie możliwości prowadzenia sporu na tle realizacji lub przestrzegania układu zbiorowego pracy lub innego porozumienia zbiorowego bez konieczności ich wypowiadania; umożliwienie stronom sporu skorzystania z pomocy mediatora już na etapie rokowań (mediacja prewencyjna). Nie ulega wątpliwości, że skorzystanie z profesjonalnej pomocy osoby dającej gwarancję bezstronności i pomagającej w osiągnięciu wcześniejszego porozumienia, może przyczynić się do wzrostu liczby porozumień zawieranych na tym etapie sporu. Jest to zatem bardzo dobre i długo wyczekiwane rozwiązanie; prawo jednostronnego sporządzenia protokołu rozbieżności, co zakończy nieustające konflikty w obszarze czasochłonnego trybu uzgadniania przez strony sporu treści tego dokumentu; uzgodnienie ze związkami zawodowymi wykazu stanowisk na których nie jest możliwe zaprzestanie pracy (obecnie jest to przedmiotem wątpliwości interpretacyjnych oraz różnych praktyk, stosowanych w zakładzie pracy); przekazanie adresów służbowych emalii osób wykonujących prace zarobkową (na rzecz prowadzenia strajku ostrzegawczego i referendum) – jest to częściowe spełnienie postulatu związkowego o umożliwienie dostępu do tego typu informacji w celu prowadzenia działalności związkowej w zakładzie pracy; możliwość prowadzenia akcji protestacyjnej bez konieczności przejścia przez etap rokowań, „oficjalne” wprowadzenie do procedury sporu zbiorowego porozumienia postrajkowego, co ma podstawę zarówno w praktyce, jak i literaturze prawa pracy; informowanie o sporze zbiorowym ministra właściwego do spraw pracy – co ma swe uzasadnienie w gromadzeniu kompleksowych informacji o wszystkich toczących się sporach zbiorowych przez tego ministra, również w kontekście późniejszej możliwej procedury wyznaczania mediatora. Kilka rozwiązań budzi natomiast moje wątpliwości co do ich zasadności. W szczególności mam tu na myśli: obowiązek przeprowadzenia przez związek zawodowy wszczynający spór - w stosunku do wszystkich organizacji związkowych działających w zakładzie pracy - stosownej procedury informacyjnej o żądaniach i możliwości przystąpienia przez te organizacje do sporu (budowanie wspólnej reprezentacji). Jest to pomysł, który z jednej strony można ocenić pozytywnie (budowanie koalicji związkowej), ale w praktyce może przynieść poważne problemy proceduralne przy dalszych etapach prowadzenia sporu zbiorowego; wymóg udziału w sporze zbiorowym co najmniej jednej reprezentatywnej zakładowej organizacji związkowej - bez spełnienia tego warunku prowadzenie sporu zbiorowego nie będzie możliwe; ograniczenie czasu trwania sporu do 9 miesięcy (12 miesięcy za zgodą stron). Strona rządowa dała partnerom społecznym 2 miesiące na przekazanie swych uwag. Do 10 marca br. czekamy na opinie naszych organizacji członkowskich. Mając na uwadze powagę zagadnienia musimy wspólnie bardzo szczegółowo przeanalizować i omówić poszczególne rozwiązania zawarte w projekcie oraz dokonać oceny ich możliwych skutków. Korzystając z okazji chciałbym poinformować, że w najbliższym czasie – wzorem ubiegłorocznego trybu postępowania - przystąpimy do organizacji spotkania, na którym reprezentanci organizacji członkowskich OPZZ będą mogli bezpośrednio przekazać nam swoje uwagi.

Czytaj więcej

22 lutego 2023

Rozporządzenie metanowe zagrożeniem dla pracowników i bezpieczeństwa energetycznego

Już w marcu Parlament Europejski ma głosować ws. projektu tzw. rozporządzenia metanowego. Próba minimalizowania emisji gazów cieplarnianych może się jednak w tym wypadku okazać zgubna dla stopniowego procesu sprawiedliwej transformacji energetycznej Polski i gwałcąca zapisy Umowy Społecznej z 2021 roku. Zagrożonych planami dokumentu jest nawet kilkaset tysięcy miejsc pracy w Polsce. Maciej Zaboronek, Wydział Polityki Gospodarczej Procedowany projekt przewiduje ograniczenie emisji metanu w trzech sektorach: naftowym, gazowym i węglowym, a w Polsce dotyczy w największej mierze tego ostatniego. Dokument zakłada zakaz emisji na poziomie powyżej 5 ton metanu na 1000 ton wydobytego węgla już za niecałe cztery lata, do 1.01.2027. Następnie, 1.01.2031 ma zostać zaostrzony do 3 ton na 1000 t wydobytego surowca. Jako że 80% wydobycia w Polsce ma miejsce z pokładów metanowych a ich średnie emisje wynoszą między 8 a 14 ton na 1000 ton wydobycia, wprowadzenie prawa w takim kształcie może uniemożliwić produkcję w dużej części kopalń węgla kamiennego w Polsce już w 2027 roku. Polskie kopalnie posiadają systemy odmetanowania, jednak ich stosowanie nie daje teraz możliwości zredukowania poziomu metanu do wymaganych norm. Kary za przekroczenia tychże przewidziane w rozporządzeniu miałyby być natomiast „odstraszające” i „pozbawiać korzyści gospodarczych”. W ciągu 5 lat od daty wejścia w życie, rozporządzenie ma objąć także kopalnie węgla koksowego, który jest na liście surowców strategicznych Unii Europejskiej, z uwagi na jego kluczową rolę w produkcji stali. Co istotne - Polska jest jedynym producentem tego surowca w Unii Europejskiej. Zaprzestanie wydobycia wpłynęłoby na bezpieczeństwo surowcowe całej Unii. Normy dotyczące tego rodzaju węgla mają jednak dopiero zostać ustalone. Zapisy Umowy Społecznej podpisanej przez przedstawicieli polskiego rządu w maju 2021 przewidują stopniowe wygaszanie kopalń węgla kamiennego do roku 2049. Węgiel koksowy ze względu na strategiczne znaczenie, także w procesie transformacji energetycznej i zapotrzebowania na stal, w ogóle nie był w tej umowie ujęty i ta branża nie jest traktowana jako przeznaczona do likwidacji. Jednak zapisy rozporządzenia mogą w praktyce oznaczać konieczność zamknięcia większości kopalń węgla energetycznego już w ciągu kilku lat, a pod znakiem zapytania stawiają przyszłość węgla koksowego. Skutki przeprowadzenia takiego procesu w tak krótkim czasie byłyby katastrofalne. Plan, który jest rozłożony na ponad 25 lat, de facto miałby zostać poszerzony i skrócony do lat kilku. Stawiałoby to w bardzo trudnym położeniu ok. 80 tys. pracowników kopalń węgla kamiennego, oraz nawet kilkaset tysięcy pracowników branż powiązanych z górnictwem. Żaden z dotychczasowych wstępnych projektów transformacji energetycznej kraju nie brał pod uwagę takiej możliwości w podobnym tempie. Ponadto wiązałoby się to z koniecznością importu dużych ilości węgla z racji na niemożność tak nagłego przestawienia systemu energetycznego, co byłoby sytuacją bardzo niekorzystną dla bezpieczeństwa energetycznego kraju. Warto zauważyć, że szacunkowo 70-90% emisji metanu z paliw kopalnych używanych w Unii Europejskiej pochodzi z importu spoza jej terenu. Jako że kontrola tych emisji poza obszarem UE będzie znacznie trudniejsza niż wewnątrz, może to być łatwa droga do nadużyć. Według projektu rozporządzenia unijna kontrola emisji „importowanych” na teren wspólnoty ma opierać się jedynie na deklaracjach podmiotów sprowadzających surowce spoza UE, a nie na kontroli i karach tak jak wewnątrz UE. Jest to system zdecydowanie preferujący wyrzucenie emisji poza Unię zamiast pozbycia się ich. Niestety, w obecnej formie, połączony ze szkodami dla pracowników wewnątrz Unii, a głównie w Polsce. Jako OPZZ śledzimy postęp prac i tym możliwym negatywnym skutkom staramy się zapobiec. Projekt rozporządzenia TUTAJ

Czytaj więcej

20 lutego 2023

Spotkanie OPZZ, Konfederacji Pracy i dyrekcji ukraińskiej szkoły Materynka

16 lutego odbyło się spotkanie przedstawicieli OPZZ, Konfederacji Pracy i dyrekcji ukraińskiej szkoły „Materynka”. Spotkanie zorganizowała Nataliia Kolesnik, specjalistka Wydziału Międzynarodowego OPZZ, dzięki której udało się pozyskać 20 laptopów dla ukraińskich uczniów szkoły „Materynka”. Umożliwią one wzbogacenie oferty edukacyjno-edukacyjnej, a także kontynuację studiów i działalności dla setek ukraińskich uczniów, którzy tak bardzo tego potrzebują. Kryzys uchodźczy doprowadził do wzrostu liczby rodzin z dziećmi w wieku szkolnym w Polsce, dlatego wzrosła również liczba dzieci w ukraińskich szkołach. Ukraińska szkoła „Materynka” w Warszawie również zaczęła przyjmować nowych uczniów-uchodźców. W tej chwili z nauki i opieki w tej szkole korzysta ponad 1000 uczniów w różnym wieku, a ich liczba wciąż rośnie. Poza edukacją szkoła organizuje liczne dodatkowe seminaria naukowe, sportowe i artystyczne, imprezy kulturalne, koncerty, spotkania oraz dodatkowe kursy języka polskiego. Nataliya Kravets, dyrektor szkoły „Materynka”, wyraziła szacunek i wdzięczność za pomoc w wyposażeniu ukraińskiej szkoły w laptopy: „Pomoc, jakiej udzielacie ukraińskim uczniom, dając im możliwość uczenia się za granicą przy pomocy komputerów, jest bezcenna– mówi Pani Natalia. Świadczy o tym list z podziękowaniami dla Przemysława Kuźmirskiego z Konfederacji Pracy. Wszystkim uczestnikom i dobroczyńcom tego spotkania, których wkład w realizację idei informatyzacji ukraińskich szkół, serdecznie życzymy zdrowia i dalszych osiągnięć oraz liczymy na owocną współpracę.

Czytaj więcej

20 lutego 2023

Informacja o działalności RDS z kadencji pod przewodnictwem OPZZ

W piątek, 17 lutego odbyło się posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej, podczas którego nastąpiło rozpatrzenie Informacji o działalności Rady Dialogu Społecznego za okres pod przewodnictwem OPZZ. Biuro prasowe OPZZ Rada Dialogu Społecznego (RDS) to najważniejsza instytucja krajowego dialogu społecznego w Polsce. Stanowi forum dialogu trójstronnego w Polsce i współpracy strony pracowników, strony pracodawców oraz strony rządowej, funkcjonujące na poziomie centralnym. 23 października 2021 r. przewodnictwo na roczną kadencję Rady Dialogu Społecznego przejął Andrzej Radzikowski, ówczesny przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.  17 lutego na posiedzeniu Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej miało miejsce rozpatrzenie Informacji o działalności Rady Dialogu Społecznego za okres pod przewodnictwem OPZZ. Podczas posiedzenia senackiej Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych jako jedyne reprezentowało partnerów społecznych Rady Dialogu Społecznego. Andrzej Radzikowski przedstawił informację o działalności Rady Dialogu Społecznego za okres swojego przewodnictwa w RDS. OPZZ reprezentowali także: Piotr Ostrowski - przewodniczący OPZZ, Elżbieta Aleksandrowicz - przewodnicząca Branży "Usługi Publiczne", oraz Michał Lewandowski - przewodniczący Branży „Handel, Usługi, Kultura i Sztuka”, którzy wchodzą też w skład Rady Dialogu Społecznego. Treść całego Sprawozdania do pobrania TUTAJ

Czytaj więcej

17 lutego 2023

CIT-8: termin na złożenie zostanie przedłużony

Termin złożenia zeznania i zapłaty należnego podatku dla podatników CIT ma zostać wydłużony - przewiduje projekt rozporządzenia, który minister finansów przekazał OPZZ do konsultacji. Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej OPZZ Potwierdziły się nasze informacje, że minister finansów rozpoczął prace mające na celu wprowadzenie dla podatników rozwiązań ułatwiających wywiązywanie się z ustawowego obowiązku rocznego rozliczenia podatku dochodowego CIT. Wczoraj OPZZ otrzymało w ramach prowadzonych konsultacji społecznych projekt rozporządzenia ministra finansów w sprawie przedłużenia terminów wykonania niektórych obowiązków w zakresie podatku dochodowego od osób prawnych. Przypomnijmy, że obecnie, zgodnie z przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, podatnicy tego podatku są obowiązani składać urzędom skarbowym zeznanie podatkowe do końca trzeciego miesiąca roku następnego i w tym terminie wpłacić podatek należny. „W aktualnie dynamicznie zmieniającej się sytuacji makroekonomicznej, jak również wpływu na sytuację gospodarczą agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, zasadne jest wprowadzenie dla podatników rozwiązań ułatwiających wywiązywanie się z ustawowego obowiązku rocznego rozliczenia podatku dochodowego” – wskazano w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia. Dlatego projektowana w rozporządzeniu regulacja wydłuża termin złożenia zeznania CIT-8 i wpłaty należnego podatku do końca czerwca 2023 r. Według projektu, zmiana ma znaleźć zastosowanie do wszystkich podatników, których rok podatkowy zakończył się w okresie od dnia 1 grudnia 2022 r. do dnia 28 lutego 2023 r. Będą oni mieli wydłużony termin do złożenia zeznania i zapłaty podatku. Projekt niestety nie wskazuje, czy nastąpi przedłużenie terminów dotyczących innych obowiązków, w tym dotyczących sprawozdań finansowych. Z treścią projektu rozporządzenia można zapoznać się TUTAJ Ewentualne uwagi proszę kierować do dnia 21 lutego br. na adres: kusiak@opzz.org.pl (nq)

Czytaj więcej

17 lutego 2023

Inflacja zjadła nasze płace

Inflacja w Polsce w styczniu 2023 roku znów wzrosła i osiągnęła poziom 17,2 proc. rok do roku – podał niedawno Główny Urząd Statystyczny (GUS). Natomiast w ujęciu miesięcznym ceny wzrosły aż o 2,4 proc. Za inflacją wciąż nie nadąża wzrost naszych wynagrodzeń. Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej OPZZ Jeszcze w grudniu 2022 r. mieliśmy inflację na poziomie 16,6 proc. Wszystko wskazuje jednak na to, że szczyt inflacji dopiero przed nami. Kolejny miesiąc może przynieść dalszy wzrost wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych. Jak podał GUS, żywność i napoje bezalkoholowe w styczniu 2023 r. zdrożały o 20,7 proc. rok do roku, a wydatki na mieszkanie – 22,3 proc., w tym nośniki energii – aż 34 proc. Podrożały także transport o 16 proc. i paliwa – o 18,7 proc. Przyspieszenie inflacji wynikało przede wszystkim z wyższych cen energii, w tym z podniesienia stawki VAT z 5 do 23 proc. Dane GUS dotyczące inflacji za styczeń br. mają charakter wstępny i będą podlegać jeszcze rewizji. Ostateczne dane poznamy 15 marca br., ale ewentualne różnice w odczycie nie będą znaczne. Najbardziej jednak niepokoją informacje o wynagrodzeniach, których wzrost nie nadąża za inflacją. Średnioroczna inflacja w 2022 r. wyniosła 14,4 proc. Przypomnijmy, że w  ustawie  budżetowej na rok 2022 przyjęto inflację na absurdalnie niskim poziomie (3,3 proc.), co bez wątpienia wpłynęło na skalę podwyżek wynagrodzeń np. w sferze budżetowej. W tym samym okresie płace w gospodarce narodowej wzrosły nominalnie tylko o 11,6 proc. do poziomu 6346,15 zł. Ich siłę nabywczą zmniejszyła blisko piętnastoprocentowa inflacja. Dlatego płace, po uwzględnieniu inflacji, zmniejszyły się w 2022 r. o 2,1 proc.! Warto w tym miejscu zauważyć, że ostatni raz spadek płac realnych GUS odnotował w 1993 r. czyli 29 lat temu! Nie mieli zatem racji ci wszyscy, którzy przekonywali, że należy hamować wzrost płac w gospodarce, ponieważ przyczynia się on do spirali płacowo-cenowej. Prawda jest zupełnie inna. Aby zapewnić zrównoważony wzrost gospodarczy i rozwój przedsiębiorstw wszyscy potrzebujemy wyższych płac. (nq)

Czytaj więcej